["Wymarzony czas ", Malownicze cz.2- Magdalena Kordel]
Jest to jedna z piękniejszych książek Magdaleny Kordel. Mimo przeciwności losu; mimo zawiłych historii rodzinnych; mimo krzywd; mimo niepowodzeń; mimo przeszłości; mimo złych doświadczeń; mimo kłód rzucanych pod nogi; mimo iż niebo spada nam na głowę; mimo iż słońce gaśnie i nastaje jedna wielka ciemość; mimo iż drogi nasze się rozwidlają i wybierając jedną z nich, okazuje się, że wybraliśmy tą gorszą i pniemy się tylko pod stromą górę; mimo iż nasz cały świat rozpada się na kawałki, teraźniejszość stoi pod znakiem zapytania a o przyszłości nawet nie jesteśmy w stanie myśleć... mimo wszystko bohaterzy tej książki, nie poddają się, walczą. Po prawdzie jedni najpierw muszą zostać skrzywdzeni inni natomiast muszą krzywdzić, jeszcze inni muszą pogodzić się z przekornoscią losu i przełknąć własną dumę, a inni muszą się obudzić, przejrzeć na oczy... Każdemu zajmuje to inną ilość czasu oraz nieprzewidziany splot wydarzeń.... Mimo ciemnych chmur na niebie pojawiają się promyki słonka, żeby później z mocą móc pokazać się w całej swojej okazałości....
Tak tak wiem w mojej wypowiedzi są same metafory. Po prostu nie chcę wam zdradzać szczegółów historii, książkowych bohaterów, to musicie wyczytać już sami...
Powiem tylko jedno, dobro dzieci zawsze jest najważniejsze. Prawdziwy rodzic zawsze będzie starał się ochronić swoje dziecko oraz zapewnić mu bezpieczeństwo, nie cofnie się przed niczym!!!! Mówię to z własnego doświadczenia....
Ta książka poruszyła wiele strun, przypomniała mi jak los może spłatać nam figla... jak dzieci mogą być kruche i zagubione, jak potrzebują nas dorosłych, oddanych im, kochających.
Ta lektura dodała mi również otuchy nadzieji, przypomniała o sile, która we mnie drzemie, sile oraz więzi matki z dziećmi...
Magdalena Kordel pisze książki lekkim piórem, bawi sarkazmem i czarnym humorem (czyli to co uwielbiam najbardziej!), porusza pewne struny w ludzkich sercach oraz przypomina, o tym, o czym ludzie w dzisiejszych czasach często zapominają... Mianowicie o człowieczeństwie i wartościach niematerialnych...
W chwilach smutku, chwilowego zwątpienia lub samotności, zawsze sięgam po książkę tej autorki.
Dziękuję losowi, że kiedyś zupełnie przypadkowo pokierował mnie do księgarni i że wpadła mi w ręce książka, o obiecującym tytule "Uroczysko". To było moje pierwsze spotkanie z autorką. Muszę Wam powiedzieć, że wspomniana wyzej lektura absolutnie mnie nie zawiodła- wręcz spowodowała, że chciałam więcej. I tak, z biegiem czasu, dozuję sobie wszystko, co wyjdzie spod pióra Magdaleny Kordel, gdyż nie chcę rozstawać się z tymi powieściami zbyt szybko. Bardzo przywiązuję się do bohaterów książek.
Tak, wiem, są zwolennicy i przeciwnicy książek autorki "Wymarzony czas", ale jak to się mówi są gusta i guściki i nawet jak zdarzają się jakieś momenty gdzie historia jest za cukierkowa lub przewidywalna, ja nadal twierdzę, że ta dobroć, to człowieczeństwo, te piękne wartości, w połączeniu z humorem i sarkazmem Magdaleny Kordel, tworzą wspaniałą całość. Te książki są jednocześnie lekkie, dają nadzieję, przywracają wiarę w ludzkie dobro i do tego jako wisienka na torcie, są zabawne.
Dziekuje autorce, Magdalena Kordel - strona autorska, za to, że nie przestaje pisać. :)
Pozdrawiam serdecznie,
???????????-Czarownica Magdalena- ???????????
Opinia bierze udział w konkursie