1... 2... 3... Rysujemy!

Bardzo fajna książeczka. Zachęca maluchy do podjęcia prób rysowania, uczy podstawowych kształtów i form i to krok po kroku, a dokładniej w czterech prostych krokach. Uczy podstaw, które w miarę tej nauki dzieci mogą rozwijać. Autorzy zachęcają w niej najmłodszych do odtwarzania poszczególnych rysunków znajdujących się na kartach książeczki. Wygląda to w ten sposób, że na jednej stronie znajduje się schemat jednego prostego rysunku podzielony na kilka etapów pracy. Miniaturka rysunku pokazana jest na górze pod nią znajduje się miejsce na prace malucha. Niektóre elementy są wykropkowane więc dzieci muszą tylko poprowadzić mazak po przerywanej linii uzupełniając obrazek o kolejne detale. Dla maluchów przygotowano do narysowania kwiatek, domek, drzewo, pieska, jeża, chłopca, biedronkę, dziewczynkę, słonia, bałwanka, słońce, konewkę, a także kilka szlaczków na początek i większą ilustrację na końcu.


Karty tej publikacji są twarde i śliskie, przystosowane specjalnie do wycierania markera suchościeralnego, w który owy tytuł jest oczywiście zaopatrzony. Bardzo lubię tego typu publikacje. Świetnie sprawdzają się zarówno w podróży jak i w domu. Z takim zestawem można bawić się w nieskończoność. Jeżeli efekt nas nie zadowoli zmazujemy suchą gąbką bądź ściereczką i poprawiamy. W końcu przecież to trening czyni mistrza.


Całość prezentuje się solidnie i bardzo atrakcyjnie dla dzieci. Przygotowane obrazki też wyglądają zachęcająco, są proste, duże i ładne. Na pewno każdy maluch poradzi sobie z ich narysowaniem, gdyż oparte są przede wszystkim na rysowaniu po śladzie. Marker natomiast dobrze się ściera więc można do woli ćwiczyć rączkę i bawić się bez końca. W takie pomoce warto inwestować, tym bardziej, że nie kosztują wiele a maluchy mogą do skutku ćwiczyć zręczność i precyzję. A gdy już opanują podstawy mogą zacząć rysować na kartce papieru, kolorować i tworzyć najróżniejsze ilustracje. Jak dla mnie jest to jak najbardziej trafiony wybór. Polecam ;)