SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

21 sposobów na śmierć

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo W.A.B.
Data wydania 2024
Oprawa miękka
Liczba stron 352
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • Promocja InpostPay BW

Opis produktu:

Najmocniejsza duńska powieść YA ostatniej dekady.



Szkolna impreza jest dla Stelli piekłem.
Chociaż inni świetnie się bawią, ona czuje tylko wściekłość, wstyd i strach. Jest wyśmiewana, dostaje nienawistne wiadomości, a pod szkołą znajduje swój nagrobek.
Konflikt z najbliższą przyjaciółką zapoczątkował falę hejtu, która z każdej strony wylewa się na dziewczynę. Utalentowana muzycznie i popularna nastolatka stała się ofiarą przemocy.
Agresywne esemesy, seria obelg w social mediach i poczucie osamotnienia. Czy jest sens walczyć?
A może zakończyć to wszystko raz na zawsze?
Stella ma już nawet swoją listę.Listę dwudziestu jeden sposobów na śmierć. Ta historia rozdziera serce i sprawia, że chcesz powiedzieć bohaterce, jak bardzo jest niesamowita. Alva, Goodreads

PRZED TOBĄ HISTORIA, KTÓRA ZAWIERA TRUDNE I BOLESNE TEMATY TAKIE JAK, SAMOBÓJSTWO, PRZEMOC W INTERNECIE, HEJT, PUBLIC SHAMING. JEŚLI TE PROBLEMY SĄ TWOIMI PROBLEMAMI, PAMIĘTAJ, ŻE NIE JESTEŚ SAM_. WARTO POWIEDZIEĆ KOMUŚ DOROSŁEMU O SWOIM PROBLEMIE, A PROSZENIE O POMOC NIE JEST POWODEM DO WSTYDU. Sarah Engell - jedna z najgłośniejszych duńskich pisarek young adult.
Z wykształcenia pedagożka, od czasu debiutu w 200 roku opublikowała kilkanaście książek, w tym bestsellerowe 21 sposobów na śmierć, a także powieść Valget (Wybór), za którą dostała Nagrodę Karen Blixen.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: W.A.B.
Kategoria: Dla młodzieży
Wydawnictwo: W.A.B.
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 135x202
Liczba stron: 352
ISBN: 9788383194547
Wprowadzono: 09.02.2024

RECENZJE - książki - 21 sposobów na śmierć - Sarah Engell

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.8/5 ( 5 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

sni*****************

ilość recenzji:437

25-02-2024 18:59

?21 sposobów na śmierć? to książka autorstwa Sarah Engell, która dotyka niezwykle współczesnych i istotnych problemów. Takich, na które bardzo często pozostajemy ślepi tłumacząc to sobie, jako chwilowe wybryki, kłótnie, po których zawsze jest dobrze. Nie zdajemy sobie sprawy, co przeżywa osoba, która zostaje zdradzona przez bliską osobę i potraktowana jak śmieć, popychadło, a co gorsza w spiralę nienawiści i szyderstw wplątuje się coraz więcej osób. W grupie ludzie czują się silni, więc kiedy ktoś odstaje, wplątuje się, nawet przypadkiem, staje się łatwą ofiarą. Nie ma chyba osoby, która nie spotkałaby się ze zjawiskiem hejtu, niektórzy z nas pewnie stali się jego ofiarami, lata temu nie zdając sobie z tego sprawy. Nie było znane to pojęcie, a dziś wiemy, że jego następstwa potrafią mieć zgubne skutki. Depresja, myśli samobójcze, okaleczanie się, brak reakcji osób dorosłych potrafi przyczynić się do tragedii. Nie bądźmy obojętni na krzywdę innych, przecież sami nie chcielibyśmy się tak czuć i być napiętnowani.
Główną bohaterką książki autorstwa Sarah Engell pod tytułem ?21 sposobów na śmierć? jest Stella, jest normalną, lubianą dziewczyną, sympatyczną, mającą swoje pasje i przyjaciół. Tak przynajmniej jej się wydawało. Dziewczyna była bardzo utalentowana, muzyka była dla niej ważna, wspólnie z przyjaciółką Amalie postanowiły wziąć udział w castingu, jednak tylko jedna z nich zyskała uznanie. Amalie poczuła się dotknięta, sprawiła, że wszyscy odwrócili się od Stelli, a także zaczęli okazywać jej niechęć i wrogość. Szykany, groźby werbalne, wyśmiewanie, krzywdzące i bolesne wpisy w Internecie to zaledwie początek. Przepychanki, wiadomości sms, publiczne wyśmiewanie, to stało się jej codziennością. Matka dziewczyny zmarła, pochłonęła ją ciężka choroba, co jedynie potęgowało trudną sytuację dziewczyny. Stella przeżywała żałobę, z ojcem łączyła ją specyficzna relacja, zupełnie, jakby została sama skazana na walkę z tym, co ją dotyka. Mężczyzna sam potrzebuje wsparcia, cierpi na depresję. Dziewczyna szuka sposobów na popełnienie samobójstwa, na jej liście pojawiło się ich aż dwadzieścia jeden.
?21 sposobów na śmierć? to opowieść, która jest pisana emocjami. Lektura tej książki jest przerażająca, w książce znajdują się historie samobójstw osób, które odebrały sobie życie, ponieważ były ofiarami przemocy zarówno w szkole, jak i w cyberprzestrzeni. Książka poruszająca wciąż aktualny temat, znęcanie się w szkole, które przeniosło się na portale społecznościowe. Współczułam głównej bohaterce, która znosiła całe to nękanie i obelgi rzucane pod jej adresem. Hejt jest jak trucizna, zbiera ogromne żniwo myślę, że tak naprawdę nie jesteśmy do końca świadomi ogromu tego problemu, a książka Sarah Engell otworzyła nam oczy. ?21 sposobów na śmierć? to smutna historia, która podkreśla, jak silne potrafią być negatywne zachowania wśród młodych ludzi, dręczenie, cyberprzemoc i jego konsekwencje. Pokazuje, jak łatwo jest zniszczyć osobę i nakłonić innych, aby się do tego procederu przyłączyli, robiąc to w mediach społecznościowych. Sarah Engell pokazała jeszcze jedną rzecz, jak trudno jest poprosić o pomoc, kiedy naprawdę się jej potrzebuje. Dzięki temu, że autorka potrafiła opisać tą historię barwnie i wiarygodnie, powstała tu ważna opowieść, która wzbudziła we mnie ogrom emocji, od smutku, poczucia niesprawiedliwości po wściekłość. To książka dająca do myślenia, która zasługuje na przeczytanie i nie jest przeznaczona tylko dla młodych ludzi, ponieważ dorośli z pewnością powinni ją przeczytać.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

pot*********************

ilość recenzji:294

13-02-2024 12:30

Stella jest muzycznie utalentowana i była niegdyś jedną z najbardziej popularnych nastolatek, do póki nie zaocował konflikt z jej najbliższą przyjaciółką Amalie. Dziewczyna dostaje agresywne wiadomości i jest wyśmiewana w internecie. Nie ma już nikogo, na kim mogłaby naprawdę polegać. Czując się samotnie, Stella szykuje listę 21 sposobów na śmierć.

"21 sposobów na śmierć" to wstrząsająca walka z żałobą i hejtem. O hejcie najczęściej słyszymy wśród nastolatek, który doprowadza często do depresji, a nawet i samobójstwa. W tej historii Stella jest wyśmiewana i poniżana głównie z zazdrości, ciężko było patrzeć na to w jaki sposób jest traktowana i to przez całą klasę. Osobiście uważam, że dziewczyna była niesamowicie silna patrząc na to ile bólu i cierpienia musiała znosić każdego dnia. Każdy nowy dzień to była dla niej walka o przetrwanie i nie wiadomo było jak się zakończy. Bałam się o naszą bohaterkę, że w końcu nie wytrzyma i postanowi ze sobą definitywnie skończyć. Gdybym tylko mogła, otoczyłabym ją wsparciem, którego potrzebowała.
Autorka co jakiś czas rzuca wstawki o prawdziwych nastolatkach, które przez hejt znienawidziły swoje życie i zostały znalezione martwe. To tylko dodaje autentyczności tej historii, porusza i pokazuje w jak okrutnym świecie żyjemy. Niestety, ale nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego ile osób jest w ten sposób krzywdzone. Najgorsze w tym wszystkim jest świadomość, że nie mają się do kogo zwrócić o pomoc i żyją w ciągłym strachu oraz przekonaniu, że to oni są najgorsi i czują się winni.
Nasza Stella również niestety znalazła się w takiej sytuacji. Najbardziej mnie zdziwiło, że udało się jej tacie przekonać, aby nic z tym nie robił, gdy dowiedział się o wszystkim co się dzieje z jej jedyną córką. Od razu powinien zgłosić to na policję. Niestety nauczyciele również się nie wykazali, liczyłam, że hejterzy zostaną we właściwy sposób ukarani, a uszło im to na sucho.
"21 sposobów na śmierć" to książka dająca do myślenia i wspierająca takie osoby jak Stella, ale z pewnością nie jest napisana dla każdego. Zawiera mocne wyzwiska i agresywne zachowania.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zfa******************

ilość recenzji:345

10-02-2024 11:02

?21 sposobów na śmierć? to wstrząsająca opowieść, która ściąga czytającego na skraj psychicznego wyczerpania, przenika go nas na wskroś, zadając równocześnie niezapomniany szok, jak i ból. To jedna z tych historii, jaka mogłaby być wyszarpana z najmroczniejszego, odurzającego horroru, z każdym kolejnym słowem doprowadzając do buntu i potoku łez. Nie można nie wspomnieć o miażdżącym, jakże wstrząsającym przekonaniu, że gdzieś obok, dzieją się takie historie naprawdę, każdego dnia, minuta po minucie, krzywdząc, wyniszczając, odbierając chęć do życia. Tak bardzo bolesna, a zarazem tak bardzo potrzebna książka, która pozostawia po sobie ślad w sercu już na zawsze!

Nagłe odejście mamy, utrata najlepszej przyjaciółki oraz jej niespodziewana przemiana w najgorszego wroga i najpodlejszego oprawcę, a także odrzucenie ze strony całej klasy, ślepo podążającej za swoją ?przywódczynią?, tak właśnie od niedawna wygląda rzeczywistość Stelli. Zbyt dużo bólu, przeszywającego cierpienia i pochłaniająca samotność. Jak wiele może znieść dziewczyna z dnia na dzień pozbawiona wsparcia, miłości, przyjaźni. Gdy każdy dzień staje się walką z podłym hejtem, przyjmującym bezwzględne formy, można zacząć zmierzać w stronę najgorszego rozwiązania? Absolutnego końca. Czy to jedyna możliwość ucieczki i sposób, by oprawcy wreszcie zrozumieli, że całkowicie przekroczyli granicę?

Nakreślony gęsty i otumaniający, przesycony grozą, ale jakże boleśnie prawdziwy klimat, dopełniony mistrzowskimi, przemawiającymi kreacjami bohaterów w połączeniu z porażającą tragedią, którą tak łatwo zamieść pod dywan, tworzą razem wyjątkowo mroczną, przeszywającą historię, która z każdą kolejną stroną zaciska na czytającym swe bezduszne macki, ściągając go niemal na skraj załamania!

Sarah Engell nakreśliła niepokojącą i niebywale ważną opowieść, która silnie potrząsa czytającym i skłania go do głębokiej refleksji na temat heitu, jego dramatycznych konsekwencji, jak i bezkarności oprawców. Szok, bunt, niedowierzanie, napięcie, które nie odpuszcza do samego finału i ból, jaki przenika na wskroś! Ten odurzający rollercoaser rozerwie Waszą duszę na strzępy! Polecam?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

ada**************

ilość recenzji:111

7-02-2024 12:50

Spotkaliście się z bullyingiem w szkole? W moim przypadku to osobę mi bliską spotkał bullying, dobrze, że szybka reakcja pomogła. Nie wyobrażam sobie za to takiej skali dręczenia i poniżania, jaka była przedstawiona w książce ?21 sposobów na śmierć? Sarah Engell. Nie jest to książka miła i przyjemna, dała mi wiele do myślenia i wzbudziła we mnie wiele emocji. Właśnie takie książki powinny być czytane przez rodziców, ponieważ mam wrażenie, że wiele rodziców starej daty nie wie, do czego jest zdolna młodzież. Nawet mi, osobie, która raczej ogarnia obecne czasy dość dobrze, ciężko sobie wyobrazić przedstawiane w tej książce formy bullyingu. Świadomość, że moje dzieci może coś takiego spotkać, jest przerażająca i wiem, że muszę jeszcze więcej z nimi rozmawiać, by mieć poczucie, że spełniłam swoje zadanie dobrze, że jeśli będą ofiarami, to będą wiedziały, że mogą do mnie przyjść. Mam nadzieję, że nigdy nie przyjdzie im do głowy pomysł na dręczenie innych. Zastanawiałam się, co może pchnąć młodych ludzi do takich czynów. Czy są to tylko zdegenerowane jednostki? Niekoniecznie, tutaj inicjatorką największego hejtu w stronę głównej bohaterki jest, jej była najlepsza przyjaciółka, która jest zazdrosna, tak zazdrość to też powód do hejtu :(

Chcąc uspokoić swojego ojca, Stella wybiera się na szkolną imprezę. Nie miała ochoty na nią iść, ponieważ od jakiegoś czasu jest ignorowana przez swoją klasę. Wydarzenia sprzed kilku tygodni, gdzie zrobiono z niej podstępną manipulantkę, doprowadziły do tego, że nie tylko straciła najbliższą przyjaciółkę, ale również cała klasa się od niej odwróciła. Jej przebranie mówi samo za siebie, jest duchem i chce stać się prawdziwym duchem, szkoda, że uwaga jej kolegów z klasy jest skupiana na niej tylko wtedy, kiedy ją dręczą i hejtują. Były to bardzo spore ciosy, które tylko jeszcze bardziej pogłębiły złe samopoczucie Stelli. Niedawna utrata tak bardzo ważnej osoby w jej życiu, teraz utrata przyjaciółki, doprowadziły Stellę do rozmyślań o śmierci. Sporządziła nawet swoją listę sposobów na śmierć.

Opis książki opowiada o imprezie, na której Stella dostaje groźby, jednak początek dręczenia jej przez byłą przyjaciółkę był całkiem inny, a jej samopoczucie ma całkiem inne podłoże. Jednak gnębienie nie pomaga jej z pokonaniem własnych demonów. Bardzo nie podobało mi się zachowanie wychowawczyni Stelli, omawianie wszystkich konfliktów i problemów na forum klasy, która całkowicie odsunęła się od dziewczyny, którą ją dręczy i poniża, nie jest dobrym pomysłem. Jednym z głosów rozsądku był pan Henning, który wyciągnął tak naprawdę pomocną dłoń do Stelli, jednak nie miał takiej siły, by przebić się przez autorytet wychowawczyni. Samo zakończenie było bardzo fajne, przemyślane, jednak brakowało mi reakcji zainteresowanych na ten ostatni krok Stelli.
Pomysłowość głównej dręczycielki mnie zaskakuje, mimo że udało mi się rozgryźć już na samym początku jej spisek, to powiem wam, że trzeba mnie łeb, by coś takiego podłego i karygodnego wymyślić. Miałam ochotę potrząsnąć, nie tylko tą małą zołzą, ale też Stellą, ponieważ chcąc przypodobać się swojej byłej przyjaciółce, wkracza w paszczę lwa. Zadziwia mnie, co można zrobić, chcąc odbudować swoje relacje z przyjaciółką, a jeszcze bardziej zadziwia mnie, do czego można posunąć się z zazdrości.
Wątek muzyki jest tu bardzo ważny. Muzyka jest wszystkim dla Stelli, tak samo jak była dla jej matki ważna. To właśnie dzięki muzyce, całemu procesowi twórczemu, Stella powoli nabiera odwagi i siły na walkę, może też dzięki niej uda się jej przezwyciężyć dominujący nad nią smutek z powodu matki.
Pióro autorki było bardzo przyjemne, mimo że książka nie była przyjemną lekturą. Jednak takie ważne, dające do myślenia lektury też są nam potrzebne, ponieważ nie wiemy, co może nas spotkać, czy naszych bliskich. Książkę polecam młodzieży 15+, lecz rodzice powinni również po nią sięgnąć, naprawdę warto.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

ada**************

ilość recenzji:111

6-02-2024 12:23

Spotkaliście się z bullyingiem w szkole? W moim przypadku to osobę mi bliską spotkał bullying, dobrze, że szybka reakcja pomogła. Nie wyobrażam sobie za to takiej skali dręczenia i poniżania, jaka była przedstawiona w książce ?21 sposobów na śmierć? Sarah Engell. Nie jest to książka miła i przyjemna, dała mi wiele do myślenia i wzbudziła we mnie wiele emocji. Właśnie takie książki powinny być czytane przez rodziców, ponieważ mam wrażenie, że wiele rodziców starej daty nie wie, do czego jest zdolna młodzież. Nawet mi, osobie, która raczej ogarnia obecne czasy dość dobrze, ciężko sobie wyobrazić przedstawiane w tej książce formy bullyingu. Świadomość, że moje dzieci może coś takiego spotkać, jest przerażająca i wiem, że muszę jeszcze więcej z nimi rozmawiać, by mieć poczucie, że spełniłam swoje zadanie dobrze, że jeśli będą ofiarami, to będą wiedziały, że mogą do mnie przyjść. Mam nadzieję, że nigdy nie przyjdzie im do głowy pomysł na dręczenie innych. Zastanawiałam się, co może pchnąć młodych ludzi do takich czynów. Czy są to tylko zdegenerowane jednostki? Niekoniecznie, tutaj inicjatorką największego hejtu w stronę głównej bohaterki jest, jej była najlepsza przyjaciółka, która jest zazdrosna, tak zazdrość to też powód do hejtu :(

Chcąc uspokoić swojego ojca, Stella wybiera się na szkolną imprezę. Nie miała ochoty na nią iść, ponieważ od jakiegoś czasu jest ignorowana przez swoją klasę. Wydarzenia sprzed kilku tygodni, gdzie zrobiono z niej podstępną manipulantkę, doprowadziły do tego, że nie tylko straciła najbliższą przyjaciółkę, ale również cała klasa się od niej odwróciła. Jej przebranie mówi samo za siebie, jest duchem i chce stać się prawdziwym duchem, szkoda, że uwaga jej kolegów z klasy jest skupiana na niej tylko wtedy, kiedy ją dręczą i hejtują. Były to bardzo spore ciosy, które tylko jeszcze bardziej pogłębiły złe samopoczucie Stelli. Niedawna utrata tak bardzo ważnej osoby w jej życiu, teraz utrata przyjaciółki, doprowadziły Stellę do rozmyślań o śmierci. Sporządziła nawet swoją listę sposobów na śmierć.

Opis książki opowiada o imprezie, na której Stella dostaje groźby, jednak początek dręczenia jej przez byłą przyjaciółkę był całkiem inny, a jej samopoczucie ma całkiem inne podłoże. Jednak gnębienie nie pomaga jej z pokonaniem własnych demonów. Bardzo nie podobało mi się zachowanie wychowawczyni Stelli, omawianie wszystkich konfliktów i problemów na forum klasy, która całkowicie odsunęła się od dziewczyny, którą ją dręczy i poniża, nie jest dobrym pomysłem. Jednym z głosów rozsądku był pan Henning, który wyciągnął tak naprawdę pomocną dłoń do Stelli, jednak nie miał takiej siły, by przebić się przez autorytet wychowawczyni. Samo zakończenie było bardzo fajne, przemyślane, jednak brakowało mi reakcji zainteresowanych na ten ostatni krok Stelli.
Pomysłowość głównej dręczycielki mnie zaskakuje, mimo że udało mi się rozgryźć już na samym początku jej spisek, to powiem wam, że trzeba mnie łeb, by coś takiego podłego i karygodnego wymyślić. Miałam ochotę potrząsnąć, nie tylko tą małą zołzą, ale też Stellą, ponieważ chcąc przypodobać się swojej byłej przyjaciółce, wkracza w paszczę lwa. Zadziwia mnie, co można zrobić, chcąc odbudować swoje relacje z przyjaciółką, a jeszcze bardziej zadziwia mnie, do czego można posunąć się z zazdrości.
Wątek muzyki jest tu bardzo ważny. Muzyka jest wszystkim dla Stelli, tak samo jak była dla jej matki ważna. To właśnie dzięki muzyce, całemu procesowi twórczemu, Stella powoli nabiera odwagi i siły na walkę, może też dzięki niej uda się jej przezwyciężyć dominujący nad nią smutek z powodu matki.
Pióro autorki było bardzo przyjemne, mimo że książka nie była przyjemną lekturą. Jednak takie ważne, dające do myślenia lektury też są nam potrzebne, ponieważ nie wiemy, co może nas spotkać, czy naszych bliskich. Książkę polecam młodzieży 15+, lecz rodzice powinni również po nią sięgnąć, naprawdę warto.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?