SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

A jak to się wyda

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Muza
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 384

Opis produktu:

Amerykański zespół popowy Saturday właśnie kończy część trasy koncertowej, przed nim kolejne europejskie przystanki: Londyn, Paryż, Amsterdam, Berlin. Liczne rzesze fanek po każdym koncercie dają wyraz swojemu uwielbieniu. Chłopaki bacznie śledzą także recenzje (często krytyczne) oraz wszelkie informacje w sieci z nimi w roli głównej. Ruben, Zach, Jon i Angel w wolnym czasie trochę zwiedzają, trochę imprezują, korzystają z lokalnych atrakcji. A po koncertach ruszają do hotelu. Długa podróż po Stanach i Europie pozwala lepiej się poznać i sprzyja zacieśnieniu więzi między nimi, choć nie brakuje też okazji do spięć. Pewnego dnia Ruben i Zach uświadamiają sobie, że przestali już być dla siebie tylko kumplami z zespołu - rodzi się wzajemna fascynacja. Obaj są pełni obaw. I dotyczą one nie tylko życia osobistego, ale także losów zespołu. Czy ujawnienie prawdy o ich relacji wpłynie na wizerunek grupy? Jak zareagują fani?

Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024

S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: BookTok,  wysyłka 24h
Kategoria: Dla młodzieży,  Książki Young Adult,  Friends to lovers,  Książki LGBT+,  książki o gejach
Wydawnictwo: Muza
Wydawnictwo - adres:
info@muza.com.pl , http://www.muza.com.pl , 00-590 , ul. Marszałkowska 8 /II p , Warszawa , PL
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 384
ISBN: 9788328723856
Wprowadzono: 22.09.2022

Sophie Gonzales - przeczytaj też

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Jad, który w nas płynie Książka 39,05 zł
Dodaj do koszyka
Pogodzona z losem Książka 30,93 zł
Dodaj do koszyka
Idea Bitter Książka 32,99 zł
Dodaj do koszyka
100 dni słońca Książka 26,36 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - A jak to się wyda - Sophie Gonzales

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 6 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

alliwantisbooks

ilość recenzji:133

28-01-2023 22:32

Dziś szybka zmiana grupy wiekowej i książka, która na chwilę przeniesie nas do świata nastolatków. Na co dzień nie czytam literatury młodzieżowej, ale od czasu do czasu lubię po nią sięgnąć i przypomnieć sobie jak to było kiedyś.

Zapewne niejeden nastolatek marzył o byciu gwiazdą. Daleko nie muszę szukać ? sama w pewnym okresie wyobrażałam sobie jakby to było być znaną piosenkarka. A jeżeli ktoś nie odczuwał takiego pragnienia, to na pewno w młodości miał swój ulubiony zespół lub artystę, kolekcjonował plakaty i płyty z ulubioną muzyką.

Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę z iloma wyrzeczeniami tacy idole muszą się mierzyć. Zach, Ruben, Angel i Jon coś o tym wiedzą. Czwórka przyjaciół, którzy zostali połączeni w boysband i w szybkim tempie podbili serca fanów, na co dzień żyją tym, co dla innych jest marzeniem. Wielka sława, pieniądze, koncerty i możliwość podróżowania po świecie to tylko jedna strona medalu. Na tę drugą składają się ograniczenia, presja i zakazy. Nagle okazuje się, że będąc osobami publicznymi muszą ukrywać swoje uczucia, orientację seksualną, pragnienia, a nawet prawdziwe imię. Kontrakt daje mnóstwo możliwości, ale też po cichu zabiera im siebie, kawałek po kawałku.

Książkę czyta się w ekspresowym tempie i mimo swojego dość zaawansowanego już wieku, całkiem szybko odnalazłam się w tej rzeczywistości. Fabuła mocno skupia się na osobistych odczuciach bohaterów oraz ograniczeniach, stawianych im przez managerów. Trochę zabrakło mi opisu relacji z fanami, co moim zdaniem powinno być jednym z filarów ich działalności, ale może właśnie taki był zamysł. Oprócz blasków i cieni sławy, autorzy ukazali także siłę przyjaźni, bo trzeba przyznać, że chłopcy mocno się wspierali i jeden za drugiego poszedłby w ogień. Wątek romantyczny, który rozwinął się pomiędzy dwoma członkami zespołu był uroczy. Widziałam, że sporo osób porównuje książkę do fanfików o One Direction i skłamałabym, gdybym powiedziała, że nie dostrzegłam żadnych podobieństw ????

Jeżeli ktoś szuka lekkiej lektury na wieczór i nie stroni od wątków LGBT+, śmiało mogę polecić tę pozycję.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

przyrodaz

ilość recenzji:1

5-11-2022 20:33

,,Dla ścisłości: my nie dajemy przedstawienia, my nim jesteśmy. A przedstawienie nie ma dwóch minut, aby dojść do siebie po tym, jak niemal złamało sobie kark".

,,To z pewnością tylko moje wrażenie, ale kiedy śpiewam, czuję, że wszystko jest na swoim miejscu. Jestem tylko ja i tłum- wspólnie wibrujemy z tą samą częstotliwością".

Lubię czytać książki o łączeniu się par tej samej płci, gdyż zauważam, że między nimi te relacje jakoś inaczej się łączą. Jestem osobą zawsze głodną wiedzy, więc chyba nie ma tematu, który by mi przeszkadzał. Tutaj tylko początek książki trochę mi się dłużył, gdyż czytałam o ich występach, przygotowaniach i publiczności, która była nimi bardzo zachwycona. W ogóle członkowie zespołu wczytywali się również w opinie o ich występach, gdyż byli ciekawi, czy czasem ktoś nie zauważył czegoś, czego nie planowali, a się zdarzyło. Bardzo dużo czas spędzają ze sobą, często czytamy o gestach niby przypadkowych, choć tak do końca nie byłam pewna, czy takie były. One sugerowały, że coś między nimi jest, choć dopiero później jawnie o tym czytaliśmy. Na domiar złego, kiedy zdają sobie sprawę, że coś między nimi jest, przychodzi obawa o to jak inni na to zareagują. Decydują się to ukrywać, lecz czy drobne gesty ich kiedyś nie zdradzą? Jak to przyjmie reszta osób z zespołu?
Każdy rozdział jest napisany z perspektywy jednej z postaci. Bardzo fajnie czytało mi się ich nieśmiałe dialogi, kiedy zapewniali siebie o tym, że im ze sobą dobrze i to im wystarczyło. Nie chcieli niczego robić, woleli bliżej się poznać od strony, która do tej pory była dla nich obca. To jednak nie będzie jedynym wątkiem tej książki, ale pozostawię to w tajemnicy. Niby dobrze mi się ją czytało, choć miała swoje wzloty i upadki. Pokazała też uczucia ludzi, którzy non stop są na celowniku reporterów. Ciężko było tak naprawdę mieć tu życie prywatne. Bardziej żyli dla innych, niż dla siebie. Jedna z delikatniejszych pozycji o LGBT.

Czy recenzja była pomocna?

mysilicielka

ilość recenzji:582

19-10-2022 15:33

Członkowie boysbandu, idole nastolatków, chodzące ideały - takiego talentu, pieniędzy i sławy możemy tylko pozazdrościć, prawda? Przyznaję się, że kiedyś byłam fangirlem, mnóstwo czasu poświęcałam na śledzenie życia swoich ulubionych artystów. Puszczanie w zapętleniu jakiejś piosenki, nawet przy wyłączonych głośnikach, żeby tylko nabić grupie popularność? Skąd ja to znam! Z czasem mój entuzjazm spadał, bo zaczęłam podskórnie czuć, że nie wszystko jest takie różowe, jak nam się pokazuje.

Warto przytoczyć słowa autorów, którzy w podziękowaniach dzielą się również krótkimi spostrzeżeniami na temat swojej książki: ">Jak to się wyda< opowiada o tym, jak można stracić poczucie własnego >ja<, kiedy jest się zmuszonym do udawania kogoś, kim się nie jest, oraz o tym, jak często ludzie wpadają w sidła tych, którzy mają nad nimi władzę. Jest to jednak również opowieść o nadziei i o tym, jak walczyć z ograniczeniami. Wierzymy w to, że jeszcze za naszego życia ujrzymy świat, w którym osoby pracujące w branży rozrywkowej będą same decydowały o swoim losie (...)".

"Jak to się wyda" to przede wszystkim świetna książka. Daje dużo radości i rozrywki, rozpala wyobraźnię, pozwala czytelnikowi pomarzyć, a jednocześnie przekazuje ważne wartości i uderza w nasze uczucia. Zespół Saturday, który może być każdym innym zespołem, jaki nam przyjdzie do głowy, zaprasza czytelnika za kulisy trasy koncertowej i życia na pokaz w ogólności. Nie ma tutaj papierowych postaci, wszyscy są pełni życia, mają własne charaktery i problemy, obserwujemy ich wzloty i upadki, cieszymy się i smucimy razem z nimi.

Bardzo podobały mi się naturalne dialogi i to, ile jesteśmy w stanie z nich wyczytać. Uważam, że autorom wspaniale udało się przedstawić postacie nastolatków, ich relacje i skonfrontować to z różnymi postawami dorosłych. Jestem skłonna uwierzyć we wszystkie wydarzenia opisane w książce i ogromnie się cieszę, że zakończenie pozostawia w nas nadzieję, a nie przygnębienie.

Polecam bardzo!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Aga

ilość recenzji:200

28-09-2022 10:38

Zach i Ruben są członkami popularnego popowego zespołu. Po skończonej trasie w Ameryce mają kilka dni wolnego przed udaniem się w trasę po Europie. Właśnie tu obaj zaczynają sobie uświadamiać, że znaczą dla siebie coś więcej ? nie są zwykłymi kumplami z zespołu, rodzi się pomiędzy nimi jakieś głębsze uczucie. Dla jednego z nich to nic strasznego, bo od dawna wie, że jest gejem, natomiast drugi był zdeklarowanym hetero, więc czuje się niepewnie w tej sytuacji. A to dopiero początek ich problemów?
A jak to się wyda duetu autorskiego Sophie Gonzales i Cale?a Dietricha to powieść młodzieżowa, w której głównymi bohaterami oraz narratorami są Zach i Ruben. Są członkami zespołu, który ma na całym świecie grono wiernych fanów. Rozdziały widziane ich oczami pojawiają się naprzemiennie, więc mamy okazję poznać dwa spojrzenia na tę samą sytuację.
W powieści znajdziemy wiele tematów. Mogłoby się wydawać, że wątek romantyczny jest tu najważniejszy, ale to nieprawda. Owszem, jest rozwinięty i wokół niego kręci się kilka innych tematów, ale to tylko jeden z elementów fabuły. Od początku wiemy, że między chłopakami zaiskrzy. Zach odkryje, że podoba mu się Ruben, a ten będzie ostrożny, bo nie chce dać się ponownie zranić. Dla pierwszego sprawa jest nieco skomplikowana, bo do tej pory uważał, że nie kręcą go chłopcy, dlatego trudno mu zdefiniować się jako bi. Ich relacja rozwijać się będzie powoli, trudno im będzie ją nazwać. Pojawią się też sceny intymności, ale autorzy nie rozwijali tych wątków ? zainicjowali je w fabule, lecz ucięli ich opisywanie na samym początku zbliżenia. Nie mamy zatem pikantnych scen łóżkowych, są one jedynie wspomniane przez bohaterów. To duży plus ? autorzy nie pominęli tej strefy, a jednocześnie nie wdawali się w szczegóły.
Tematyka LGBT jest tu podjęta odrobinę inaczej niż w innych tego typu pozycjach ? nie chodzi jedynie o informowanie o tej relacji bliskich. Chodzi o poszukiwanie siebie, przewartościowanie swojego życia, zmianę podejścia, odnalezienie swojego prawdziwego ja, a także o kwestię ujawienia się przed światem ? ale nie jako gej czy bi, lecz jako prawdziwe ja, bo tego zabrania się członkom zespołu.
Wątek romantyczny jest ważny, ale równie ważne są inne podjęte tu tematy. Mamy na przykład kwestię sławy i kreacji wizerunku. Chłopcy z zespołu mają fanów na całym świecie, to głównie nastoletnie dziewczyny, dlatego dla marketingu tak ważne jest, by Ruben nie informował o swojej orientacji, a każdy z członków miał przydzielone zadanie. Role nie są jednak rozdzielone według charakterów ? na przykład cichy i spokojny wokalista ma zachowywać się jak podrywacz. Chłopakom zabrania się mówienia o swojej orientacji, a każda wypowiedź ma być wcześniej konsultowana. Ich życie jest sztuczne i na pokaz, czują się ograniczani i nie mogą być sobą. Taka jest cena sławy, może nie wiedzieli tego, gdy zaczynali karierę, ale ja to rozumiem.
Do tego jest bardzo rozbudowany wątek przyjaźni. Jak to w grupie ? jedni są ze sobą bardziej zżyci, inni mniej, ale chłopcy się wspierają i są dla siebie oparciem. Pomagają sobie nie tylko w problemach. Gdy Zach i Ruben oświadczają, że są razem, Angel i Jon nie robią im wyrzutów, mimo że ta relacja może mieć wpływ na dalsze losy zespołu. Są zadowoleni, gratulują im i stają za nimi murem. Oczywiście dochodzi też do spięć na równym tle, jak to w grupie, która przebywa ze sobą niemal 24 godziny na dobę. Kłótnie to nic dziwnego, chociaż niekiedy miałam wrażenie, że bohaterowie zachowują się dziecinnie.
Nie zabrakło też innych wątków. Mamy na przykład kwestię uzależnienia od narkotyków i alkoholu. Są też trudne relacje z rodzicami, tęsknota za domem i temat rozłąki z bliskimi. Nie każdy z chłopaków ma w rodzinie wsparcie, co też ciekawie zaprezentowano. Mimo kariery, pieniędzy, nie są szczęśliwi, a czytelnik rozumie, że nie to przynosi im zadowolenie.
A jak to się wyda to bardzo dobrze napisana młodzieżówka z wielowątkową fabułą. Mam kilka drobnych zastrzeżeń co do treści ? przez całą fabułę nie mogłam zapamiętać, który to Zach, a który Ruben, mimo że ich rozdziały były podpisane, te dwie postacie zlewały mi się w jedno. Przyznam jednak, że lektura tej pozycji była przyjemna ? oczekiwałam prostej powieści młodzieżowej z wątkiem romantycznym, a dostałam naprawdę przemyślaną pozycję, którą polecam z całego serca.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:748

23-09-2022 10:03

?A jak się to się wyda? autorstwa Sophie Gonzales oraz Cale Dietrich, stanowi uroczą historię z gatunku YA, która przez swój niepowtarzalny charakter roztopi Wasze czytelnicze serca.

Poznajcie Jon?a, Zach?a, Ruben?a oraz Angel?a, którzy razem tworzą amerykański zespół popowy - Saturday. Przed chłopakami kolejne koncerty i podróż po Europie. Przez rosnącą sławę rośnie nad nimi presja, która nakazuje im bycie ?doskonałym? w każdym calu... Pewnego dnia Ruben oraz Zach uświadamiają sobie, że przestali być dla siebie tylko kumplami z zespołu - rodzi się wzajemna fascynacja. Obaj są pełni obaw. Ich strach nie dotyczy tylko życia osobistego, ale również losów zespołu. Czy ujawnienie prawdy o ich relacji wpłynie na wizerunek grupy? Jak zareagują fani?

Ten tytuł przypomniał mi dlaczego uwielbiam czytać książki z gatunku YA - sięgam po nie przez ich ciepło oraz za bohaterów i ich przemiany. Pomimo, iż nie miałam żadnych wymagań co do tej lektury, to po kilku stronach straciłam dla niej głowę.

W czasie czytania przypomniały mi się moje czasy z gimnazjum kiedy to szalałam za pewnym zespołem - z przyjemnością cofnęłabym się do tych chwil! Po okładce oraz opisie możecie pomyśleć, że autorzy przygotowali dla nas przesłodzoną historię - nic bardziej mylnego, powieść ta momentami jest szczera aż do bólu.

Książka ta kupiła mnie ze względu na swój humor oraz ważne kwestie, które Sophie oraz Cale postanowili poruszyć. Znajdziecie tutaj wątek dotyczący wyjścia ze swojej sfery komfortu - nie mam tutaj na myśli Zach?a, ale również innych członków tego zespołu. Może głównym tematem tej książki jest romans pomiędzy Ruben?em, a Zach?em, to jednak autorzy pozwolili nam poznać bliżej Jon?a oraz Angel?a, którzy też mają swoje problemy. Do tej pory bardzo się cieszę z decyzji, które podjął każdy z nich na końcu tej historii.

Na początku bałam, że ?A jak to się wyda? zaserwuje mi obraz stereotypowego geja... na szczęście moja obawy okazały się bezpodstawne. Autorzy zaserwowali nam zupełnie różnych bohaterów, którzy razem stworzyli coś pięknego - zespół za którym szaleją tysiące fanów. Nie powiem, że ich zachowanie mnie nie irytowało - czasami zachowywali się jak dzieci, lecz dopiero na sam koniec tej książki zrozumiałam ich postępowanie.

Gonzales oraz Dietrich tym tytułem pokazali jak silna jest moc przyjaźni - tylko będąc razem Ruben, Zach, Angel oraz Jon byli w stanie przeciwstawić się wytwórni, której członków miałam ochotę udusić! Postępowanie tych ludzi było karygodne, podczas czytania miałam ochotę rzucić książką kiedy czytałam fragmenty, w których zabraniali oni chłopakom być sobą. Samo postępowanie z coming out?em Ruben?a oraz Zach?a bardzo mnie wkurzyło. Niby mówili, że robią to dla dobra zespołu, jednak nie wiedzieli, że swoim postępowaniem ranili jego członków.

Czy książkę polecam? ?A jak to się wyda? opowiada nie tylko o przyjaźni, w której występują wzloty i upadki, ale również o skupieniu się na sobie i zaprzestaniu dążenia do tego by zadowolić wszystkich. Czasami warto pomyśleć o sobie i zrobić coś co sprawia nam radość niż to co może zadowolić innych - nie jest to dobre na dłuższą metę. Cóż jeszcze mogę powiedzieć... warto byście przeczytali ten tytuł, czyta się go bardzo przyjemnie, a sam wątek romansu jest tak świetnie poprowadzony, że jestem pewna iż roztopi serca wielu czytelników.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?