- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.ziałem. Karoń nie obejrzał się. Patrzył mi prosto w oczy, przez mnie, niewidzącymi oczami. Myślał o czymś intensywnie. Przynajmniej tak mi się wydawało. - A co z Holoubkiem? - spytałem. - Słucham? - Wyrwany z zamyślenia nie bardzo wiedział, o co chodzi. - Holoubek? Podobno widziano go we Wrocławiu. Wraca. Da pan wiarę, że Wrocław nietknięty? Ale na pewno nie będzie miał nic przeciw temu, żeby wystawić ,,Grabarzy". Wie Tak pomyślał To będzie znicz nad gruzowiskiem. Taki znicz jest potrzebny. Powiem więcej - konieczny. To jest początek życia. - Życie zaczyna się od teatru? Zaczął mówić po chwili, dość cicho, a dodatkowo ściszał głos coraz bardziej. Przez chwilę sądziłem, że gra, że małpuje, ale zaraz pojąłem, że się mylę. Mówił serio. Byłem pewien, że zdaje sobie sprawę z absurdalności i groteskowości sytuacji. Kontynent skazany był na zagładę. Chmury pyłu uniemożliwią wegetację. Nie ma wody i energii. Transport węgla ze Śląska jest prawie niemożliwy, To wszystko nie ma - Myśli pan, że to nie ma sensu, prawda? A kiedy miało? Pyta pan, czy życie zaczyna się od teatru? ,,Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było Słowo". Zgadza się? A tak między nami, pan wie, czym jest teatr? Zaskoczył mnie. - A pan wie? - spytałem. - Może wiem, Wolałbym, żeby pan mi to powiedział. Teatr nie jest odbiciem rzeczywistości, prawda? Rozsiadłem się wygodnie i sięgnąłem po filiżankę, w której kawa prawie już wystygła. Wypiłem. Piłem powoli, małymi łykami, a następnie zapaliłem papierosa. Kochałem to credo. Wypowiadałem je tyle razy. Jako rzuconą od niechcenia myśl, jako wykład, jako rozkaz, jako głos w dyskusji. Teraz zabrzmi ono jako zaklęcie: ,,Niech stanie się życie!". Niech zginie śmierć! - Tak - zacząłem - teatr nie jest odbiciem rzeczywistości. Mimo, że zawiera jej elementy, używa jej klocków, nie daje ani recepty, ani nawet diagnozy. Teatr jest osobną rzeczywistością, nową. Stworzyć teatr to znaczy stworzyć nową rzeczywistość, autonomiczną, niezależną. Nie może się ona zawalić, musi trwać samodzielnie, musi być spójna i niesprzeczna, choć czasem autodestrukcyjna. Słyszał pan trochę o ogólnej teorii względności? - No, mniej więcej. - Właśnie. Promień światła biegnący w pobliżu wielkiej masy ulega zakrzywieniu. Obecność materii zakrzywia przestrzeń. Ale nikt nie wpadł na to, że zachodzi też implikacja odwrotna: jeśli zakrzywić przestrzeń - pojawi się masa, materia. W taki oto sposób materia powstaje ,,z niczego", poprzez ugięcie przestrzeni. To właśnie jest teatr - umieć zakrzywić przestrzeń. Powstaje nowa rzeczywistość. Recepta jest prosta. Ale realizacja! Ho! Bezfiltrowego peta trzymał przy samych wargach. - A niebezpieczeństwo? - spytał. - Oczywiście, że jest. Nie można zbytnio zagiąć przestrzeni. Powstaje masa o takiej gęstości, że światło się z niej nie wyrwie. Czarna dziura. Były takie przypadki. Niedawno jeden w Polsce. Rzeczywistość, która sama zamknie się w sobie. - Potrafiłby pan? - Może. Zamilkliśmy. Wiedziałem, że o to, co najważniejsze, spytać go nie mogę, bo nie odpowie. Wiedziałem, że tak mocno zagiąć przestrzeń potrafi kilku ludzi na świecie. Ściślej: potrafiło, bo już ich nie ma. Zapłacili swoją cenę. Sięgnął do szuflady, wyjął telefon komórkowy. - Niech pan go weźmie. Tu, pod folią, jest przylepiona karteczka. Na niej trzy najważniejsze numery. Dwa pierwsze do mnie, trzeci do mojego zastępcy, generała Dubiela. On jest o wszystkim poinformowany. Gdyby mnie szlag trafił... Może pan żądać wszystkiego. No, w miarę moich możliwości oczywiś W tym momencie go zrozumiałem. To nie był wybryk wysokiego rangą wojaka, który nagle zyskał władzę absolutną. Karoń znał przyszłość. Wiedział wszystko. - Widzi pan - powiedział wstając - to wszystko może zniknąć, może nikt nie przeżyć, Wstałem i ja. - Niech pan nie kończy - powiedziałem. - Ale, tak między nami, wydaje się, że przecenia pan moje możliwości. Udał, że nie słyszy. - Panie Jabłczyński, niech pan jedzie, łazik czeka na pana. Oni też pewnie już czekają. Ma pan do pomocy Adama. Mieli być o dziesiątej. REDAKCJA: Katarzyna Rafałko KOREKTA: Mateusz Suchecki OKŁADKA: Michał Duława ZDJĘCIE NA OKŁADCE: (C) INFINITY | KONWERSJA DO EPUB/MOBI: (C) Wojciech Bieńko i Novae Res 2015 Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, reprodukcja lub odczyt jakiegokolwiek fragmentu tej książki w środkach masowego przekazu wymaga pisemnej zgody wydawnictwa Novae Res. Wydanie pierwsze ISBN 978-83-7942-790-1 NOVAE RES - WYDAWNICTWO INNOWACYJNE al. Zwycięstwa 96/98, 81-451 Gdynia tel.: 58 698 21 61, e-mail: Publikacja dostępna jest w księgarni internetowej Wydawnictwo Novae Res jest partnerem Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego w Gdyni.
książka
Wydawnictwo Zysk I S-Ka |
Data wydania 2022 |
Oprawa miękka |
Liczba stron 540 |
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Promocje: | wysyłka 24h |
Kategoria: | Literatura piękna, Powieść społeczno-obyczajowa |
Wydawnictwo: | Zysk I S-Ka |
Oprawa: | miękka |
Okładka: | miękka |
Rok publikacji: | 2022 |
Wymiary: | 140x205 |
Liczba stron: | 540 |
ISBN: | 9788382024555 |
Wprowadzono: | 27.01.2022 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.