- O czym myślisz?
- O tym, że nigdy nie spotkałem cudowniejszej kobiety niż ty. (...) O tym, że za każdym razem, kiedy mam cię na wyciągnięcie ręki, a nie mogę cię dotknąć, dostaję szału. O tym, że najchętniej wydłubałbym oczy każdemu facetowi, który gapi się na ciebie choćby sekundę dłużej niż powinien. I o tym, że jeśli zaraz cię nie pocałuję, to chyba zwariuję.
- A co cię powstrzymuje?
Lidia miała być szczęśliwą panną młodą. Miała mieć męża i wspólnie mieli budować swoją przyszłość. Okazało się, że ślubu nie będzie. Została odwołana. Tak bynajmniej myślała, do czasu aż nie dowiedziała się, że to kłamstwo. Tylko że to nie ona miała stanąć na ślubnym kobiercu. Jej niedoszły mąż żeni się z kimś innym. Świat wali jej się na głowę. Jest rozpacz. Jest smutek. Jest szukanie przyczyny. Za namową przyjaciółki udaje się do "Agencji złamanych serc" w tym miejscu ma znaleźć pomoc, dzięki której odzyska ukochanego. Tak jej się wydawało... Coś poszło nie tak. Zaczęła dostrzegać rzeczy, których wcześniej nie widziała. A dodatkowo szef agencji, przekracza granice, na które ona pozwala. Czy ta historia skończy się szczęśliwie? Co pójdzie nie tak? Czy serce ponownie zostanie złamane?
"Agencja złamanych serc" to książka, która zafunduje nam dawkę bólu, rozczarowania oraz załamania. Ale to wszystko zostanie osłodzone i poczujecie radość, która będzie potrzebna każdemu z nas.
Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Skusiłam się dzięki opisowi, który zaciekawił mnie od pierwszego zdania. I jaki z tego wniosek?
A taki, że nie zostałam zawiedziona, a wręcz mogłabym powiedzieć, że jestem oczarowana tą książką.
Prosta, schematyczna i mało wymagająca książka, ale co za tym idzie przyjemna do czytania na jeden wieczór. Kartki same się przewracały, nawet nie wiedziałam, kiedy doszłam do końcówki, która jak się okazało, była właśnie taka, jak przewidziałam. Mimo tej przewidywalności nie miałam wrażenia, że jest ona gorsza od innych. Właśnie w ten sposób autorka zdobyła moje uznanie, bo mimo tego, zostałam nie raz zaskoczona.
Tym, czego możecie się spodziewać po tej historii, to na pewno zmierzenie się z rozpaczą głównej bohaterki. Poczujecie wszystko to, co czuje porzucona panna młoda, ale właśnie ta panna nie raz was jeszcze zaskoczy. Przy tej książce na pewno nie będziecie mogli narzekać na nudę, bohaterowie już o to się postarają. No i to, co lubię najbardziej. Tajemnice, intrygi i informacje, które musimy odkryć sami. To wszystko zebrane w jedną całość stworzyło historię, która zapewni wam masę emocji.
Czekam na kontynuację tej książki, bo po tej jestem ciekawa co tym razem, przygotuję dla nas autorka. Wam polecam sięgnąć po tę książkę, bo po jej zakończeniu uśmiech nie zniknie z waszych twarzy.
Opinia bierze udział w konkursie