- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.ań nad historyczną rolą kwiatów wiśni w Japonii w ciągu wieków. Mieszkając w Londynie, widywałam setki reklam pod hasłem ,,Odwiedź Japonię", często zilustrowane dwoma obrazami: pokrytej śniegiem Fudżi i kwitnącej wiśni. Wkrótce jednak się przekonałam, że to harmonijne wyobrażenie przesłania znacznie bardziej skomplikowane kwestie dotyczące sakury jako symbolu narodowego. W dawnej Japonii kwitnące wiśnie oznaczały nowe życie i nowy początek. Takie ich pojmowanie zaczęło się powoli zmieniać w drugiej połowie XIX wieku. Proces ten nabrał ogromnego przyśpieszenia w latach trzydziestych XX stulecia, gdy kolejne rządy wykorzystywały popularność sakury i jej imperialne konotacje jako narzędzie propagandy używane wobec niesprzeciwiającego się narodu. Pieśni, sztuki teatralne i podręczniki szkolne nie skupiały się już na symbolice życia, lecz raczej kojarzyły kwitnące wiśnie ze śmiercią. Celowo zmieniano interpretację klasycznych utworów poetyckich i wkrótce normą stało się przekonanie, że Yamato damashii, ,,prawdziwy duch Japonii", wyraża się między innymi w gotowości do oddania życia za cesarza - japońskiego żyjącego boga - na podobieństwo płatków wiśni umierających po krótkim, lecz pełnym chwały życiu. W takiej atmosferze politycznej począwszy od końca XIX wieku znalazły uznanie nowo wyhodowane wiśnie Somei-yoshino. Obszary miejskie, na których niegdyś spotykało się przeróżne formy dzikie i hodowlane, zdominowały klony Somei-yoshino, a ich gwałtowne rozprzestrzenianie się odmieniło tradycyjny krajobraz kwitnących drzew wiśniowych. Somei-yoshino rosły szybko - około pięciu lat od sadzonki do dojrzałości. Łatwo się rozmnażały. Były tanie. A co najważniejsze: były piękne. Kiedy drzewa Somei-yoshino znajdowały się w pełnym rozkwicie, okrywały kraj różowym płaszczem delikatnych i eleganckich płatków. Ponieważ ta odmiana kwitnie, zanim rozwiną się liście, drzewa prezentują się pod pewnymi względami bardziej efektownie niż wiele innych odmian, na których kwiaty i pierwsze liście pojawiają się jednocześnie. Na przełomie XIX i XX wieku, gdy w Japonii trzeba było coś uczcić, sadzono wyłącznie tę jedną odmianę. Pod koniec lat osiemdziesiątych XIX wieku wiśnie Somei-yoshino stanowiły w Tokio ponad 30 procent wszystkich drzew wiśniowych. Miliony posadzono w całym kraju po zwycięstwie militarnym Japonii nad Rosją w 1905 roku oraz z okazji wstąpienia na tron cesarza Taish? w 1912 roku i cesarza Sh?wa (Hirohito) w 1926 roku. Inne odmiany wiśni zaniedbano lub po prostu wyginęły. Niewielu to obchodziło, a jeszcze mniej było gotowych coś z tym zrobić. Mój ojciec, urodzony w 1931 roku, zapamiętał ze szkoły podstawowej w prefekturze Okayama uczenie się i ciągłe powtarzanie pieśni o kwitnących wiśniach w warunkach narastającego w kraju militaryzmu po zagarnięciu przez Japonię należącej do Chin Mandżurii. Wspominał też historyczny przełom, kiedy w sierpniu 1945 roku Japonia skapitulowała przed aliantami i rozpoczęła się okupacja amerykańska, a wtedy nagle przestano śpiewać o wiśniach. W tym samym czasie zniknęły z klas szkolnych portrety cesarza. Mój ojciec pamiętał, jak rozdano uczniom pędzelki i kałamarze z czarnym atramentem, aby zamazali w swoich podręcznikach wszystkie wzmianki o boskości cesarza i tak zwanej Strefie Wspólnego Dobrobytu Wielkiej Azji Wschodniej - projektu propagowanego przez japońskie kręgi wojskowe. Cesarz Hirohito ogłosił w dzień Nowego Roku 1946, że jest tylko zwykłym śmiertelnikiem. W ciągu zaledwie kilku miesięcy po drugiej wojnie światowej mentalność narodu zmieniła się o 180 stopni. Czarne stało się białe. Wrogowie stali się przyjaciółmi. A jednomyślna ,,ideologia kwitnącej wiśni", wyznawana w Japonii od ponad pół wieku, została odrzucona wobec powojennych realiów. Wśród materiałów, które zgromadziłam, wiele dała mi do myślenia mowa wygłoszona w 1926 roku do kilku najwybitniejszych znawców i orędowników wiśni, w której Collingwood Ingram ostrzegał, że wielu odmianom grozi wyginięcie. Było to mocne ostrzeżenie przed nieuchronnym staczaniem się Japonii na drogę destrukcji. Kiedy jednak słuchacze pozostali głusi na jego argumenty, zdeterminowany Anglik wziął na siebie ocalenie kwitnących wiśni. Im więcej czytałam i rozmawiałam o japońskich wiśniach, tym więcej ujawniało się niezwykłych historii. Natrafiłam na japońskich specjalistów, którzy dla ratowania rzadkich odmian ryzykowali życie w czasie wojny na Pacyfiku (jak nazywano działania militarne w Azji podczas drugiej wojny światowej). Poznałam ponure doświadczenia synowej Ingrama w obozie jenieckim w Hongkongu. Wiele lat po śmierci Ingrama pojawiły się w Anglii wiśniowe ,,drzewka pojednania", dar japońskiego hodowcy, który dorastał w pobliżu obozu jenieckiego w północnej Japonii.
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Kategoria: | Biografie i wspomnienia, Biografie i autobiografie |
Wydawnictwo: | BO.WIEM |
Oprawa: | miękka |
Okładka: | miękka |
Rok publikacji: | 2021 |
Wymiary: | 150x230 |
Liczba stron: | 336 |
ISBN: | 9788323348894 |
Wprowadzono: | 27.01.2021 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.