RECENZJA
????"ANNABELLE I KSIĄŻĘ"????
AUTOR: EVIE DUNMORE
WYDAWNICTWO: MUZA
wydawnictwomuza
"Te oczy.... Zimna głębia, w której migotała powściągana intensywność, trzymała ją, wciągała, pochłaniała.... Między nimi przebiegł prąd."
Annabelle i Książę otwiera serię historycznych romansów zatytułowaną Liga Niezwykłych Kobiet. Autorka zabiera nas w niesamowitą, podróż do 1879 r. Wielkiej Brytanii.
Klimatyczny, zakazany romans historyczny, w którym zderzą się dwa całkiem inne światy, i dwóje intrygujących bohaterów Annabelle niezależna, córka pastora i Sebastian wpływowy książę, których los postawił przypadkiem na swojej drodze.
Delikatna, pełen uroku, przepełniona emocjami historia, którą czyta się zaskakująco szybko i z wielkim zainteresowaniem.
Wszystko pokazane wręcz prawdziwy, namacalny sposób, miłość rodzi się niepostrzeżenie, powoli podsycając uczucia, które targają bohaterami.
Dostajemy czarującą, opowieść zakazanej miłości, w której dobro drugiej strony staje się, ważniejsze jest niż własne szczęście, widać różnicę klas społecznych, walkę kobieta o swoje prawa, marzenia i równouprawnienie.
Całość dynamicznie poprowadzona i przemyślana przez autorkę.
Bohaterowie dobrze wykreowani.
Annabelle ma dwadzieścia pięć lat, jest ambitna, mądra i posiadająca sporą wiedzę kobieta, która balansuje na krawędzi przepaści, a jej przyszłość stoi pod wielkim znakiem zapytania. Żyje w takich czasach, w których kobiety, nie miały żadnych praw. A ona wychodzi poza ramy nakreślone przez mężczyzn. Oksford ją ożywił, a Montgomery wstrząsnął i przywrócił do życia, wyciągając z samotności, której nie była świadoma.
Książę Montgomery to trzydziestopięcioletni inteligentny, przenikliwy, chłodny, obcesowy, pewny siebie, rezerwy, mężczyzna, który dąży do obranego celu. Ma na swoich barkach wiele obowiązków, a panna Annabelle swoim pojawieniem się w jego życiu, zburzyła mu świat i wwierca się w serce i umysł. Dokładnie zdaje sobie sprawę, że nie może pozwolić sobie na związek z kobietą z niższej klasy społecznej.
Widać rodzące się pomiędzy nimi uczucia, które rozwijają się niepospiesznie, nabierając kolorów, namiętności, każdą rozmową, uśmiechem, uwodząc nas rosnącą chemią i pożądaniem, z którym walczą,
obydwoje zdają sobie sprawę, że ich relacja nie jest możliwa.
Jak walczyć z czymś tak silnym, przeciw wszystkim, konwenansom.
"Tak, tam właśnie był ten ogień, który wyczuwała pod lodem, tlący się, tysiąc razy gorętszy niźli szalejące płomienie. "
Annabelle Archer córka duchownego, dziewczyna z gminu, sawantka, sufrażystka.
Po stracie ojca trafia pod opiekę swojego kuzyna i pracuje jako pomoc domowa.
Jest niezwykle inteligentna, mądrą kobietą, która pragnie lepszego życia dla siebie. Dostaje stypendium Narodowego Stowarzyszenia na rzecz Wyzwolenia Kobiet i miejsce na Uniwersytecie w Oksfordzie. Annabelle
W zamian kobieta ma wspierać feministyczny ruch walczący o prawa kobiet, jako sufrażystka. Los stawia na jej drodze Sebastiana Devereux, księcia Montgomery. Ich znajomość zaczyna się dość niepozornie, burzliwie, tocząc subtelną grę.
-Czy przyjdzie jej wybierać między wolnością a bezpieczeństwem?
-Co się stanie gdy na wierzch wyjdą emocje i uczucia, z którymi walczy się całych sił?
-Czy ich miłość ma szansę przetrwać w tym świecie?
-Czy Sebastian złamie wiele zasad dla intrygującej Annabelle.
-Jaką cenę zapłaci za swoją niezależność?
-Po której stronie historii, zechce się znaleźć książę?
-Czy dla miłości poświęci wszystko, na czym mu zależało?
POLECAM ????????
Opinia bierze udział w konkursie