SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Anohana Kwiat, który widzieliśmy tamtego dnia Tom 3

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Waneko
Data wydania 2024
Oprawa miękka

Opis produktu:

Jinta Yadomi żyje spokojnie, prawie nie opuszczając swojego domu. Odpuścił sobie liceum i zamiast się uczyć, poświęca czas na granie na konsoli.<br>W upalny, letni dzień odwiedza go przyjaciółka z dzieciństwa, Mieko Menma Honma, i prosi chłopaka, aby spełnił zapomnianą obietnicę. Jinta puszcza te prośby mimo uszu, w końcu Menma nie żyje już od kilku lat<br>Chłopak początkowo myślał, że coś jest z nim nie tak, jednak w końcu przyznaje przed samym sobą, że ma do czynienia z duchem dziewczyny i zrozumiał, że czas rozliczyć się z przeszłością.<br>Po śmierci dziewczynki paczka przyjaciół, do której należeli, rozpadła się, jednak aby dusza Menmy mogła zaznać spokoju, Jinta i pozostała czwórka ponownie muszą się zebrać, działać razem i spełnić obietnicę złożoną wiele lat temu. Młodzież zmuszona będzie do ponownego zmierzenia się z bolesną przeszłością i poczuciem winy. Czy będą w stanie pomóc nie tylko Menmie, ale i uleczyć swoje serca?


S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Komiks,  Dla dzieci,  Fantasy,  Manga
Wydawnictwo: Waneko
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 135x195
ISBN: 9788380968400
Wprowadzono: 21.01.2024

RECENZJE - książki - Anohana Kwiat, który widzieliśmy tamtego dnia Tom 3 - PRACA ZBIOROWA

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

0/5 ( brak ocen )
  • 5
  • 4
  • 3
  • 2
  • 1

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję: