Pierwszej powieści napisanej wspólnie przez Greer Hendricks i Sarah Pekkanen niestety nie miałam okazji przeczytać. Co skusiło mnie w takim razie do sięgnięcia po ,,Anonimową dziewczynę"? Głównymi powodami były pozytywne opinie, jakie o twórczości obu autorek słyszałam, a także moja słabość do niekonwencjonalnych historii. Dlatego też ostatecznie stało się tak, że podeszłam do tego tytułu z niemałymi oczekiwaniami. Nie spodziewałam się jednak, że będzie to książka z tak misternie skonstruowaną fabułą i nietypowym, wręcz klaustrofobicznym klimatem, od którego nie będę potrafiła się oderwać. Było to jednak zaskoczenie bardzo pozytywne i ucieszyłam się, że współcześni pisarze najwidoczniej potrafią jeszcze stworzyć świetny thriller psychologiczny, w którym intryga będzie wciągać, a dojście do finału nie będzie wymagało od autora zbyt wielu przesadnie brutalnych i tworzonych na siłę scen.
Jessica Farris jest młodą wizażystką, która pewnego dnia przypadkowo dowiaduje się o tajemniczym badaniu, które przeprowadza niejaka doktor Shields. Dziewczyna oczekuje, że jej zadanie będzie polegało wyłącznie na wypełnieniu ankiety, odpowiedzeniu na kilka pytań, a następnie odebraniu wynagrodzenia i zapomnieniu o istnieniu całej sprawy. W końcu taki opis nie zapowiada niczego wymagającego, racja? Kobieta nie wzięła jednak nawet pod uwagę, możliwości, że może stać się częścią o wiele poważniejszej i niebezpieczniejszej intrygi, która będzie miała ogromny wpływ na jej dotychczasowe, spokojne życie... Jak Jess poradzi sobie, gdy doktor Shields zacznie wykorzystywać ją do znacznie trudniejszych, aniżeli zwykłe badanie dotyczące moralności, zadań? Jakie są prawdziwe zamiary lekarki i dlaczego tak bardzo potrzebna jest jej akurat badana 53? Jess zaczyna powoli popadać w paranoję i coraz bardziej tracić kontakt z rzeczywistością. Liczy się dla niej wyłącznie poznanie prawdziwej twarzy osoby wykonującej badanie. Zwłaszcza, że kobieta zaczyna zbierać informacje dotyczące przeszłości oraz wszystkich, nawet najmroczniejszych sekretów makijażystki...
Bardzo spodobało mi się, że każdy rozdział jest pisany z innej perspektywy. Raz czytelnik jest świadkiem codzienności Jess, by potem przenieść się do odrobinę wyższych sfer, gdzie lepiej poznaje doktor Shields. Dzięki temu dostrzega się intencje, jakimi kierowały się w trakcie badania bohaterki, a również ich myśli i poglądy na każdą z sytuacji. Tworzyło to także klimat niepewności, gdyż mimo wszystko nie tak łatwo jest przewidzieć, jakie będzie następne posunięcie każdej z postaci. To właśnie pełna zwrotów akcji i psychologicznych zagrywek fabuła spowodowała, że ,,Anonimowa dziewczyna" jest historią niezwykle ciekawą, a zarazem niepokojącą. Czytelnikowi towarzyszy uczucie ciągłego niebezpieczeństwa, dlatego też fani mocniejszych wrażeń na pewno będą z tego tytułu zadowoleni.
Każdy z bohaterów drugoplanowych był przez autorki świetnie przemyślany, a wszystkie pojawiające się po kolei wątki ciekawiły i pchały akcję do przodu. Nawet, jeśli postać jest pozornie niepotrzebna, nieistotna i stanowiąca wyłącznie tło dla fabuły. Śledzenie coraz to dziwniejszych i niepokojących wydarzeń okazuje się być bardzo dobrą zabawą, jednak powoduje zarazem, że niejednokrotnie można poczuć się odrobinę niekomfortowo podczas lektury. Jest to jednakże zdecydowanie plus powieści. Wywołuje ona wiele skrajnych emocji i do ostatniej strony trzyma czytelnika w niepewności i oczekiwaniu na to, co może jeszcze nadejść. Ogromnym pozytywem były także pojawiające się co jakiś czas zagadnienia z dziedziny psychologii i psychiatrii. Dodawały one książce wiarygodności i tworzyły niezwykły klimat. Można się wzdrygnąć na samą myśl, że tego typu badanie mogłoby być prowadzone w naszym pobliżu, a nikt nie jest tego ani trochę świadomy...
,,Anonimowa dziewczyna" to zdecydowanie jeden z lepszych thrillerów psychologicznych, które ukazały się w tym roku. Misternie skonstruowana fabuła niesamowicie wciąga (nawet jeśli pierwsze strony nie zapowiadają się zbyt zachęcająco), a losy różnorodnych bohaterów aż chce się śledzić. Na plus wpływa również poczucie ciągłego zagrożenia, jakie towarzyszy podczas czytania. Jest to książka, przy której będzie bawił się świetnie każdy fan tego typu historii i klimatu. Otoczka tajemnicy stworzona wokół postaci doktor Shields oraz sekret jej prawdziwych intencji to wyłącznie jeden z wielu powodów, dlaczego w najnowsza powieść Greer Hendricks i Sarah Pekkanen jest tak intrygująca i wciągająca. Każdy, kto poszukuje nieco mocniejszych wrażeń, powinien mieć ten tytuł na uwadze. Naprawdę warto!
Opinia bierze udział w konkursie