?Dawno się tak nie czułam. Tak jakbym wyszła z siebie i stanęła obok. Niestety moje słynne umiejętności wróżki nie zadziałały. Nie był bandziorem, nie był przypadkowym kolesiem.(?)Gdybym w tym momencie miała w dłoni broń palną,sztylet albo kurwa, chociaż szpadel, to zostałby też kastratem. Jak można być tak pozbawionym zasad, zimnym i wrednym chujem??
Iga przenosi się z Śląska do Warszawy z przyczyn zarówno zawodowych jak i osobistych. Na szczęście wymarzona praca w jednej z najskuteczniejszych stołecznych kancelarii ma osłodzić gorycz ostatnich wydarzeń z jej życia.
Pierwsza noc w Warszawie, klub, morze a nawet ocean alkoholu i wieczór z mega przystojnym nieznajomym kończy się orgazmami i ? wkurwem roku.
Cóż, tak to jest kiedy myśli się nie tą głową co trzeba. A tak samo męski, ostry co czarujący Ragnar, obie głowy ma, perfekcyjne, ale czy uda mu się ?nimi?bądź w innym konkretny sposób udobruchać Igę, o tym musicie przekonać się sami. Ma gosciu panoramiczny rozmach w tej kwestii, trzeba mu przyznać.
Jedno jest pewne, pomimo wszystko, Iga zrobi wszystko, żeby pomóc dawnemu przyjacielowi, wyjsć z opresji, przełykając gorycz ?totalnej porażki? przysłoniętą totalnym wku?iniem.
Bo w pojedynkę nic tu nie zdziała.
A Team to Team.
Jednak gdy pociąg, pożądanie i fascynacja wchodzą w grę, może być trudno oj bardzo trudno.
I to dla obu stron.
ostryjęzyk
ostryseks
ostrajazda
Jak wiecie książki Pauliny Świst się po prostu pochłania,nie czyta i tym razem w mig pochłonęłam i totalnie się nie zawiodłam na najnowszej.
Takiej ilości humoru, sarkazmu, seksu, sensacji i tego jednego w swoim rodzaju języka pisarskiego, nie ma u żadnej innej autorki.
Książki Pauliny Świst porównałabym do ogromnego domu, w każdym pokoju akcja, goni akcję, pożądanie przyćmiewa rozsądek, i nawet jak rodzące się między bohaterami uczucia, próbują uciec przez okno, to i tak, często nie da się go otworzyć, by zwiać.
No i najlepsze w tym wszystkim jest to, że między historię głównych bohaterów, autorka zawsze idealnie wplata, bohaterów innych swoich książek, zarówno tych pozytywnych jak i negatywnych, co pociąga za sobą wiele nowych wątków, zagadek, ale też kolejnych znaków zapytania oraz zatrważających i szokujących historii, które znowu, miejmy nadzieję są preludium do nowej książki, na którą już od dziś czekam z utęsknieniem!
I jeszcze ta umiejętnością wplatania w fabułę teraźniejszych wydarzeń i bycia na czasie i na bierząco z tym co aktualne dzieje się zarówno w Polsce jak i na świecie.
A to autorka potrafi idealnie.
No i te cytaty z filmów i piosenek - to jest strzał w dziesiątkę bez dwóch zdań.
No i te rozmowy bohaterów samych ze sobą, no po prostu sztosik.
W ?Anyway? jest wszystko, do czego przyzwyczaiła nas Paulina w swoich książka : dwoje bohaterów, którzy znowu źle zaczęli ;-), ich docieranie w sensie mentalnym, fizycznym i psychicznym, a to już wyższa szkoła jazdy dla wielu.
Czyli ostro, pikantnie, sensacyjnie, szokująco, brutalnie, ale też uroczo i słodko.
Ja ze swojej strony, dziękuję, autorce, za epizodyczne pojawienie się Zimnego w ?Anyway?, a otrzymując od wydawnictwa Muza przesyłkę z koszulką ?Ups Anyway?, zapowiadającą najnowszą książkę Pauliny Świst, po prostu wiedziałam, no wiedziałam, że tym razem mogę liczyć chociaż na malutki fragmencik z udziałem Zimnego ??, mojego ulubionego bohatera wszystkich jej książek.
I ku mojemu szczęściu, w kolejnej książce na bank będzie go dużo więcej i mogę się założyć, że jeszcze w bardziej zimnym i wku?innym wydaniu.
Moje prośby zostały w końcu wysłuchane i pewnie nie tylko moje teamZimny??
Reasumując, polecam gorąco to cudo, jak i każdą poprzednią i każdą następną Pauliny Świst.
Jeśli dopiero zaczynacie czytać Śwista, to zanim zaczniecie czytać ?Anyway? zabierzcie się za ?Figter?a? bez tego ani rusz.
A potem bezapelacyjnie polecam każdą poprzednią książkę. Moim skromnym zdaniem, strzalem w dziesiątkę przed następną książką autorki będzie kolejno ?Prokurator?, ?Komisarz? i ?Podejrzany? i tym sposobem powiększy nam się fanklub pana Prokuratora Łukasza Ziemnickiego vel Zimnego.