SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Avengers

Era Khonshu Tom 7

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Siódmy tom przygód Avengers z serii wydawniczej Marvel Fresh! Tony Stark, uwięziony w epoce lodowcowej, traci nie tylko swoje cudowne wynalazki, ale i zmysły. Czy po zachodzie słońca, w godzinie diabła, utraci również duszę? Tymczasem we współczesności Avengers zmagają ze swoim byłym sprzymierzeńcem groźniejszym od wszystkich wrogów! To przez niego na całym świecie ożywają mumie, a ich tajemnicze armie maszerują przy świetle księżyca od Wakandy po Nowy Jork, zwiastując świt nowej ery ery Khonshu! Autorem tej opowieści jest Jason Aaron, zdobywca Nagrody Eisnera i innych najważniejszych komiksowych wyróżnień, znany z takich serii jak: Skalp, Thor Gromowładny i Potężna Thor, Punisher Max czy Conan Barbarzyńca. Rysunki stworzyli między innymi Javier Garrón (Inhumans kontra X-Men, Śmierć X) oraz Ed McGuinness (Deadpool Classic, Superman/Batman). Album zawiera materiały opublikowane pierwotnie w zeszytach #31 38 serii Avengers.

Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024

S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: Egmont
Kategoria: Dla dzieci,  Komiks,  Dla dzieci,  superbohaterowie
Wydawnictwo: Egmont
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 167x255
Liczba stron: 192
ISBN: 9788328161115
Wprowadzono: 26.05.2023

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Avengers, Era Khonshu Tom 7 - Jason Aaron, Ed McGuinness

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4/5 ( 1 ocena )
  • 5
    0
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

mil**********

ilość recenzji:1989

2-06-2023 06:20

NIBY AVENGERS A MOON KNIGHT

?Avengers? to dla Jasona Aarona taka piaskownica, do której zabrał swoje ulubione superbohaterskie zabawki i tak się nimi bawi. Bardziej niż grupą, zajmuje się konkretnymi postaciami, jakby chciał pisać o nich serie, ale nie miał możliwości, wiec robi to teraz tu. I wychodzi mu to z różnym skutkiem, ale akurat ?Era Khonshu? fajna jest. No i konkretnych rozmiarów, bo tym razem dostajemy niemal dwieście stron, a nie cienkie albumiki, co też jest jak najbardziej in plus.

Dla Tony?ego nadszedł czas próby. Uwięziony w czasach epoki lodowcowej, traci coraz więcej z siebie. A co z duszą? To jednak tylko jeden z problemów, bo świat spowija era Konshu, dawny sprzymierzeniec niesie ze sobą problemy, śmierć, zniszczenie i? mumie! Czy w całym tym szaleństwie Avengers sobie poradzą?

Niby Avenges, a Moon Knight ? tak w skrócie wygląda ten album. Nie mówię, że te skupienie się na drużynie zniknęło zupełnie, bo to niemożliwe, ale co tom, to inna postać wiedzie prym. I niektóre z nich Aaron czuje lepiej, inne gorzej. Ogólnie to, jak to on, nie stawia na oryginalność. Bierze, co już było, trochę zmienia, trochę dodaje i jakoś to leci. I tak jest tym razem. mam wrażenie, jakby Aaron wziął tu na warsztat ?Moon Knighta? Lemire?a, połączył z własną miniserią, gdzie Wolvie i Pająk wspólnie podróżowali w czasie i zaserwował nam jako coś nowego.

Ale tym razem fajnie mu to całkiem wyszło. Mam wrażenie, że z kolejnymi tomami Aaron nie tylko zmienia postacie, jednocześnie kontynuując wątki wspólne, ale i stara się przeskoczyć sam siebie na polu widowiskowości i rozmachu. Więc robi wszystko by było więcej, bardziej, mocniej. Czasem przedobrzy w tym wszystkim, tym razem jakoś nie, chociaż są momenty iście przekombinowane. Acz trzeba oddać, że konsekwentnie to wszystko rozwija ? nie tylko te avengersowe, ale też i rzeczy, które wcześniej serwował choćby w ?Thorze?. Uwięziony w tych samych motywach? Bywa, ważne, że nadal jakoś sympatrycznie się to czyta. I że całkiem spory eventowy rozmach dobrze się sprawdza w tym tomie i fajnie zmierza do tego, co zobaczymy w kolejnej części.

Więc w skrócie: szybko, dynamicznie i efekciarsko. Ale dzięki przyjemnej szacie graficznej (mniejszy udział McGuinnessa jest tu na plus) ma to klimat, dobrze się ogląda i ogólnie jakoś tak podnosi poziom całości. Wydanie, standardowo, nie zawodzi ? edytorsko Egmont zawsze na poziomie. No i, co tu dużo mówić, jeśli lubicie ?Avengers? i czytacie te serię od samego początku (inaczej nie ma sensu, bo to jedna długa opowieść, choć przetykana mniejszymi fabułami), bierzcie w ciemno, bo warto. Lepsza część niż poprzedni tom i po prostu porcja dobrej, czysto rozrywkowej zabawy z superbohaterskim komiksem środka.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?