Słyszeliście o jakimś bajarzu w Waszej okolicy? Nie wiem, czy opowiadanie bajek można nazwać zawodem, ale jeżeli tak to, ten zawód jest już nieaktualny.
Legendy, podania, baśnie od dawien dawna przekazywane były w formie ustnej. Opowiadano je, by oderwać się od ciężkiej rzeczywistości, by zaspokoić ciekawość ludzi, czy po prostu dla rozrywki. Dziś chyba już nikt nie opowiada, a w każdym razie nie tak jak dawniej. Jednak legendy i baśnie nadal trwają. Zostały spisane i ubrane w piękne, twarde okładki, dzięki temu możemy je poznać i przekazać ich treść następnym pokoleniom.
"Baśnie i legendy polskie" to praca zbiorowa wielu znakomitych twórców literatury. Wśród nich pojawiają się nazwiska znane większości, choćby ze słyszenia: Janusz Korczak, Wanda Chotomska, Gustaw Morcinek, Jan Kasprowicz, Ewa Szelburg-Zarembina i wiele innych.
W książce zebrano ponad 50 tekstów, a wśród nich pojawiły się baśnie i legendy, jak sam tytuł zresztą sugeruje, ze wszystkich regionów Polski. Znajdziecie w nich opowieści z Torunia, Warszawy, Poznania, Krakowa i wielu innych miejscowości. Opowiadają one o znanych postaciach, o wydarzeniach, miejscach, czy też wyjaśniają znaczenie pewnych rzeczy.
Zerkając już w sam spis treści, w oko wpadają nam postacie tak znane jak Twardowski, Popiel, Wars i Sawa, Bazyliszek, Szewczyk Dratewka, Janosik ... Znani są nam oni czy to z lekcji polskiego, czy z legend opowiadanych przez przewodnika na wycieczce, czy też z bajeczek czytanych w dzieciństwie przed snem. Pojawiają się również postaci mniej znane, jak Bulandra i Zuzanka, czy Bolko z Poznania, których dzięki tej książce mamy okazję poznać.
Zagłębiając się w kolejne utwory dowiadujemy się skąd wzięły się na ratuszu poznańskim koziołki, jak powstała Smocza Jama pod Wawelem, kto pierwszy zapalił ogień na Rozewiu ... a nawet skąd wzięło się Gniezno.
"Baśnie i legendy Polskie" ze względu na język, nie należą do lektur łatwych dla młodego czytelnika, jednak biorąc pod uwagę ich treść i różnorodność występujących w nich postaci i stworzeń, z pewnością zainteresują one nie jedne dziecko. Zresztą, legendy są naszą tradycją, powinniśmy dbać o to, by nasze dzieci, poznały chociaż te najbardziej znane legendy.
"Baśnie i legendy polskie" to książka, która wyjątkowo mnie cieszy. Po pierwsze nie miałam do tej pory zbioru tak wielu i tak dobrze opracowanych legend. Po drugie ta, książka jest bardzo ładnie wydana, a jej ilustracje zwyczajnie przyciągają moje oczy. Już sama okładka co w pada w oko, to wywołuje uśmiech. Lubię książki i cieszę się z nich jak dziecko, ale na prawdę, ta pozycja wyjątkowo mi się spodobała i choć jest to książka przeznaczona dla dzieci, to czytałam ją sama sobie.
Polecam "Baśnie i legendy polskie", bo jestem pewna, że w każdej rodzinie znajdzie się choć jedna osoba, którą ta książka ucieszy, ale również dlatego, że zawiera ona legendy i podania, które znać powinniśmy i których znajomość przyda się dzieciom w szkole.
Na moim blogu możecie zobaczyć zdjęcia książki, zapraszam http://yllla-cowgowiepiszczy.blogspot.com/2016/10/basnie-i-legendy-polskie-recenzja-nasza.html