SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Battle Royale (twarda)

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Vesper
Oprawa twarda
Liczba stron 772
  • Wysyłamy w 24h - 48h

Opis produktu:

Grupa gimnazjalistów Republiki Wielkiej Azji Wschodniej zostaje uprowadzona ze szkolnej wycieczki i skierowana przez autorytarny rząd na niewielką, ewakuowaną z mieszkającej tam ludności wyspę. Pozostawieni sami sobie, dysponując dostarczonym im uzbrojeniem, mają tylko jedno zadanie: tak długo mordować się nawzajem, aż przeżyje tylko jeden. W tym czasie przeprowadzane są liczne pomiary, między innymi czasu potrzebnego na wykonanie zadania. Ostatnia pozostała przy życiu osoba z klasy (zwycięzca) otrzymuje zabezpieczenie na całe życie oraz dyplom gratulacyjny z podpisem Wodza. Nie ma możliwości sprzeciwu. Nie ma możliwości odmówienia udziału w `programie` bez groźby natychmiastowej śmierci - do szyj nastolatków przymocowano bowiem specjalne obroże z ładunkiem wybuchowym. Mogą albo poddać się grze i zabijać, albo samemu zginąć.

Osławiony, wysokooktanowy thriller Koushuna Takamiego opiera się na prostym, acz porywającym założeniu: Jak zachowają się nastolatki, które - by przetrwać - muszą się nawzajem zabijać? To przekonująca i poruszająca alegoria młodości i warunków (nie)życia w świecie napędzanym korporacyjnym wyścigiem szczurów.


Kiedy po raz pierwszy książka trafiła na rynek japoński, spotkała się z poważną krytyką. Autorowi zarzucano nadmierne epatowanie przemocą, co jednak nie przeszkodziło `Battle Royale` w sprzedaży. Powieść, porównywana do `Władcy much` Williama Goldinga, bardzo szybko stała się jednym z największych bestsellerów, i to nie tylko w Japonii. Obecnie `Battle Royale` można bez wątpienia nazwać klasykiem i prawdziwym popkulturowym fenomenem. Została sfilmowana, trafiła również do świata gier. Wydawnictwo Vesper po raz pierwszy prezentuje powieść polskiemu czytelnikowi - w tłumaczeniu Uli Knap, wzbogaconą o fenomenalne ilustracje Macieja Kamudy.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: Książki na prezent 🎁,  Dzień Ojca
Kategoria: książki na jesienne wieczory,  Sensacja, thriller
Wydawnictwo: Vesper
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wymiary: 145x205
Liczba stron: 772
ISBN: 9788377313626
Wprowadzono: 02.06.2021

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Battle Royale - Koushun Takami

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.1/5 ( 8 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    1
  • 3
    3
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

books.and.candles

ilość recenzji:312

16-01-2023 23:32

Istnieją takie książki, ???? które zbyt długo pozostają w cieniu, o których niewiele się mówi i o których istnieniu wręcz nie ma się pojęcia. ???? Taką właśnie książką jest "Battle Royale", którą w 1975 roku napisał Koushun Takami, a która w Polsce po raz pierwszy, za sprawą wydawnictwo_vesper ujrzała światło dzienne w roku 2021. ??

Jest to historia grupy gimnazjalistów. Dzieciaki trafiają na wyspę, na której, aby przetrwać, muszą zabijać się nawzajem. ???? Z tej gry cało może wyjść tylko jedna osoba. Nie można też odmówić w niej udziału - nie pozwalają na to obroże przyczepione do szyj nastolatków. Te, razie sprzeciwu któregoś z zawodników, po prostu eksplodują, ???? zabijając buntownika.????

Powiedzcie sami, czy ten scenariusz nie brzmi wyśmienicie? ???? Mi nie trzeba było dwa razy powtarzać - rzuciłam się na tę książkę jak szalona. ???? Dziś z ręką na sercu mogę stwierdzić, że była to znakomita decyzja. ????

Fabuła poprowadzona jest w spójny i bardzo logiczny sposób. Wszystko ma tu swoje miejsce i czas, nie ma chaotycznych i niepotrzebnych sytuacji. ???? Oprócz tego mega wciąga - z każdą stroną coraz bardziej i bardziej??Dlatego niech nie przeraża Was grubość tej cegiełki. ???????? Te niemal 800 stron wręcz się pochłania!

Bohaterów mamy tu naprawdę sporo, więc na początku można czuć się z tego powodu nieco skołowanym. ????????? Jendak biorąc pod uwagę charakter gry, w której postacie biorą udział, łatwo się domyślić, że ich liczba będzie z czasem malała. I tak też się dzieje. ????

Książka jest pełna akcji, która trzyma w ciągłym napięciu. Dzieje się tam naprawdę dużo! ???? Warto wspomnieć, że lektura obfituje w wiele dość brutalnych i drastycznych opisów. ???? Osoby o słabych nerwach powinny się więc zastanowić, zanim po nią sięgną.

"Battle Royale" to książka, która kupiła mnie, porwała, ujęła i urzekła w każdym aspekcie. ???? Czy słusznie porównywana jest do "Władców Much" Goldinga? ???? Moim zdaniem - tak??To znakomity i ponadczasowy klasyk, po który zdecydowanie warto sięgnąć. Gorąco polecam!??????

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Emilia anabaj. magical_bookcase_

ilość recenzji:171

9-07-2022 22:19

W trakcie szkolnej wycieczki autokarowej, 42 uczniów z klasy 3b, uczęszczających do gimnazjum w Republice Wielkiej Azji Wschodniej, zostaje podstępnie uprowadzonych, by obudzić się się jako uczestnicy, brutalnej, krwawej, corocznej gry. Niczego nieświadomi młodzi ludzie trafiają na wyludnioną wyspę, a ich zadaniem jest zabić innych by samemu przetrwać jak najdłużej. Zszokowane dzieciaki zostają wyposażone w podstawową broń i wypuszczone do lasu bez możliwości jakiegokolwiek sprzeciwu. Gra, która się rozpoczyna nie ma konkretnych zasad- albo sam szybko zginiesz, albo musisz zabijać swoich szkolnych kolegów, ponieważ zwycięzca bitwy może być tylko jeden.

Gdy tylko dowiedziałam się o książce "Battle Royale" z 1999 roku, jako miłośniczka serii "Igrzyska Śmierci" musiałam sięgnąć po powieść napisaną przez Koushuna Takamiego i przekonać się, czy faktycznie Suzanne Collins bardzo mocno zainspirowała się tą historią. Wydaje mi się, że "Battle Royale" to faktycznie pierwowzór "Igrzysk Śmierci", ponieważ nie da się ukryć ogromnego podobieństwa na wielu płaszczyznach. Chociaż sam pomysł na książkę jest świetny, to już język i styl pisania autora oraz mnogość postaci i brak głównego bohatera sprawiły, że pod kątem literackim czuję niedosyt. Przez dużą ilość uczniów biorących udział w tej bitwie nie mogłam poznać ich bliżej ani też polubić ich czy przywiązać się ( nie mówiąc już o zapamiętaniu ich imion ), ale pomimo tego od książki nie mogłam się oderwać i ponad 700stron przeczytałam w ciągu dwóch dni.

"Battle Royale " to historia, która z pewnością zainteresuje miłośników wyżej wspomnianej serii "Igrzyska Śmierci", ale też spodoba się fanom japońskiego serialu "All of Us Are Dead", który pojawił się w 2022roku na platformie Netflix. i osobom zainteresowanym szeroko pojętą popkulturą azjatycką.
Szybka akcja, dużo krwi i młodzi ludzie, którzy zrobią wszystko by tylko przetrwać- jeżeli lubicie tego typu książki czy seriale- "Battle Royale" z pewnością przypadnie wam do gustu.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Magdanna

ilość recenzji:23

5-05-2022 16:50

Czterdziestu dwóch uczniów klasy 3B Gimnazjum Miejskiego w Shirowie zostaje uprowadzonych z wycieczki szkolnej. Trafiają na odizolowaną od świata zewnętrznego wyspę, gdzie zmuszeni są do wzięcia udziału w Programie przeprowadzanym dla potrzeb obronnych przez Lądowe Wojska Obronne Republiki Wielkiej Azji Wschodniej. Czyli krótko mówiąc: rząd zmusza ich do wzajemnego zabijania. Nie mogą się sprzeciwić, ponieważ na ich szyjach znajdują się obroże z ładunkami wybuchowymi. Jeśli spróbują je zdjąć, wejdą w strefę zakazaną lub od ostatniej śmierci miną więcej, niż 24 godziny ? obroże wybuchną, odrywając głowę od ciała. Gimnazjaliści dostają pakunki, w których znajduje się broń, mapa i rządowe racje żywnościowe i po kolei wyruszają w teren, nie wiedząc czy komukolwiek można ufać.
Koushun Takami prace nad ?Battle Royale? zakończył 23 (!) lata temu, a mimo to ta historia nie zestarzała się ani trochę. Jest ponadczasowa, powiedziałabym nawet, że wybitna. Wielokrotnie spotykałam się ze stwierdzeniem, że kogoś przeraża grubość tej książki. Przyznam się, że i ja zaliczam się do tego grona. Takiego klocka naprawdę nie czyta się wygodnie i wolałam przez ostatni miesiąc sięgać po nieco lżejsze historie, ale gdy wreszcie się uparłam, że skończę ?Batlle Royale?, które przecież ogromnie mi się podobało, tak połowę przeczytałam w jakieś 2-3 noce. Zapewniam, że jak już się mocno wkręcicie, nie będzie Wam się chciało jej odkładać.
Z ręką na sercu mogę napisać, że ?Battle Royale? ma same atuty! Bohaterów jest tak wielu, a mimo to nie mylą się oni ani trochę. Nie ma dwóch takich samych postaci, niejednokrotnie dostajemy czyjeś backstory, a dzięki wspaniale poprowadzonej narracji poznajemy najciekawsze przemyślenia gimnazjalistów. Mimo, że są to piętnastolatkowie, nie zostali pokazani, jak banda nieporadnych dzieciaków. Są postaci dojrzałe i inteligentne. Psychopatyczne lub nad wyraz empatyczne.
Uwielbiam to, w jaki sposób giną bohaterowie. Każda ze śmierci jest ciekawa, czasem szokująca. Puszczam oczko do tych, którzy już czytali ? pamiętacie zdarzenie w latarni morskiej? Mózg mi wtedy eksplodował. Co to była za scena!
Moim ulubionym bohaterem jest Kawada. To wokół niego namnożyło się najwięcej plot twistów. Nie spodziewałabym się, że skrywa tyle tajemnic, potrafi tak dobrze planować, a do tego jest szczerym i oddanym przyjacielem.
?Battle Royale? może w szczególności się spodobać osobom, które już liznęły nieco azjatyckiej popkultury. Chyba wiecie, jaka jest specyficzna. Jeśli wcześniej nie mieliście z nią do czynienia, możecie odczuć niemały szok kulturowy.
No i ostrzeżenie dla wrażliwców. Ja osobiście z fascynacją czytam o zabijaniu, ale nawet mnie wzdrygnęło przy jednej scenie i musiałam przerwać czytanie.
W książce znajdują się świetne ilustracje, jednak nie wiedząc czemu, zostały wklejone bardzo randomowo, a co gorsza, spoilerują następne wydarzenia.
Niniejsza dystopia jest naprawdę świetną rozrywką z zaskakującym zakończeniem. Na koniec dodam jeszcze, że mówienie, iż ?Igrzyska śmierci? są plagiatem ?Battle Royale? jest grubą przesadą. Podobieństwa są znikome i raczej specyficzne dla tego gatunku.

Czy recenzja była pomocna?

tomek_b

ilość recenzji:1

18-08-2021 13:43

Trudno mi tu pisać o ksiażce, której nie czytałem, bo wydawnictwo Vesper nie uznaje rynku ebooków - ja czytam wszędzie, gdzie się da, również w pracy a że jeżdzę tam rowerem to naprawdę było by trudno wozić taka "cegłę" zamiast czytnika.
Widziałem natomiast film i niestety nie zachęca do lektury. Film na podstawie Igrzysk Śmierci jest dużo lepszy, Igrzyska też czytałem ( tak, są w formie ebooka :)) i nie wiem gdzie sę te podobieństwa w fabule - BR pokazuje różne, nierzadko dziwne sposoby uśmiercania w sumie dzieciaków bez szczególnego zagłębiania się dlaczego w ogóle coś takiego jest organizowane - powód: "bo dzieciaki są złe" jakoś do mnie nie przemawia. Natomisat w IŚ wszystko jest lepiej opisane i wyjaśnione - nie ma takiego skupienia fabuły na samych zgonach.
To tyle ode mnie.
P.S. Ciekawe czy gdziekolwiek i kiedykolwiek będzie dostępna BR w formie elektronicznej ( pomijam pirackie pdf, których i tak nie da się czytać na oasis-e :))

Czy recenzja była pomocna?

bookswolfs

ilość recenzji:11

9-08-2021 21:24

Nie wiedziałam czego się spodziewać sięgając po ,,Battle Royale??. Nie sądziłam, że tak szybko będę wstanie pochłonąć tę książkę. Mamy tutaj historię 42 osób z klasy 3B, którzy zostają uprowadzeni ze szkolnej wycieczki i zabrani na bezludną wyspę. Tam dowiadują się, że muszą się wzajemnie pozabijać. I tylko jedna osoba może przeżyć i wygrać. Nie mogą zrezygnować. Pozostaje im więc zabijać albo sami zostaną zabici.

Nie spodziewałam się takiej brutalności u tak młodych osób. Spodobało mi się to, że mamy narrację wieloosobową, dzięki czemu bardziej możemy poznać wszystkich uczniów. I też dzięki temu trudniej jest się domyślić kto może wygrać. Ta historia pokazuję jak człowiek w obliczu zagrożenia potrafi się dopasować do obecnej sytuacji, aby tylko przeżyć.

Jedynym minusem tej książki było dla mnie to jak bohaterowie perfekcyjnie potrafili posługiwać się swoją bronią, strzelać, walczyć oraz zabijać. Było to mało realne, a wręcz absurdalne. Akcja jest bardzo dynamiczna. W połowie trochę zwalnia, ale potem znowu dużo się dzieje. Końcówka była bardzo zaskakująca. Nie spodziewałam się takiego zakończenia. Widać, że Suzanne Collins inspirowała się trochę ,,Battle Royale??. Przez tę książkę się po prostu płynie. Bardzo się w nią wciągnęłam. Kilka osób zdobyło moją sympatię i im kibicowałam. Trzyma w napięciu już od pierwszych stron i ciężko się od niej oderwać. Byłam strasznie ciekawa kto wygra.

Jest to z pewnością książka dla starszego czytelnika. Nie mogę nie wspomnieć o wydaniu, które jest piękne. Ilustracje świetnie oddają klimat całej historii.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Hrosskar

ilość recenzji:227

30-06-2021 17:37

Książka Battle Royale po raz pierwszy ukazała się w Japonii w 1999 roku, a krótko później została zekranizowana i zaadaptowana w formie mangi. Po premierze powieść szybko stała się obiektem poważnej krytyki, co jednak nie przeszkodziło, aby stała się bestsellerem i to nie tylko w Japonii. Książka okazała się również popkulturowym fenomenem, przez co obecnie można uznać powieść za klasykę. Pomimo tego dopiero po ponad 20 latach książka Battle Royale ukazała się po polsku w tłumaczeniu Urszuli Knap za sprawą wydawnictwa Vesper, w twardej oprawie i z klimatycznymi ilustracjami Macieja Kamudy.

Battle Royale liczy blisko 800 stron i od początku do samego końca potrafi trzymać w napięciu, a malejąca liczba pozostałych uczniów przy życiu na końcu każdego rozdziału powoduje, że trudno odłożyć ją na bok. Jestem pod dużym wrażeniem pomysłu, realizacji, jak również tego jak dobrze jest napisana. Pomimo że w książce mamy ponad 40 bohaterów, a ich imiona są niekiedy dość zbliżona do siebie, to nie miałem większych trudności w rozróżnieniu kto jest kim. Pomocna jest w tym lista uczniów zamieszczona na samym początku oraz fakt, że autor skupia się na kilku głównych bohaterach, a resztę pokazuje tylko w kluczowych momentach, najczęściej, kiedy za chwilę mają umrzeć. Co ważne, autor każdą z postaci dobrze wykreował, przedstawił jej osobowość, dążenia, co czuje w związku z grą, a często również pokazuje jakieś wydarzenia z przeszłości, które mają wpływ na teraźniejszość. Jedni się boją, inni zabijają z zimną krwią, niektórzy chcą uciec z wyspy, a część stara się trzymać razem i zwyczajnie przeżyć jak najdłużej. Nie jest to zatem książka o bezmyślnym zabijaniu się, aż pozostanie ostatni żywy na wyspie. To przede wszystkim powieść o młodych ludziach i jak różnie reagują na zaistniałą sytuację, co możemy bardzo dobrze prześledzić na blisko 800 stronach.

Czytając już opis książki trudno nie porównywać jej do Igrzysk Śmierci. Nawet jeżeli nie czytaliśmy książek Suzanne Collins, a znamy tylko ogólny zarys fabuły, to podobieństwa, ale i różnice nasuwają się same. O czym warto jednak pamiętać, że pierwsza była powieść Takamiego, a dopiero później książki Suzanne Collins.

Battle Royale to niesamowity thriller, w którym grupa nastolatków znajdująca się na wyspie ma tylko jeden cel - przeżyć. Nie jest to jednak powieść o bezmyślnym mordowaniu, ale bardzo ciekawe i wnikliwe pokazanie różnych zachowań nastolatków, którzy muszą zabijać się nawzajem. Polecam!

Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję księgarni Gandalf.com.pl!

Czy recenzja była pomocna?