Bestiariusz słowiański (twarda)

Książka dla miłośników słowiańskiech legend. Pięknie wydana. Opisy są krótkie, ale wystarczające (bardziej jak ciekawostki niż encyklopedyczne wyjaśnienia). Przepiękne ilustracje.
Czytając powieści przepełnione słowiańską mitologią sięgam po Bestiarusz jak trafię na demona, którego jeszcze nie znam.

Piękne wydanie , twarda obwoluta , fajne opisy , ciekawe rysunki . Wydanie stworzone w stylu jakby było napisane w tamtej epoce . Idealna na prezent dla osób które interesują się takimi zagadnieniami . Książka może być również dobra dla fanów Wiedźmina . Twórcy wpadli na idealny pomysł aby połączyć pierwszą i drugą część w jedną całość . Warto przeczytać z tego powodu iż zapewne słyszałeś nie raz o tych niezwykłych stworzeniach a nie miałeś pojęcia kim są i co robią . Polecam serdecznie ten egzemplarz , jestem pod wielkim wrażeniem , wiele ciekawostek i informacji , do tego wspaniałe ryciny . Czytając to zapewne nie pożałujesz .

"Bestiariusz słowiański. Część pierwsza i druga" jest drugim, połączonym wydaniem dwóch popularnych bestiariuszy - "BS rzecz o skrzatach, wodnikach i rusałkach", oraz "BS, czyli o nieznanych biziach, kadukach i samojadkach".

Z połączenia wychodzi nie byle jaka, bo 440 - stronicowa książka. Przyciąga wzrok już samą okładką. Na stronach książki, która jest w zasadzie albumem - znajdziemy bogaty spis potworów, duszków, istot ze słowiańskich wierzeń. Dlaczego album? - Bestiariusz nie służy, tak naprawdę, do poszerzania swojej wiedzy o słowiańskich wierzeniach. Czytając go, skupiamy się głownie na pięknych ilustracjach. Każda z nich jest małym dziełem sztuki - budzącym instynkty macierzyńskie albo odruchy wymiotne.

Same opisy nie są również ścisłymi i encyklopedycznymi definicjami. Czasem zajmują ćwierć strony, czasem 3/4.
Nie opisują stworzeń wyczerpująco i dokładnie. Wystarczą jednak dla osób, które chcą po prostu zaspokoić chęć bliższego poznania dawnych wierzeń, albo rozpocząć przygodę z dawną kulturą naszych przodków.

Podsumowując, BS nie jest encyklopedią. Należy potraktować go jako ciekawostkę - która rewelacyjnie wygląda na półce. Dlatego polecam go dosłownie każdemu - zainteresowanym i nie. BS jest pozycją uniwersalną, którą można przeczytać i/lub obejrzeć, bez względu na preferencje.

Cześć.

Miło że czytasz moją recenzję:-)

Bestiariusz słowiański jest czymś wspaniałym. To niesamowity opis słowiańskich potworów z legend i opowieści naszych przodków, który(jakby tego było mało) jest świetnie oprawiony i nie gorzej ilustrowany. Podoba mi się pomysł na połączenie obu części w jedną zgrabną książkę.
Ta książka pomogła mi napisać własną, która nosi tytuł "Podmuch" i jest powieścią fantasy, opartą na legendach podhalańskich, do której przeczytania zachęcam. Chętnie przeczytam jakąś szczerą recenzję na jej temat.

Bywaj czytelniku.