SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Bez filtra

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
  • Nowość
    image-nowość

książka

Wydawnictwo Mięta
Data wydania 2024
Oprawa miękka
Liczba stron 320
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • Darmowa dostaw z Inpost Pay produkt

Opis produktu:

Jedno ciastko może całkowicie zmienić życie

Aldona w imię większej dbałości o relacje instagramowe niż te międzyludzkie traci wszystko. Zmęczeni życiem na świeczniku mąż z córką wyprowadzają się, a syn buntuje się za dwoje. Zirytowana Aldona zjada konopne ciastka i popija je winem, po czym kreśli sprejem wulgarny napis na szkolnym murze.

Czy wyrok prac społecznych w schronisku, domu kombatanta i domu samotnej matki zmieni jej podejście do życia? W końcu ona też właśnie została sama.

Niespodziewanie w sieci zaczepia ją jeden z obserwujących. Aldona, nie bacząc na konsekwencje, nawiązuje z nim gorący flirt.

Ta słodko-gorzka, dowcipna opowieść wciąga od pierwszych stron.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: nowości
Kategoria: Literatura piękna,  Romans,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Mięta
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 135x202
Liczba stron: 320
ISBN: 9788368005301
Wprowadzono: 18.06.2024

RECENZJE - książki - Bez filtra - PRACA ZBIOROWA

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.3/5 ( 4 oceny )
  • 5
    1
  • 4
    3
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Bookszonki

ilość recenzji:86

5-07-2024 08:21

Obok tej okładki nie da się przejść obojętnie, przyciąga uwagę.

Bez filtra to nietuzinkowa historia doskonale odzwierciedlająca czas, w którym brylują Social Media czyli nasze życie aktualnie.
Aldona dla profitów zrobi naprawdę wiele, włącznie z wystawieniem na pokaz swojej rodziny.

W końcu jej córka i mąż zaczynają się buntować a ona idzie się wyżalić sąsiadce.

Tam zjada więcej niż jedno ziołowe ciasteczko i tym samym splot wydarzeń sprawia, że jej pieczołowicie budowane przez piętnaście lat konto w popularnym serwisie zaczyna upadać.

Kobieta także musi ponieść konsekwencje swoich czynów w związku z czym ląduje między innymi w schronisku czy domu samotnej matki.

Czy Aldona mierząc się z rzeczywistością niewykreowaną na potrzeby reklamy zmieni swoje życie?

Czy przestanie być egoistką?

Co z jej życiem w sieci?

Przyznam się, że kilka razy zdarzyło mi się uśmiać podczas czytania ale znacznie przeważały jednak inne uczucia.

Aldona to typa influencerka, która wystawia życie swoich dzieci na pokaz.
Nie myśli o konsekwencjach, przed oczami ma tylko kwity z tantiemów i nie widzi, jak skrzywdziła rodzinę, wystawiając ją na sprzedaż.
Tak to można ująć.

Jest lekkomyślna, zapatrzona w jednym kierunku i po tru*ach idzie do celu.

Jej mąż to typowa ciepła klucha jednak niepozbawiona oleju w głowie.

No i jeszcze dwoje już nastolatków, którzy zaczynają mieć dość.

Perypetie Aldony ukazujące realne życie ludzi poza instagramem są wykreowane tak, że każdemu, kto na co dzień nie obcuje z takimi miejscami mogą się otworzyć oczy na realne problemy prawdziwych ludzi.

Ogólnie jako komedia bym nie określiła jej, aż tak dużo tu humoru nie ma, więcej tu z dramatu aczkolwiek powiem, że znam wiele kont na tym portalu, którym by się przydało przeczytać tę książkę, nim zrobią krzywdę (całkiem nieświadomie) swoim najbliższym.

Godna polecenie książka na te letnie miesiące, szybko się czyta, akcja jest dynamiczna od początku do końca i nie ma tu ani jednego momentu, w którym bym się nudziła.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Joanna

ilość recenzji:932

30-06-2024 21:08

Żyjemy w świecie, w którym tak naprawdę wszystko może zostać wystawione na widok publiczny- ważne, żeby znaleźli się odbiorcy, którzy chcą to oglądać. Łatwo jest wsiąknąć w wirtualny świat, kreować własną markę, pokazywać idealność, która niewiele ma wspólnego z rzeczywistością, znajdować poklask, zarabiać na tym... Problem w tym, że łatwo jest też zapomnieć o tym, co najważniejsze i o wartościach, które nie mają nic wspólnego z zasięgami.
Aldona jest całkiem nieźle prosperującą influencerką. Nie obawia się pokazywać swojej rodziny i codzienności, oczywiście w jak najlepszym świetle. Ma intratne współprace, a jej hobby stało się dość przyzwoitym zarobkiem. Ma oddane grono fanów, oczywiście pojawiają się też hejterzy, ale stara się nie przejmować negatywnymi komentarzami. Problem w tym, że Aldona tak silnie dba o wizerunek w wirtualnym świecie, że zapomina o rzeczywistych realiach i swoich bliskich. Gdy wszystko wokół wydaje się sprzysięgnąć przeciwko niej ma szansę na chwilę refleksji. Ale czy ją wykorzysta?
"Bez filtra" to opowieść idealnie współgrająca z obecnym światem, jednocześnie będąca na czasie ale i niosąca ze sobą ważną treść, która skłania do refleksji. Pod płaszczykiem lekkiej narracji, humoru i ciętego języka ukazującego rzeczywistość głównej bohaterki, otrzymujemy coś, nad czym warto się pochylić. Życiową lekcję, z której, mam nadzieję, każdy po lekturze wyciągnie własne wnioski. Wnioski dotyczącego tego, co w życiu ważne, jak powinny wyglądać nasze priorytety ale też jakie zagrożenia może nieść epatowanie swoim życiem w sieci. Teoretycznie każdy doskonale zdaje sobie sprawę z cieni wystawiania się na pożywkę anonimowych internautów, jednak przecież tak łatwo się zagubić w tym świecie, dla lajków, wirtualnych znajomości i karmienia zwyczajnego uzależnienia od pochwał zyskiwanych w sieci. Prawdziwa rzeczywistość w końcu może być nieco nudna, trochę mało idealna, nawet denerwująca i frustrująca, a profil przecież można stworzyć tak, by był idealny, o wiele lepszy niż nasza codzienność, nie powinno więc dziwić, że bardziej przyciąga aniżeli szara rzeczywistość. Pani Małgorzata w sposób dosadny ale też niezwykle przystępny, ukazuje za pomocą głównej bohaterki jak zatracenie się w sieci może mieć opłakane skutki w rzeczywistości. A nie każdy może liczyć na zbiór nieszczęść jak Aldonka, które zaczną ją uświadamiać w tym, że zbyt mocno zapędziła się w kreacji idealnej rzeczywistości, zapominając o tym, że to, co najważniejsze ma na co dzień, wokół siebie. I choć główna bohaterka do końca nie zyskała mojej sympatii, to lekcja, którą swoim życiem przekazała jest godna zapamiętania. Ta książka to ciekawa, inteligentna przygoda, udowadniająca, że czasem kara może być zbawieniem dla człowieka, a nieidealny, maleńki świat wokół nas jest o wiele bardziej cenny niż tej iluzoryczny, wirtualny, choćby był nie wiadomo jak dopieszczony.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:643

26-06-2024 10:29

Jedno ciastko może całkowicie zmienić życie...?

"Bez filtra" to debiutancka powieść Małgorzaty Stasiak, która porusza aktualne i istotne tematy związane z wpływem mediów społecznościowych na nasze życie. Główna bohaterka, Aldona, to kobieta, która bardziej dba o swoje relacje na Instagramie niż o te w realnym życiu. Historia ukazuje jej drogę od upadku do potencjalnego odkupienia, a wszystko to jest przedstawione w słodko-gorzkim, dowcipnym stylu. Książka Stasiak zaskakuje autentycznością i głębokim przesłaniem, mimo że momentami może wywoływać uczucie cringeu.

Aldona jest typową przedstawicielką współczesnego pokolenia, które spędza więcej czasu w wirtualnym świecie niż w rzeczywistości. Jej obsesja na punkcie budowania idealnego wizerunku na Instagramie prowadzi do katastrofalnych konsekwencji w życiu osobistym. Zmęczony życiem na świeczniku mąż wraz z córką opuszczają ją, a syn zaczyna buntować się za dwoje. Aldona, zdesperowana i zirytowana, sięga po konopne ciastka i wino, co kończy się wandalizmem ? kreśli wulgarny napis na szkolnym murze.

Wyrok prac społecznych zmienia jej życie. Praca w schronisku, domu kombatanta i domu samotnej matki konfrontuje Aldonę z rzeczywistością, którą dotąd ignorowała. Spotkania z ludźmi, którzy mają za sobą trudne doświadczenia, otwierają jej oczy na prawdziwe problemy i uczą empatii. Aldona, która zawsze była skupiona na sobie i swojej internetowej popularności, zaczyna dostrzegać, jak bardzo zaniedbała swoje prawdziwe relacje i jak wiele straciła.

Nieoczekiwanie, jeden z jej internetowych obserwatorów nawiązuje z nią kontakt. Aldona, zaintrygowana, zaczyna gorący flirt, który staje się źródłem zarówno ekscytacji, jak i problemów. Nowa znajomość zmusza ją do refleksji nad tym, co naprawdę jest dla niej ważne ? czy wirtualna popularność, czy realne uczucia i relacje.

Małgorzata Stasiak w mistrzowski sposób łączy humor z głębokimi refleksjami. Jej styl jest lekki i przyjemny, co sprawia, że książkę czyta się szybko i z dużym zainteresowaniem. Choć niektóre sceny mogą wydawać się nieco żenujące, są one zgrabnie wplecione w fabułę i dodają jej autentyczności. Aldona jest postacią wielowymiarową ? z jednej strony irytująca swoim zachowaniem, z drugiej jednak wzbudza współczucie i zrozumienie.

"Bez filtra" to powieść, która zaskakuje swoją głębią i autentycznością. Debiut Małgorzaty Stasiak jest pełen humoru, ale także skłania do refleksji nad wpływem mediów społecznościowych na nasze życie. Historia Aldony, mimo że momentami trudna do zaakceptowania, jest realistyczna i pełna emocji. Książka ta na długo pozostaje w pamięci i sercu, skłaniając do przemyśleń nad własnym podejściem do życia.

Czy książkę polecam? Polecam "Bez filtra" wszystkim, którzy szukają lektury łączącej humor z ważnymi tematami społecznymi. To idealna książka na wieczór, która dostarczy zarówno rozrywki, jak i skłoni do refleksji nad własnym życiem i relacjami z innymi ludźmi.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?