Bez opamiętania

Czasami prawdziwa miłość przychodzi znienacka. W przypadku Kuby i Majki było podobnie. Przypadkowe spotkanie w klubie przerodziło się w prosty układ ? bez zobowiązań. Jednak z czasem ich relacje zaczęły się zmieniać. Pragnęli czegoś więcej, niż zaspokojenia potrzeb. Chcieli miłości i drugiej osoby na wyłączność. Jednakże los nie był dla nich łaskawy, jeśli coś idzie zbyt dobrze, zawsze na drodze musi stanąć jakaś przeszkoda, a raczej ktoś.
Kuba po tym, jak dowiaduje się, że będzie ojcem, zostawia Majkę dla matki swojego syna. Chce stworzyć idealną rodzinę. Ale wkładając na palec obrączkę, poczuł, jakby został skuty kajdankami. Czas leci, a ci dwoje udają, jakby nigdy nic się pomiędzy nimi nie wydarzyło. Po dwóch latach przechodzimy właśnie do dalszej części ? bez opamiętania.

Wtedy Majka zostaje narzeczoną Adama. Kobieta pomimo starań, chęci i tak nie potrafi poczuć tego, co poczuła kiedyś przy Kubie. Na siłę próbuje pokazać narzeczonemu, że go kocha, jednak niestety to uczucie względem mężczyzny jest fałszywe. W ten sam sposób zachowuje się Jakub, który postanawia zmienić swoje życie i zaryzykować.

Jakie zmiany w życiu planuje mężczyzna? Jakie jeszcze niespodzianki pojawią się w tej historii? I, czy Maja ma coś wspólnego ze zmianami, jakie wejdą w życie Jakuba? Jeśli chcesz poznać odpowiedzi, musisz koniecznie przeczytać tę książkę.

Autorka kolejny raz pokazała nam prawdziwe życie. Nie mamy ślicznie wykreowanego świata, gdzie nagle wszystkie problemy znikają, a bohaterowie żyją, jak w bańce. W tej historii o miłość trzeba walczyć całym sobą. To nie jest piękna historia miłosna, jak z bajki. Tu mamy do czynienia ze zwykłymi ludźmi, którzy mają problemy, jakie mogą spotkać każdego. Jest pełno emocjonalnych wzlotów, jak i upadków. Ale przede wszystkim jest skupienie na wątku miłosnym. On odgrywa główną rolę, jednak również możemy się spodziewać nieco dreszczyku, gdzie pojawia się strach. W dodatku w tej części non stop coś się dzieje, dzięki czemu nie ma mowy o znudzeniu. A przez tę książkę można przepłynąć, tak szybko się ją czyta. Mnie osobiście bardzo się podobała ta historia, bo jest taka niespotykana. I jak najbardziej polecam obie części!