SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Bitwa o nonsens

Tom 1 Wędrówka

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo AlterNatywne
Oprawa miękka
Liczba stron 624
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • Promocja InpostPay BW

Opis produktu:

Charlene wiedzie zwyczajne życie na zwyczajnej wsi. Chodzi do zwyczajnego liceum i codziennie boryka się ze zwyczajnymi w jej wieku problemami. Od braku akceptacji ze strony rówieśników często ucieka w świat własnej pasji, jaką jest rysowanie.
Jej kajet pełen jest fantastycznych stworów, demonów i elfów. Pewnego dnia dziewczyna rysuje o jedną postać za dużo, co wywołuje serię niecodziennych zdarzeń. W jednej chwili, za sprawą pewnego rysunku, całe życie Charlene zmienia się, a ona sama zostaje rzucona w wir nieprawdopodobnych wydarzeń.
Bohaterka wyrusza w długą wędrówkę po świecie pełnym demonów, istot fantastycznych oraz niebezpiecznych stworów, na samą myśl o których włos się jeży na głowie. Przemierzając drogi i bezdroża krainy Enu Monde, Charlene będzie musiała stawić czoło wielu przeciwnościom. W tej magicznej krainie nic bowiem nie jest takie, jak się wydaje.
Dziewczyna dowiaduje się też o pewnej długo skrywanej rodzinnej tajemnicy, która zmieni całe jej życie...
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Dla dzieci,  Dla młodzieży,  Fantastyka,  fantasy,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: AlterNatywne
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 125x195
Liczba stron: 624
ISBN: 9788394756727
Wprowadzono: 27.06.2019

RECENZJE - książki - Bitwa o nonsens, Tom 1 Wędrówka - Agata Wilk

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4/5 ( 4 oceny )
  • 5
    3
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    1

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Magdanna

ilość recenzji:23

2-03-2021 15:29

Charlene to zwyczajna szesnastolatka. Osierocona we wczesnym dzieciństwie, mieszka u dziadka na wsi. Jej pasją jest rysowanie, lecz nie rysuje zwyczajnych rzeczy. W starym notatniku, który jest pamiątką po nieżyjącym ojcu, tworzy szkaradne monstra, potwory, demony... W dniu, gdy zaczyna się ta historia, demon z najnowszego rysunku ożywa. Już następnego dnia Charlene zostaje przeniesiona do innego świata. Tam okazuje się, że jest kimś niezwykle ważnym. Mianowicie samą Kapłanką. Szkoda tylko, że nie pamięta zupełnie niczego, choć ponoć kiedyś żyła w tym świecie.
?Bitwa o nonsens. Tom I: Wędrówka" to nasze dobro narodowe. Niby już czytało się wiele podobnych książek. Że jest jakaś zwyczajna dziewczyna, która nagle dowiaduje się, że jest kimś zupełnie innym. Że ma moce, śmierć rodziców jednak była inna, a do tego w jej życiu pojawia się jakiś przystojniak. Niby to wszystko już znamy, ale Agata Wilk udowodniła, że bazując na starych fundamentach można wyjść poza schemat.
Ogromnym plusem tej pozycji jest fascynujący, rozbudowany świat. Rośnie nam z ?Bitwy..." ogromne uniwersum, mówię wam! ???? Na stronach książki zaznajamiamy się z wieloma różnymi rasami, podczas wędrówki spotykamy masę genialnych postaci. Moim ulubieńcem jest krasnal o imieniu Drzewo. Charakterek miał przedni! Główna bohaterka nie jest irytująca, jest naprawdę w porządku, a wątek romantyczny został przedstawiony tak subtelnie, że tylko podsyca naszą ciekawość. Chcę więcej!
Nie podobał mi tylko początek, a mianowicie motyw z przyjacielem dziadka. Facet był po prostu wstrętny. Na szczęście trwało to krótko. ?Bitwa..." to grubasek, od trzymania aż bolą nadgarstki. Do tego wąskie marginesy i interlinia. Książka po prostu niewygodna, ale gdzieś ten ogrom informacji musiał się zmieścić.
Nie mogę się doczekać drugiego tomu, zwłaszcza po tym, jak zakończyła się ?Wędrówka". Oficjalnie jestem fanką i żądam serialu na podstawie ?Bitwy o nonsens".

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Sara

ilość recenzji:69

27-01-2020 20:06

"Tylko jak ja mam się tam niby dostać? Skoczyć? Czy ja mu wyglądam na Indianę

Jonesa? Jasne... Już przywołuję mój magiczny pas i zarzucam nim niczym kowboj swoim lasso, aby upolować ten durny pojazd!"



Przyznam, że nie spodziewałam się takiej cegiełki, ale czasem to naprawdę miła odmiana od tych nieco krótszych, teraz jak patrzę na ilość stron i jak trzymam ją w ręku to wydaje się jakby miała ich więcej aniżeli zostało to podane XD. Długo zajęło mi przeczytanie, o wiele dłużej niż przypuszczałam i niż chciałam, ale wynikło z paru powodów, o których będę się starała wypowiadać na bieżąco, bo doskonale wiecie, że czasem zdarza mi się pisać o jednym, a zaraz potem mówię o drugim.

Zacznijmy najpierw od samej Charlene, to szesnastoletnia dziewczyna, która mieszka z Dziadkiem, bo jej rodzice nie żyją. Przyznam, że jestem dosyć zaskoczona, iż tym razem do czynienia nie mamy z wybitnie popularną i uwielbianą dziewczyną, a wręcz przeciwnie, była gnębiona, niezbyt lubiana i bita, więc wbrew pozorom mamy coś mniej typowego od ostatnich książek, które czytałam. No dobrze, przejdźmy jednak do bardziej konkretnych rzeczy, a mianowicie okazała się być dosyć irytującą osobą, taką troszkę chorągiewką, która zmienia nastawienie tak jak wiatr zawieje, niby coś chce, a potem niee, ona nie, bo się boi, albo bo ryczy. Wolę niestety (albo stety) bardziej zdecydowane i twardsze bohaterki, które nie rozczulają się o wszystko. ALE, nie miała tylko wad, znalazło się parę cech, które np bardzo mi się w niej spodobały. Mianowicie zdarzało się jej w niektórych momentach wykazać niezłą odwagą i sprytem, zwłaszcza właśnie sprytem, który przyniósł jej czasem problemy, ale i zyski. Ponadto podobało mi się to, że była pojętna, naprawdę szybko przyswajała wiedzę i nauki. Autorka chyba nie do końca wiedziała jak finalnie Charlene ma się zachowywać, bo nie do końca zachowywała się jak szesnastolatka, bardziej jak bardzo niedojrzała dwunastka, która w ciągu sekundy zmienia zdanie. Wkurzała mnie niemiłosiernie, ale warto było to znosić dla reszty.

"Wokoło nie ma nikogo. Kieruję spojrzenie na płyty uliczne. Między przerwami nie rośnie ani jedno źdźbło trawy. To dziwne. Skoro poniekąd nikogo tutaj nie ma, to czemu zieleń nie zajęła drogi? Możliwe, że pogłoska o tych ludziach była prawdziwa."

Jest to debiut pisarski autorki i przyznaję, że stworzyła całkiem pokaźnego grubaska, który momentami troszkę mnie nudził, ale nie z braku akcji - nic z tych rzeczy, bo akcji było bardzo dużo, ale czasem toczyła się troszkę nie w tą stronę, wydaje mi się, że było tu dosyć sporo porzuconych wątków, które mam nadzieję zostaną dokończone w tomie drugim, który bardzo chętnie przeczytam, bo autorka zostawiła naprawdę interesujące zakończenie. Bardzo podobał mi się pomysł na fabułę, wykonanie w sumie też, ale gdyby nie zachowanie Charlene, która czasem potrafiła mocno zajść mi za skórę swoją infantylnością i małostkowością, nie przypominam sobie żebym była w tym wieku taka głupkowata. No, ale dobrze już o tym wspominałam, w dodatku nie raz, więc dam już sobie spokój. Jestem również pod wrażeniem stworzenia od zera uniwersum, autorka oprócz wymyślenia nowych lokacji, to w dodatku pokusiła się o potwory. Na końcu zostawiła nawet słownik z wyjaśnieniami niektórych wymyślonych przez siebie nazw i lokacji, ponadto uświadczymy tu ładne ilustracje.

Jest jeszcze malutki nieco wkurzający problem, a mianowicie słowo DEMONI, drażni mnie ta odmiana, o wiele lepiej słyszy się czy czyta DEMONY, demoni to bardzo miękkie słowo, które odbiera powagi i ach. No sama nie wiem, po prostu bardzo mnie drażniło. Autorka posługiwała się dosyć przystępnym językiem, czytało mi się przyjemnie (mimo paru rzeczy, które wymieniłam), co jest dużym plusem, nie było niepotrzebnie przeciąganych opisów.

Reasumując, to naprawdę fajny grubasek, który czytało się naprawdę przyjemnie, chociaż nie do końca momentami, bo Charlene sprawiała, że po prostu musiałam sobie odpuszczać raz na jakiś czas tę książkę i odpoczywać. Są drażniące fakty tj. demoni, albo choćby fakt, że akcja nie toczyła się w Polsce, a były na początku gdzieś tam jakby polskie nazwiska, nienawidzę tego w książkach niestety, ale przymknę troszkę oko. Akcja toczy się szybko, więc nudzić się nie powinniście. Co do okładki to jest ciekawa, aczkolwiek nie do końca zrobiła jakieś super wrażenie, ale nie była najgorsza. Polecam, bo oprócz paru mankamentów, które może wam nie będą przeszkadzać, to była naprawdę dobra.



Pozdrawiam, Sara ?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?