Nie tak dawno ukazał się trzeci tom wspaniałej historii, której wypatrywałam z utęsknieniem, gdyż totalnie skradła me serce, a zakończyła się w takim momencie, że potem długo nie mogłam znaleźć sobie miejsca. Dlatego ochoczo wzięłam się do czytania i znowu przepadłam. Silne emocje towarzyszyły mi praktycznie od pierwszych stronic, a finał znowu doprowadził mnie do stanu przedzawałowego. Nie wiem czy autorka robi to złośliwie, ale proszę o litość dla mojego słabego serducha, gdy powstawać będzie kolejna część.
Aurora jest gwiazdą zespołu rockowego. Mimo uwielbienia przez fanów i wsparcia ze strony wspaniałego chłopaka, dziewczyna nadal boryka się z chorobą uzależnieniową. Świat show-biznesu rządzi się swoimi prawami, gdzie prym wiedzie kasa a nie człowiek, który traktowany jest przedmiotowo. Wokalistka walczy ze swoimi demonami, ale jest bliska załamania i boi się, że wróci do dawnego życia, tym bardziej, że Judah otwarcie kusi ją używkami. Val z zespołu Love To Death ukrywa przed nią i członkami zespołu swoje problemy, ale i on jest bliski upadkowi. Ratunku szuka w dużej ilości alkoholu, jednak pomaga on tylko na krótką chwilę.
Czy bohaterowie znajdą w sobie wewnętrzną siłę i oprą się pokusom? Czy ich miłość wystarczy do pokonania przeciwności jakie stawia przed nimi przewrotny los, a może poddadzą się i zatracą w używkach, które doprowadzą ich do katastrofy?
Autorka tutaj nie oszczędza głównych postaci, którzy wciąż poddawani są przeróżnym próbom. Problemy nie odstępują ich na krok i mimo wzajemnego uczucia, wciąż zderzają się z brutalną rzeczywistością. Niestety celebryci i gwiazdy sceny przed widzami i fanami muszą wyglądać perfekcyjnie, uśmiechać się oraz grać według scenariusza, który piszą sponsorzy i szefowie mediów. To, że ktoś ma problemy, boryka się z chorobami lub jest na granicy życia i śmierci się nie liczy.
Ta powieść niczego nie upiększa tylko ukazuje prawdziwą, szarą rzeczywistość. Między innymi za to polubiłam autorkę oraz jej dosadne, trafne i szczere do bólu pióro. Postaci, które stworzyła są bardzo realne. Dlatego mam wrażenie, że naprawdę żyją i walczą z mrokiem, który chce posiąść ich dusze.
Uważam, że cała seria jest warta naszej uwagi. Mimo, że lekturę czyta się błyskawicznie to nie jest to lekka i zbyt przyjemna książka. Tematy poruszone przez pisarkę nie są błahe a wręcz wstrząsające i dają czytelnikowi do myślenia.
Ja z całego serca polecam wam tą historię. Niech nie zraża was ogrom problemów, z którymi zmagają się bohaterowie, gdyż znajdziecie tu również pasję i miłość do muzyki, rodzące się prawdziwe uczucie oraz sceny pełne namiętności. Jeśli jeszcze nie znacie tej serii to czytanie koniecznie zacznijcie od pierwszego tomu. Jestem pewna, że wciągną was już pierwsze stronice.
Opinia bierze udział w konkursie