Dante Alighieri nie oglądał dzienników telewizyjnych. Gdyby żył współcześnie z pewnością dużo głębiej pojmowałby, jak bardzo atrakcyjne dla człowieka jest to, co okrutne, zawistne, złe. Komedia napisana przez Dantego w XXI wieku zaczynałaby się w Empireum, z którego bohater zstępowałby coraz niżej, poprzez kręgi czyśćca, do najgłębszego kręgu piekielnego, by w szczytowym momencie spotkać fascynującego księcia ciemności z Kasjuszem, Brutusem i Judaczem umieszczonych w jego pa[...]h. Bez wątpienia pieśni opisujące nieba jest dla współczesnego człowieka najmniej atrakcyjną i zrozumiałą częścią. Dante jest człowiekiem średniowiecza żyjącego jeszcze w teocentrycznym świecie: z teologią nie był na bakier. Mimo piekielnych straszaków nie pozostaje na tym prymitywniejszym poziomie motywowania wiary, ale wywodzi konieczność przestrzegania nakazów wiary od miłości Boga. Fascynująca jest naturalność, z jaką Dante umieszcza w kolejnych kręgach piekieł, na różnych tarasach czyśćca czy w różnych niebach możnych, rycerzy, biskupów i papieży, przyjaciół, przodków i wrogów. Godność nie jest kluczem otwierającym niebieskie bramy. Jak na barokowych obrazach makabrycznego tańca, prawych skrzydłach tryptyków Sądu Ostatecznego średniowiecznych mistrzów: szatany wiodą w swój taniec dziwki i mnichów, hulaków i biskupów. Poeta nie boi się umie[...] wśród potępionych papieży oraz świętych założycieli zakonów także postaci z historii klasycznej, mitologii antycznej czy rodzinnej tradycji. Jako człowiek świtającego odrodzenia jest także przekonany, że to jego dzieło zapewni jego imieniu nieśmiertelność. I jak tu nie wierzyć w jego natchnioność! Gdyby żył w królestwie Izraela miałby duże zadatki na proroka, co najmniej apokryficznej księgi. Brawo dla tak bogatej wyobraźni: nikt nie zechciałby by Dante podawał sposoby zmuszania ludzi do zeznań lub eksterminacji. Gdyby miał możliwości i pragnienie wcielania w życie takich tortur, prześcignąłby ponury kunszt bestii z lagrów i służb wschodniego reżimu minionej epoki. Dlatego chyba jego dzieło wciąż ma zdolność sycić pragnienia ukrytych mrocznych, krwiożerczych zakamarków naszej świadomości. Jak zwykle polecam książki wydawnictwa Greg: przystępna cena, rzetelne opracowanie i estetyczna oprawa.
Opinia bierze udział w konkursie