Broken Reign

Pewne wspomnienia, czy tego chcemy czy nie, zostają z nami na zawsze. Można je schować w najskrytszych zakamarkach umysłu, lecz one i tak potrafią znaleźć drogę na światło dzienne. Zwłaszcza tragicznych wydarzeń nie da się wypchnąć z myśli raz na zawsze, one zwyczajnie wracają. Tak jak wspomnienia o ludziach, którzy wraz z nami uczestniczyli w tych zdarzeniach.
Skye choć jest młodą prawniczką, pnie się po szczeblach kariery, która zapowiada się dla niej świetnie. Doskonale wie czym jest ciężka praca i poświęcając swoje życie prywatne całkowicie oddaje się wyzwaniom zawodowym. Ma w tym swój cel i wcale nie są nim pieniądze. Wychowana została przez adopcyjnego ojca, który poświęcił dla niej wiele i stanął na wysokości zadania, by zastąpić jej biologicznych rodziców. Jednak wydarzenia z dzieciństwa nadal tkwią w tej nieustępliwej kobiecie i choć potrafi jak mało kto przybierać maskę obojętności, to nie sposób nie zauważyć, jak bardzo nadal ranią ją tragiczne wspomnienia sprzed lat.
Tobias włada imperium i może się poszczycić niebagatelnym majątkiem. Wszyscy doskonale wiedzą, że jego bogactwo nie pochodzi jedynie z legalnych źródeł, lecz nikt nie ośmieliłby się mu postawić. Mężczyzna nie wybrał tej drogi z własnej woli, to dziedzictwo, którym niechętnie podąża i opanował to do perfekcji. Jednakże zanim odda je w inne ręce musi dokonać zemsty za stare dzieje, które doprowadziły go na sam szczyt, lecz najpierw zrujnowały dzieciństwo. To arogancki, waleczny, bezwzględny i szalenie przystojny mężczyzna, lecz mało kto zna jego historię. Oraz jego prawdziwe, niezarezerwowane dla kontrahentów oblicze.
"Broken Reign" to historia wobec której miałam wysokie oczekiwania z uwagi na to, że poznałam już pióro Harrison i zachwyciły mnie jej pomysły w poprzedniej serii. Poniekąd znowu powróciła do znanego mi świata, ponieważ bohaterowie z cyklu "Zepsute Imperium" pojawiają się w tej książce, co stanowi nie lada gratkę dla fanów Autorki, aczkolwiek nieznajomość tych powieści nie przeszkadza w odkrywaniu tej pozycji. Mamy tu do czynienia z intrygami, tajemnicami sprzed lat, kłamstwami, nielegalnymi interesami, nieustannym zagrożeniem, potężną władzą i pieniędzmi, czyli tym z czego słyną historie Autorki. Znajomość Skye i Tobiasa również naznaczona jest przeszłością, krwawą i pełną okrucieństwa, która na zawsze zmieniła ich życie. I choć narracja Harrison jest nienaganna, a pomysł na całą opowieść świetny i powinien zapewnić wiele emocji, to czegoś mi w tej książce zabrakło. Nie potrafiłam wczuć się w fabułę, przeżywać jej tak, jakbym tego oczekiwała i jak to miało miejsce w przypadku poprzednich powieści Autorki. Relacja głównych bohaterów rozwinęła się ni stąd ni zowąd, ich rys psychologiczny nie był zadowalający, a ich postępowanie czasami trudne do zrozumienia. Zabrakło tu większego rozwinięcia historii zarówno elementów dotyczących motywów romantycznych jak i tych mafijnych, miałam wrażenie jakby Harrison chciała skończyć tę opowieść jak najszybciej nie zagłębiając się w emocje oraz nie kreując logicznych i zrozumiałych zachowań postaci. A szkoda, bo ta pozycja mogła stać się naprawdę genialna, a tak stała się zwyczajną i bardzo średnią propozycją, o której szybko zapomnę.

Pani prawniczka i boss mafijny są gwarancją niezwykłej oraz nieprzewidywalnej historii, która nasycona jest wieloma ciekawymi wątkami z przeszłości. Mamy tutaj pomieszany świat ciemnych interesów ze światem legalnych, które zaplatają się każdego dnia. A pomiędzy tym jest zemsta oraz chęć ucieczki od tego, co przynosi los wraz z ogromnym pożądaniem z którym nie łatwo walczyć!

Tajemnica goni tajemnicę i to powoduje, że emocje sięgają zenitu. Chęć odkrycia skrywanych sekretów i walki z wrogiem miesza niesamowicie w fabule. Budowane napięcie sprawia, że oderwanie się od lektury bywa niemożliwe. Wszystko to za sprawą genialnie wykreowanych bohaterów, których możemy powoli poznawać, dzięki wspomnieniom i odkryciu ich powiązania ze sobą.

Historia obezwładnia, miesza w wyobraźni i skłania do uważnego śledzenia losów postaci. Jest znakomitym romansem, by spędzić niezapomniany czas.
Jestem nim zachwycona i ogromnie wam polecam tą historię.