Aria już, jako kobieta wróciła z Francji. Jednak cały czas uważana jest przez swojego brata Huntera, za małą dziewczynkę. A ona ma już tego dosyć, zwłaszcza że podoba jej się przyjaciel brata, czyli Ash. Lecz by nie było tak łatwo coś zaczyna ją również ciągnąć w stronę Miltona, który w przeszłości był największym wrogiem Huntera. Jej starszy brat chcąc szczęścia swej siostry zabronił swoim kumplom zbliżać się do Arii.
Milton po zagrzebaniu topora wojennego z Hunterem, zostaje jednym z jego przyjaciół i całą paczką mieszkają w jednym domu. To właśnie tam często widuje Arię i niemal nosi go, gdy widzi ją razem z Ashem. Młody mężczyzna skrywa też sekret, który skrywa niemal przed wszystkim, bo wie jak byłby odebrany. Jednak ma dylemat czy zawalczyć o kobietę i ryzykować przyjaźń, a może odpuścić?
Kogo wybierze Aria? A może, kto ją wybierze? Czy mimo ostrzeżeń Huntera, któryś z chłopaków zaryzykuje?
Przyznam, że autorka trochę kazała nam poczekać na drugi tom z tej serii. Aż musiałam sobie trochę odświeżyć, o czym była część pierwsza, ale wystarczył tylko opis i już sobie wszystko przypomniałam.
Autorka nie raz zaskoczyła mnie w tej książce. Świetnie wykreowani byli również bohaterowie. Milton był chyba najbardziej odpowiedzialnym bohaterem w tej książce oczywiście po za głównymi bohaterami części pierwszej, którzy tu również się pojawiają, czyli Hunter i Liv. Ash do Arii nie czuł nic chodziło mu głównie o odegranie się na kimś innym. Miałam trochę problem z główną bohaterką, ale doszłam do wniosku, że w końcu to młoda dziewczyna jeszcze ma fiu-bziu w głowie i temu nie może się zdecydować. Zazwyczaj to mężczyźni skaczą z kwiatka na kwiatek, a tu mamy Arię, która raz chce być z Ashem a zaraz jednak z Miltonem.
Książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Jest to świetna historia by oderwać się od swoich problemów. Mi przeczytanie książki zajęłoby znacznie mniej czasu jednak czytałam ją w okresie świątecznym i na kilka dni musiałam ją odłożyć by zająć się sprzątaniem i gotowaniem, ale gdyby nie to maksymalnie zajęłaby mi dwa dni.
Jeśli jeszcze nie czytaliście książek autorki to gorąco polecam. Tę historię można śmiało czytać bez znajomości części pierwszej. W tomie pierwszym dokładniej poznacie historię Liv i Huntera. Lecz gwarantuje, jeśli poznacie w pierwszej kolejności drugi tom to zapragniecie poznać też i pierwszy.
Opinia bierze udział w konkursie