Nie znam drugiej takiej osoby, która miałaby tak niesamowite pióro jak pani Tekieli. Ona tak pięknie opisuje przyrodę, jakby była największym cudem świata. Wprowadziła tutaj odrobinę legendy o Wszeborze, która totalnie wpadła w moje serce. To wspaniała kontynuacja części pierwszej, która zachwyca nas sekretami, które miała osoba po którym nasza postać odziedziczyła spadek. Te wątki kocham najbardziej, gdyż czytamy o wielkim majątku, klejnotach i sekretach, które bardzo chcemy odkryć. Również to historia o spełnianiu marzeń, ucieczce od dawnego życia, lecz i magicznej przyjaźni, która trwa, chociaż jej nie widać. Autorka tak pięknie podkreśliła, że kto szuka spokoju w przyrodzie, to go znajdzie. Zwłaszcza w lesie do którego ludzie o złym sercu boją się wchodzić. Autorka zwróciła uwagę na to, że majątek wcale nie musi należeć do osób, które go nie szanują. Nie zawsze po człowieku można zobaczyć majętność jego portfela. Również sama bohaterka najpiękniej na świecie wspomina miejsce gdzie dorastała. Lecz pomimo, że to szczęście tam dla niej było, to jednak zamarzyła, aby wyjechać do zupełnie przeciwstawnego miejsca pełnego luksusu za który płaciła. Wszelkie strachy przypominały jej dziecięcy dom, ponury las, który zawsze dawał jej ukojenie i rozmowy, które mogła odbywać bez konsekwencji. Tam gdzie jest obecnie wszystko jest takie nowe i fascynujące, jednak jak wiadomo, nie ma takiej rzeczy, która nie mogłaby spowszednieć. Gdzie zatem faktycznie jest jej miejsce? Gdzie znajdzie kąt w którym bez przeszkód mogłaby odczuwać szczęście?
Historia doskonale odzwierciedla, że wszędzie jest dobrze gdzie nas nie ma. Czasami nie doceniamy wielkości szczęścia, gdyż pragniemy go dużo więcej. Nowe otoczenie nie zawsze zwiastuje to za czym gonimy, bo dopiero podczas straty widzimy i czujemy znaki, których wcześniej nie dostrzegaliśmy. Cudowna opowieść pisana życiem z perypetiami, nowymi doświadczeniami oraz strachem przed nieznanym. Smakując jej dosłownie rozpływałam się nad każdym słowem i ukrytym sensem. Koniecznie przeczytajcie tom pierwszy byście mogli wczuć się w panujący tutaj klimat. Szczerze polecam!
Opinia bierze udział w konkursie