- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.m hitlerowców, ale bezimienni. Protokolant wypełniał blankiety. Nieznany, nieznany, Przyczyna śmierci zawsze ta sama - strzał w kark oddany z małokalibrowego karabinka. Zwłoki poddane już obdukcji przekładano ostrożnie do naszykowanych trumien. Świeże sosnowe dechy pachniały bejcą i żywicą, ale wszystko to głuszył ciężki trupi odór. Najmłodszy członek ekipy był faktycznie twardy, zwymiotował dotychczas tylko dwa razy. Wreszcie po kilku godzinach roboty wydobyli wszystkie czternaście ciał i dotarli do dna grobu. Chłopak skrobnął szpadlem dziwną szarą masę pokrywającą tu i ówdzie piach. Jej plamy odwzorowywały jakby układ wydobytych ciał. Spojrzał na kierownika niepewny, co ma robić dalej. - Wilgotno, a gleba zawiera dużo margla - zamiast niego odezwał się kierujący pracami lekarz. - Tłuszcz ścięło na mydło. Tak czasem bywa. Zostaw. Wrócił do swojego stolika podpisywać protokoły. Ekipa wypaliła jeszcze po jednym papierosie. Ktoś polał jeszcze po pół kubka ,,mleka wściekłej krowy". Niespiesznie zabrano się do zasypywania opróżnionej mogiły. Nieoczekiwanie pod ostrzem jednej z łopat błysnęło coś czerwonego, jakby grudka żarzącego się węgla. Chłopak spojrzał zaskoczony. Dziwny przedmiot wyglądał jak kulka szkła. - Rubin? - zdumiał się. Kierownik szparko zeskoczył na dno i uderzył szpadlem na płask. Rozległ się dziwny odgłos, ni to jęk, ni to trzask. Z kuli pozostała tylko garść szybko ciemniejących okruchów. Członkowie komisji ani lekarz nic nie zauważyli. Jeden z kopaczy zmełł w ustach przekleństwo i czym prędzej cisnął w to miejsce kilka łopat ziemi. - Co to było? - zdziwił się młody. - Opowiem ci wieczorem - mruknął szef. - Zasyp wreszcie tę przeklętą dziurę. Na ostrzu jego szpadla pozostała okrągła plama. Młody pomyślał w pierwszej chwili, że to krew, ale zaraz zorientował się, że to tylko rdza. * Warszawa 2011 Na targi książki historycznej wybrałem się razem z Arkiem. Chłopak na widok stoisk zawalonych nowościami wydawniczymi niemal oszalał. Skończyło się tak jak zwykle. Ja zadekowałem się w barku, a on co kilkanaście minut donosił kolejną porcję łupów. Układałem książki w kartonie i sącząc przez zęby kawę, machinalnie czytałem tytuły na grzbietach kolejnych tomów. Bardziej wyczułem, niż zauważyłem, że ktoś usiadł po drugiej stronie stolika. Podniosłem głowę. Pan Wojciech, jeden z nestorów naszego małego światka, nieformalny przywódca nieistniejącego cechu. Nie zdziwiłem się na jego widok. Czułem, że impreza przyciągnie go niczym magnes. - Witam szacowną konkurencję - ukłoniłem się. - Spodziewałem się, że pana tu spotkam. - Czołem, szczurku strychowo-piwniczny. - Uśmiechnął się. W tych ustach pozornie obraźliwy epitet zabrzmiał przyjaźnie. - Zawsze chodzisz kupować książki z ręcznym wózkiem? - wyczułem w jego głosie coś jakby szacunek. - To mojego kumpla i konsultanta zarazem - wyjaśniłem. - Pilnuję jego łupów i pomogę zanieść je do domu. Lekko nie będzie. Już ponad setkę tomów kupił. Ale czego się nie robi dla kumpli. - Są jeszcze młodzi ludzie, którzy inwestują we własne biblioteki? - No ba, upchnął w mieszkaniu ze dwadzieścia tysięcy woluminów. - Obrobił bank? - Ma bogatych rodziców. Inwestuje w wiedzę. - Co ciekawego ostatnio wyszperałeś? - zmienił temat. Oj, czekałem na to pytanie. Przyozdobiłem twarz szerokim uśmiechem. W źrenicach pana Wojciecha odbił się lekki niepokój. Treść dostępna w pełnej wersji eBooka. Album Treść dostępna w pełnej wersji eBooka. Miód umarłych Treść dostępna w pełnej wersji eBooka. Śmierć pełna tajemnic Sankt Petersburg, styczeń 1917 Treść dostępna w pełnej wersji eBooka. Tajemnica Góry Bólu Warszawa, wiosna 1927 Treść dostępna w pełnej wersji eBooka. Rehabilitacja Kolumba Treść dostępna w pełnej wersji eBooka. COPYRIGHT (C) BY Andrzej Pilipiuk COPYRIGHT (C) BY Fabryka Słów sp. z , LUBLIN 2013 WYDANIE I ISBN 978-83-7574-893-2 Wszelkie prawa zastrzeżone All rights reserved Książka ani żadna jej część nie może być przedrukowywana ani w jakikolwiek inny sposób reprodukowana czy powielana mechanicznie, fotooptycznie, zapisywana elektronicznie lub magnetycznie, ani odczytywana w środkach publicznego przekazu bez pisemnej zgody wydawcy. PROJEKT I ADIUSTACJA AUTORSKA WYDANIA Eryk Górski, Robert Łakuta PROJEKT ORAZ GRAFIKA NA OKŁADCE Paweł Zaręba ILUSTRACJE Piotr Dismas Zdanowicz REDAKCJA Rafał Dębski KOREKTA Magdalena Byrska, Agnieszka Pawlikowska SKŁAD WERSJI ELEKTRONICZNEJ Dariusz Nowakowski SPRZEDAŻ INTERNETOWA ZAMÓWIENIA HURTOWE Firma Księgarska Olesiejuk sp. z 05-850 Ożarów Mazowiecki, ul. Poznańska 91 : 22 721 30 00 , e-mail: WYDAWNICTWO Fabryka Słów sp. z 20-834 Lublin, ul. Irysowa 25a tel.: 81 524 08 88, faks: 81 524 08 91 e-mail:
książka
Wydawnictwo Fabryka Słów |
Data wydania 2013 |
Oprawa miękka |
Liczba stron 348 |
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Kategoria: | Fantastyka, fantasy, Science-fiction, książki na jesienne wieczory |
Wydawnictwo: | Fabryka Słów |
Oprawa: | miękka |
Okładka: | miękka |
Rok publikacji: | 2013 |
Wymiary: | 125x195 |
Liczba stron: | 348 |
ISBN: | 978-83-7574-905-2 |
Wprowadzono: | 20.11.2013 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.