????
Prowadzone od wielu lat śledztwo w sprawie seryjnych porwań nowo narodzonych chłopców wciąż stoi w miejscu. Podkomisarz Szczepan Korys zaczyna pomału wątpić, że kiedykolwiek schwytają Kłusownika ? jak nazwało porywacza noworodków społeczeństwo i media zaraz po tym, gdy policja postanowiła ujawnić sprawę.
To miała być prowokacja i wszystko wskazuje na to, że skuteczna, gdyż porwania ustały. Ulga, jaką wszyscy odczuli nie trwa jednak zbyt długo. Wkrótce bez śladu giną dwie mieszkanki Olsztyna: Celestyna Ozima oraz Koryna Dylewska, którą Korys zdążył poznać osobiście. Podkomisarz ma dziwne przeczucie, że za zniknięciem kobiet również stoi Kłusownik?
????
Kim jest Kłusownik i w jakim celu porywa małych chłopców? Co stało się z Celestyną Ozimą i Koryną Dylewską? Co dzieje się z Aleksandrem, Maksem i malutką Laurą? Czy Szczepan Korys odkryje całą prawdę o zakonie i przylegającym do niego sierocińcu? Czy odnajdzie zaginione dzieci i czy one w ogóle jeszcze żyją?
Pytań jest mnóstwo, a odpowiedzi na wszystkie otrzymacie, sięgając po trzeci tom fenomenalnej serii ?Fetor".
????
Czy mówiłam już, że uwielbiam twórczość Catherine Reiss?
I nie, nie rzuciła na mnie żadnego czaru ani nie otumaniła ziółkami, czy innymi specyfikami. Catherine jest po prostu świetną autorką i pisze historie, w które ja wsiąkam całkowicie i przeżywam je całą sobą.
Jest mistrzynią tworzenia mrocznego, tajemniczego klimatu, odczuwalnego do tego stopnia, że czytając jej książki masz nieodparte wrażenie, że ktoś lub coś stoi tuż za tobą. Czujesz wręcz czyjś oddech na karku, ale boisz się odwrócić głowę. Włosy stają dęba, a ciało pokrywa się gęsią skórką. I wiecie co? Uwielbiam ten stan. Uwielbiam czuć ten niepokój, jaki wywołują we mnie książki autorki.
????
W ?Chroń mnie przed złem? otrzymałam odpowiedzi na wiele nurtujących mnie pytań. Autorka w znakomity sposób opisuje jak doszło do powstania sekty i przybliża mechanizm jej działania. Dowiadujemy się, kto stoi na jej czele. Rozstrzygnięte zostają losy naszych małych bohaterów. Pojawiają się nowe postacie, które wzbudzają mieszane uczucia. Na początku wydają się sympatyczne i zaczynamy im ufać, a po jakimś czasie zauważamy, że są nieszczerzy i ewidentnie coś kręcą. Taką postacią jest na przykład ksiądz, czy Natasha, którą polubiłam, no bo jak tu nie lubić dziewczyny, która potrafi wkurzyć Szczepana samą tylko obecnością. Z czasem jednak moje zaufanie do tej postaci malało i czułam niepokój w stosunku do niej, który utrzymywał się aż do samego końca.
????
No właśnie, warto porozmawiać chwilkę o wyżej wymienionym podkomisarzu. Szczepana Korysa poznajemy już w poprzedniej części, ale to w ?Chroń mnie przed złem? dostajemy pełny obraz tego mężczyzny ze wszystkimi jego wadami i zaletami.
Szczepan to facet, który gdy podejmuje się jakiegoś zadania, to z determinacją dąży do jego zakończenia. Jest człowiekiem honorowym. Nigdy nie prosi o pomoc. Nigdy nie przeprasza (no, prawie nigdy). Momentami potrafi być jednak irytujący, szczególnie gdy w sposób chamski odnosi się do kobiet, a zwłaszcza tych, na których mu najbardziej zależy. I, mimo iż ja wiem, a wy dowiecie się, jak przeczytacie tę serię, dlaczego w taki sposób traktuje kobiety i dlaczego wciąż jest sam to drażniło mnie jego zachowanie. Na szczęście nie było tego dużo, a Szczepan zrehabilitował się w późniejszym czasie. Były momenty, gdy rozbawił mnie do łez. Przypaloną kanapkę z keczupem i ptaka nielota zapamiętam na bardzo długo. Mówiąc krótko podkomisarz to facet z krwi i kości, takiego, jakiego moglibyśmy spotkać na swojej drodze. Uwielbiam gościa.
????
Kochani, z całego, swojego, czytelniczego serca polecam serię ?Fetor?, jak również ?Pokój już na ciebie czeka?. Emocje i niezapomniane wrażenia gwarantowane
Opinia bierze udział w konkursie