SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Chrzciciel

Komisarz Rafał Lichy Tom 2

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Filia
Data wydania 2024
Oprawa miękka
Liczba stron 528

Opis produktu:

PRAWDZIWY MROK SKRYWA SIĘ W LUDZKICH SERCACH.

Malownicza beskidzka wieś, tajemnicza śmierć trzynastoletniego chłopca w zbiorniku elektrowni na szczycie Żaru i tylko jeden człowiek, który za wszelką cenę dąży do prawdy. Komisarz Rafał Lichy po latach wraca w rodzinne strony, ale by znaleźć mordercę, będzie musiał stanąć sam przeciwko wszystkim. Nawet przeciwko własnemu bratu. Tymczasem nadciąga wielka woda.

Grzegorz Brudnik, autor świetnie przyjętego Szafarza, powraca z noireową kontynuacją opowieści o komisarzu Rafale Lichym, który wspierany przez nowego, czworonożnego członka rodziny, powoli wydobywa się z życiowego niebytu. Ale niebyt nie wypuszcza swoich dzieci z ramion bez walki. Czy ta, którą stoczy z nim Lichy, będzie w końcu ich ostatnią?


Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024

S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: Filia
Kategoria: Kryminał,  Polskie kryminały
Wydawnictwo: Filia
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 528
ISBN: 9788383577593
Wprowadzono: 11.10.2024

Grzegorz Brudnik - przeczytaj też

Chrzciciel Książka 60,96 zł
Dodaj do koszyka
Szafarz Książka 65,70 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Chrzciciel, Komisarz Rafał Lichy Tom 2 - Grzegorz Brudnik

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.8/5 ( 6 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

zac*****************

ilość recenzji:292

29-10-2024 08:25

Lokalnymi mieszkańcami małej beskidzkiej wsi wstrząsa druzgocząca wiadomość o znalezieniu w zbiorniku elektrowni ciała trzynastoletniego chłopca. Sprawę tę ma zbadać nie kto inny, jak komisarz Rafał Lichy, który powróciwszy w swoje rodzinne strony, będzie musiał stoczyć po drodze wiele wyczerpujących pojedynków. To właśnie one zdefiniują go na nowo jako stróża prawa, mężczyznę i człowieka?

"Szafarz" Grzegorza Brudnika mnie zachwycił. Do dziś pamiętam ukazywane w nim projekcje przepełnione ludzkim szaleństwem, które jednocześnie fascynowały i budziły strach, "kradnące" całkowicie dla siebie moją uwagę i czas. Jedna z tych nieprzyzwoicie dobrych historii, których nie spotka się nader często. Tymczasem, niespełna siedem miesięcy później autor powraca z "Chrzcielem", który pomimo tak wysoko zawieszonej poprzeczki, okazuje się być książką dojrzalszą i po prostu lepszą.

Brudnik ponownie zabawił się moimi emocjami i zrobił to w iście mistrzowskim stylu, ukazując naprzemiennie sprzeczne wizje zakończenia historii, która długimi momentami była bolesną podróżą brutalnie ukazującą świat dookoła- świat pełen plugawych, haniebnych, wstydliwych i ohydnych czynów. Nawet wtedy, kiedy przyodziany jest w eleganckie szaty i piękne twarze. Literacki majstersztyk, którego nikt z Was nie powinien sobie odmawiać?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zac*********************

ilość recenzji:61

27-10-2024 11:41

Mała wieś w Beskidach dotknięta kataklizmem. Woda, bezwzględny żywioł, który wydaje się chce zmywać wszystkie brudy tego miejsca. A w samym środku tych wydarzeń Rafał Lichy, który zostaje zaangażowany w śledztwo dotyczące śmierci nastolatka.
Lichy nie zjawia się tam bez powodu. Odwiedza swoje rodzinne strony, w których szefem policjantów jest jego brat. Z uwagi na wydarzenia jakie dotkną lokalną społeczność będzie zmuszony zabrać się ostro do roboty i korzystając ze swoich umiejętności, rozwiązać niełatwa sprawę kryminalną.
Wydawać się można, że dla Rafała nie ma skomplikowanych zagadek. I fakt, często tak bywa. Problem w tym, że w jego rodzinnych stronach panuje dziwna zmowa milczenia nie ułatwiająca mu pracy. Dodatkowo nie każdemu podoba się, że jakiś wielkomiejski funkcjonariusz panoszy się na spokojnych do tej pory terenach.
Na tym skończę i tak skromny opis fabuły. Uważam, że ta książka przede wszystkim zasługuje na odkrycie w całości przez Was.
Grzegorz Brudnik zaserwował nam kolejne przygody Rafała Lichego. Po wydarzeniach opisanych w ?Szafarzu?, główny bohater w towarzystwie nowego Przyjaciela, kundelka o imieniu Sierść wraca w rodzinne strony. I już w tym miejscu warto się na chwile zatrzymać i wspomnieć krótko o wyjątkowej relacji jaka łączy tych dwoje.
Rafał do tej pory bardzo samotny i wewnętrznie przybity człowiek ma okazję lokować swoje uczucia właśnie w tym małym czworonogu. Dzięki temu widać jego przemianę. Lichy wydaje się być bardziej skupiony i skoncentrowany na tym co dzieje się wokół niego. Daje to wymierne korzyści w postaci efektów jego pracy, które pojawiają się bardzo szybko. Niestety, w pewnym momencie to się zmieni - sami zobaczycie kiedy.
"Chrzciciel" to książka wybitna. Łączy ze sobą genialną zagadkę kryminalną z zawartą w niej nauką wiary w ludzi i własne możliwości. Lichy ma jedną zasadę - dąży do prawdy za wszelką cenę. Ale jest też bardzo lojalny dla tych którzy na tę lojalność zasługują.
W trakcie czytania przeżyjecie przysłowiową jazdę po rollercoasterze. Gwarantuję Wam, że Grzegorz Brudnik z pełną odpowiedzialnością już drukuje dla swoich czytelników bilety na kolejny przejazd.
Gorąco polecam. Wejdźcie do świata Rafała Lichego

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Kama

ilość recenzji:420

26-10-2024 23:44

Le­piej za­dać głu­pie py­ta­nie niż nie za­dać mą­dre­go. A czę­sto w pierw­szej chwi­li nie wia­do­mo, któ­re jest któ­re.

"Oczyszczała go ta ciemność, bo wpychała z powrotem w szereg, przed który wcale nie chciał wystepować.Skrywała go przed oczami tych, którzy uważali, że skoro jest tak urodziwym człowiekiem, to przecież ze wszystkim mu łatwiej.

Bo przecież chrzest symbolizuje odrodzenie i nową życiową drogę , a tej potrzebuje każdy z nas.
Od wydarzeń opisanych w powieści Szafarz upłynął rok.
Tym razem komisarz Rafał Lichy powraca do rodzinnej wioski położonej w malowniczych Beskidach , lecz wcale nie po to by "naładować akumulatory" , lecz w związku z pracą.
W zbiorniku tamtejszej elektrowni odnaleziono zwłoki trzynastoletniego chłopca.
Czy dziecko odebrało sobie życie w wyniku przemocy rówieśniczej, której padło ofiarą czy jednak ktoś odebrał mu życie?
Ekscentryczny, introwertyczny policjant o umyśle ostrym jak brzytwa postanawia za wszelką cenę poznać prawdę - nawet, gdyby jego postępowanie miało godzić w najbliższą mu osobę...
A to nie koniec listy zmarłych.
Kto i dlaczego straci życie?
Co wspólnego ze sprawą mają tajemnicze listy?

Zakończenie pierwszej części cyklu Grzegorza Brudnika pozostawiło mnie z otwartą buzią i poczuciem niedosytu , lecz teraz autor powrócił z jeszcze bardziej intrygującym śledztwem i misternie utkaną siecią intryg w której każda nitka , nawet ta z pozoru błaha nabiera znaczenia.
Nic tu nie jest oczywiste, tropy zaś wiodą w kolejne ślepe uliczki i dezorientują jeszcze bardziej.
Ale właśnie to jest zdecydowanie najlepsze.
Czytałam z zapartym tchem i czekam na więcej

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:748

21-10-2024 15:24

"Prawdziwy mrok skrywa się w ludzkich sercach..."
"Chrzciciel" autorstwa Grzegorza Brudnika to mroczny i klimatyczny kryminał, który osadzony jest w malowniczej, choć posępnej beskidzkiej wsi, gdzie życie zdaje się biec według własnych, ponurych zasad. Akcja książki rozpoczyna się od makabrycznego odkrycia ? ciało trzynastoletniego chłopca zostaje znalezione w zbiorniku elektrowni na szczycie góry Żar. Śmierć ta wstrząsa całą społecznością, a jej echa przenikają każdy zakątek tej sennej, zamkniętej społeczności. Głównym bohaterem jest komisarz Rafał Lichy, który po latach nieobecności wraca w rodzinne strony, by rozwikłać tajemnicę tej brutalnej zbrodni.
Lichy to postać niezwykle złożona, przechodząca osobisty kryzys. Choć wraca na znajome tereny, nie witają go one z otwartymi ramionami ? mieszkańcy są nieufni, a atmosfera wydaje się naznaczona milczącym, wspólnym sekretem, który wszyscy próbują ukryć. To powrót do przeszłości, która nie tylko go dręczy, ale wręcz przeraża. Lichy ma tu do rozwiązania nie tylko zagadkę morderstwa, ale i swoje wewnętrzne demony, które przez lata nie dawały mu spokoju. Jego relacja z bratem, będącym jednym z kluczowych wątków powieści, dodatkowo komplikuje dochodzenie. Braterski konflikt, skrywany latami żal i napięcie między nimi potęgują uczucie bezsilności komisarza wobec ludzi, których znał całe życie.
Brudnik kreuje świat pełen napięcia i mroku, gdzie nie ma prostych rozwiązań. Każdy z mieszkańców wsi może skrywać tajemnicę, a atmosfera staje się coraz bardziej duszna wraz z narastającym zagrożeniem ? nadciągającą wielką wodą, która symbolizuje zbliżające się nieuniknione rozliczenia. To opowieść noir, w której brutalność życia codziennego miesza się z osobistymi dramatami bohaterów.
Szczególnie interesujące jest rozwinięcie postaci Rafała Lichego ? po trudnych życiowych doświadczeniach powoli odnajduje siłę, aby powrócić do normalności. Wsparcie, jakie znajduje w nowym, czworonożnym towarzyszu, jest jednym z elementów, które nadają fabule dodatkowego emocjonalnego wymiaru.
Brudnik zbudował skomplikowaną, intrygującą fabułę, która trzyma w napięciu od początku do końca. Mroczna atmosfera, doskonałe tempo opowieści i głębia psychologiczna bohaterów sprawiają, że ?Chrzciciel? wciąga czytelnika bez reszty.
Prawdziwym atutem książki jest jej finał - zakończenie zaskakuje i jednocześnie zaspokaja czytelnicze oczekiwania. Brudnik splata wszystkie wątki w sposób logiczny i satysfakcjonujący, choć pozostawia pewien posmak niepokoju. Zaskakujący zwrot akcji tuż przed samym finałem sprawia, że czytelnik zaczyna kwestionować to, co do tej pory uważał za pewne.
Grzegorz Brudnik stworzył książkę, która nie pozwala o sobie zapomnieć - jest pełna emocji, napięcia, a przede wszystkim świetnie zbudowanej intrygi. To opowieść o zbrodni, ale również o walce ze sobą samym, z przeszłością, która nieustannie powraca, by rozliczyć człowieka z jego czynów.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Logana

ilość recenzji:27

20-10-2024 23:18

Wow! Po przeczytaniu rewelacyjnej serii kryminalnej innego autora (Piotra Górskiego) obawiałam się, że już żadna przeczytana książka przynajmniej do końca roku nie będzie w stanie mnie czytelniczo zadowolić i będzie skazana na moje potępienie. Udało się tego dokonać Grzegorzowi Brudnikowi. Lichy okazał się remedium. Po raz drugi, bo pierwszy tom również wywarł na mnie kolosalne wrażenie. Po "Szafarzu" nie było pewności, czy autor będzie kontynuował historię komisarza Lichego. Teraz w posłowiu zapowiedział już, że kolejne spotkanie czytelników z Lichym i Sierścią estymowane jest na luty. Co mnie niezmiernie cieszy.

Prokurator Agnieszka Heller, odsyła komisarza Rafała Lichego do sprawy śmierci 13-letniego Miłosza Rejtana, prowadzonej przez prokuraturę w Żywcu. Prokurator Dominik Milczarz ma podejrzenie, że tamtejsza policja zbyt pochopnie zamknęła sprawę i zamiotła ją pod dywan. Komendantem w Żywcu jest inspektor Zbigniew Lichy, brat Rafała i były Agnieszki. Szybko okazuje się, że Miłosz nie popełnił samobójstwa. Lichy odwiedza kolejne osoby, które mogą być w posiadaniu informacji ważnych w śledztwie, gdy dochodzi do powodzi błyskawicznej. Międzybrodzie Żywieckie, Bialskie, Czernichów, Porąbka znajdują się pod wodą, a Lichy mierzy się z powodzią i poszukuje psa, który podczas niej zaginął. Cała ta otoczka wpływa na wyobraźnię czytelnika, tym bardziej, gdy nadal żywe są obrazy, które rozgrywały się miesiąc temu w okolicach Kłodzka. Niezły timing.
"Rzeka była wier­na, ale czło­wiek oka­zał się nie­lo­jal­ny. Po­prze­gra­dzał jej nurt za­po­ra­mi i ka­ska­da­mi, kradł jej wodę, gdy tylko miał ocho­tę, a kiedy zwra­cał, była brud­na i cuch­ną­ca. Nie dbał o nią, a prze­cież chcia­ła tylko pły­nąć sobie do­li­ną, przez ni­ko­go nie­po­ko­jo­na. Rzeka była wier­na, ale nie­zbyt cier­pli­wa."

Dramatyczna walka, jaką fizycznie i wewnętrznie rozgrywa Lichy, poszukując Sierści łapie za serce. To dzięki psu komisarz odbił się od dna. Bez niego czuje, że traci człowieczeństwo, motywację do życia, dostaje ataków paniki.
"No taki? Ni to biały, ni to czar­ny, ni to mały, ni to duży. Od­pły­wa­li potem od niego, tro­chę się śmie­jąc, że zwa­rio­wał, ale tro­chę mu jed­nak współ­czu­jąc, bo kto nie ma w domu ta­kiej swo­jej Sier­ści, prze­cho­wu­ją­cej cie­pło i mi­łość?"

"To Sierść dał mu im­puls, by w końcu po­rzu­cić to miej­sce i wró­cić do swo­je­go domu w Ka­to­wi­cach. A teraz Sier­ści nie ma i de­mo­ny znów wy­czu­ły swoją szan­sę. Przez je­de­na­ście mie­się­cy uda­wa­ło mu się ba­lan­so­wać na rów­no­waż­ni losu, dba­jąc, by szala nie prze­chy­li­ła się w żadną ze stron, bo wła­śnie tam, do­kład­nie na środ­ku, w pół drogi po­mię­dzy szczę­ściem a nie­szczę­ściem, czuł się naj­bar­dziej u sie­bie. Ale to się skoń­czy­ło. Coś się zmie­ni­ło w gra­wi­ta­cji. Szala po ciem­nej stro­nie za­czy­na­ła prze­wa­żać w tej nie­rów­nej walce o jego duszę."

Do kreacji Lichego nic więcej nie trzeba dodawać. Pozostali byli równie precyzyjnie naszkicowani, z całą głębią osobowości. Postać Cyry już w pierwszym tomie wzbudzała we mnie nerwowość. W tej części samo pojawienie się tego psychopaty, seksualnego drapieżnika wywołała ciarki.

Wątek kryminalny był wielowymiarowy, przemyślany, spójny, stworzony z pieczołowitością. Kolejne elementy, choć początkowo do niczego nie pasujące, wyskakiwały na swoje miejsce, tworząc przerażający obraz ludzkiej podłości i brutalności oraz to, do czego mogą doprowadzić chore ambicje.
"Le­piej, żeby bo­la­ło, bo nie ma nic gor­sze­go niż ilu­zja uko­je­nia."

Całości dopełniały plastyczne opisy krajobrazu, a także zniszczeń popowodziowych.
"Nie ma w całej ko­nur­ba­cji ślą­skiej bar­dziej po­sęp­ne­go miej­sca niż Czar­ny Staw. Jesz­cze nie­daw­no była tu za­drze­wio­na łąka, prze­cię­ta nawet szu­tro­wą drogą. Ale zie­mia się za­pa­dła, jak to czę­sto ma miej­sce na Gór­nym Ślą­sku. Czło­wiek myśli sobie, że może drą­żyć tu­ne­le, sza­bro­wać za­so­by, dziu­ra­wić li­tos­fe­rę, a geo­fi­zy­ka wy­je­dzie sobie na wcza­sy. No więc nie, nie wy­je­dzie. Do za­pa­dli­ska na­tych­miast na­pły­nę­ła woda i po­wstał staw w samym cen­trum ni­cze­go. Dawna szu­tro­wa droga zo­sta­ła za­la­na. Po­zo­stał je­dy­nie jej frag­ment, wbi­ja­ją­cy się w zbior­nik na dłu­gość pięć­dzie­się­ciu me­trów, z któ­rej za dnia wciąż widać jesz­cze gni­ją­ce drze­wa, sto­ją­ce po­środ­ku wody. Dla mało wraż­li­wych jest tu nawet ład­nie."

Zauważalnym jest też progres autora. Nie chodzi o styl literacki, bo ten był doskonały już w poprzedniej części, a o wygładzenie historii i ograniczenie dziwacznych pojęć, jak "kanciaste piersi". Odnosząc się do moich zarzutów po przeczytaniu "Szafarza" to gadający pies już mi nie dość, że nie przeszkadzał, to jeszcze zaczęło mi się to podobać. Autor ograniczył też ilość i "intensywność" scen seksu rodem z porno, którymi naszpikowany był pierwszy tom, choć nadal uważam, że przekoloryzowanie było zabiegiem celowym. W "Chrzcicielu" zdarzają się takie, które mają inny wymiar i bynajmniej nie erotyczny.

Na koniec dodam, że choć w "Chcicielu" wątek kryminalny jest osobny, to warto zacząć od "Szafarza", by móc w pełni zrozumieć zachowania i reakcje bohaterów, którzy w większości występują w obu częściach, a ich losy ściśle łączą się z wydarzeniami.

Byle do lutego...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?