?Chwilowa anomalia? to książka, która idealnie wpasowuje się w dziwną i niepewną teraźniejszość. Pandemia dotyka nas wszystkich, tu nie ma żadnych podziałów. Jedni radzą sobie z nią lepiej, a inni gorzej. Część z nas nie dopuszcza do siebie myśli, że wirus naprawdę istnieje. Doszukujemy się kłamstw, tajnych spisków, ataków na naszą wolność, negujemy wszystkie informacje z nim związane. Inni grzecznie stosują się do coraz to nowszych obostrzeń, z napięciem oglądają serwisy informacyjne, śledzą statystyki zachorowań. Ja jednak jestem chyba w tej trzeciej grupie, która stara się nie popadać w panikę i podchodzić do wszystkiego z dystansem i logiką. Nowa książka Tomasza Michniewicza była świetną lekturą, która dała mi nowe i szersze spojrzenie na to, co obecnie dzieje się wokół nas.
Pandemia, która okazała się być ciosem w całą ludzkość, nie tylko osłabiła nasz świat i nas samych. Za jej sprawą światło dzienne ujrzały choroby współistniejące gnębiące całą populację. Panika, ignorancja, fake newsy, upadająca gospodarka, kulejąca edukacja, irracjonalne zachowania, niewystarczająca opieka medyczna, absurdalne zachowania polityków i władzy. Autor zadaje swoim rozmówcom ważne i nurtujące pytania, które z pewnością gryzą niejednego z nas, a które obecnie coraz częściej sobie zadajemy. Czy warto śledzić serwisy informacyjne i wierzyć we wszystko, co tam podają? Czy robienie zapasów na czarną godzinę ma jakikolwiek sens? Co dzieje się z człowiekiem w obliczu zagrożenia? Jak władza radzi sobie z rządzeniem w czasie kryzysu i jak go wykorzystuje na swoją korzyść? Czy dążymy do katastrofy klimatycznej? Na te i wiele innych pytań odpowiadają specjaliści z przeróżnych dziedzin, począwszy od instruktora psychologii konfliktu, profesor ekonomii, dziennikarza naukowego, politolożki, a skończywszy na badaczce sztucznej inteligencji, instruktorze survivalu i klimatologu. Spektrum dotykanych w książce tematów jest bardzo szerokie, ale wszystkie są idealnie wyważone i zobrazowane w taki sposób, że każdy bez problemu je zrozumie i dowie się z nich wartościowych rzeczy. Bardzo podobało mi się wnikliwe, rzetelne, nieoceniające i wyważone podejście autora do poruszanych kwestii.
Książka jest zapisem rozmów autora ze specjalistami z różnych dziedzin i taka forma bardzo mi się spodobała. Dzięki temu spojrzałam na wszystkie poruszane problemy z innego punktu widzenia. Z jednej strony te rozmowy wyjaśniły mi sporo kwestii, o których nie wiedziałam co myśleć, albo w ogóle nie interesowałam się nimi. Autor skłonił mnie do dokładniejszego obserwowania tego, co dzieje się w naszym kraju, analizowania tego i wyciągania konkretnych wniosków. Z drugiej strony po skończeniu tej lektury mam jeszcze większe obawy co do tego, jak zakończy się ta cała pandemia i w jakim stanie z niej wyjdziemy. Niektóre aspekty są dla mnie bardzo niepokojące i nawet nie chcę myśleć o czarnym scenariuszu, który tak naprawdę ludzie sami sobie napisali i ciągle dopisują do niego coraz gorsze sceny. Mam jednak nadzieję, że to wszystko, co obecnie dzieje się wokół nas jest jedynie chwilową anomalią, z której szybko się otrząśniemy i przede wszystkim wyciągniemy wnioski na przyszłość.
Opinia bierze udział w konkursie