SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Cieszyn prowadzi śledztwo

Kryminał pod psem

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Dolnośląskie
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 304

Opis produktu:

Na moście Przyjaźni łączącym Cieszyn z Czeskim Cieszynem zostaje znalezione ciało mężczyzny. Ponieważ trup, Gustaw Habsburg ? za życia potomek arystokratycznej rodziny ? leży dokładnie pośrodku granicy państwowej, śledztwo muszą poprowadzić wspólnie funkcjonariusze z obu krajów. Sprawę od początku komplikuje fakt, że komisarz LiduĹĄka Ĺ˝rankova i starszy aspirant Lucjan Kordel nie darzą się (już) sympatią. Nie pomaga też obecność małżeństwa Solańskich żywotnie zainteresowanych dochodzeniem? Od niedawna Róża pracuje w gazecie polonijnej, a Szymon wraz z kundelkiem Guciem przyjeżdżają do niej w odwiedziny. Prywatny detektyw zostaje wynajęty do odnalezienia zabójcy przez zaniepokojone o wizerunek miast burmistrzynie. Podejrzanych jest coraz więcej i doprawdy trudno się na któregoś zdecydować. A i samo miasto ma coś do powiedzenia?

Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024

S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Wydawnictwa: Publicat
Kategoria: Kryminał,  Humorystyczny,  Polskie kryminały,  książki na jesienne wieczory,  książki na poprawę humoru,  śmieszne książki dla dorosłych,  Sensacja, thriller
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Liczba stron: 304
ISBN: 9788327164322
Wprowadzono: 07.04.2023

Marta Matyszczak - przeczytaj też

RECENZJE - książki - Cieszyn prowadzi śledztwo, Kryminał pod psem - Marta Matyszczak

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 2 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Literackieprzeszpiegi.pl

ilość recenzji:117

25-04-2023 22:18

Na ironię losu zakrawało podrzucenie nieboszczyka akurat na środek tego mostu, łączącego Cieszyn i Czeski Cieszyn, zwanego dumnie Mostem Przyjaźni. I tak sobie leżał, idealnie pół na pół. Jakby morderca nie potrafił się zdecydować, komu przysporzyć więcej pracy. A tak, to przedstawiciele czeskiej i polskiej policji będą musieli współpracować. Szkopuł w tym, że komisarz Liduška Žrankova i starszy aspirant Lucjan Kordel nie pałają do siebie sympatią. A gdzie dwóch policjantów nie może się dogadać, tam los zsyła trójkę chorzowskich detektywów. Zapowiada się dość medialne śledztwo, bo nieszczęsnym nieboszczykiem okazuje się być Gustaw Habsburg (z tych Habsburgów). A do wytropienia mordercy aż się rwą Róża Solańska (z tych Kwiatkowskich) i Szymon Solański (yyy? z tych Solańskich). I jedyny, niepowtarzalny kundelek Gucio. Lista podejrzanych dość szybko się krystalizuje, aczkolwiek cieszyńskie areszty nie zakładały aż takiego obłożenia.

"Prawie każdy nasz wyjazd przynosił kryminalne atrakcje. Morderstwo. Śledztwo. I obwąchiwanie trupa zamiast spacerków, wylegiwania się brzuchem do góry, podgryzania miejscowych yorków i podprowadzania szynki z talerza podczas śniadania".

Dużo literackich dobroci przynosi jedenasty tom "Kryminałów pod psem".

Jest bardzo czesko! Co rusz spotykamy nawiązania do czeskiej literatury czy muzyki. Motta otwierające każdy rozdział są cytatami z Bogumila Hrabala, Jaroslava Haška, Evžena Bočka, Petra Šabacha czy Ivy Procházkovej. A w tekście nie brakuje słów z piosenek Heleny Vondrackovej, Karela Gotta czy? Ivana Mládka, autora Jožina z Bažin.
Pewnikiem było, że śledztwo polsko - czeskie nie może obyć się bez żartów językowych, w głównej mierze wynikających z przekonania o dość dużym podobieństwie tych języków. Na szczęście są to żarty na poziomie, wywołujące szeroki uśmiech a nie zażenowanie na twarzy czytelnika.
Cała ekipa śledcza wzięła sobie do serca zasadę, że o pustym żołądku nie ma co tropić złoczyńcy. Zatem jedzą (i piją) głównie w czeskich hospodach, zwłaszcza panowie, którzy wykazują w tym temacie dość sporą monotonię. Lucjan pochłania niebotyczne ilości bułek ze śledziem a Solański preferuje serowe menu. Ku rozpaczy Gucia, który co rusz wypatruje kiełbasy śląskiej. Na próżno. A słodkie gusta koją szarlotki? i szymonki. Ale ciii ????
Napisałam, że jest bardzo czesko, ale też i bardzo cieszyńsko. Nowinką w tym tomie jest miasto, które zabiera głos, podpatrując i komentując to, co widzi, zarówno po prawej, jak i lewej stronie Olzy. Śledzi wnikliwie poczynania swoich mieszkańców (i agencji detektywistycznej Solan), czasami daje upust swojemu niezadowoleniu. Burzliwa historia miasta podzieliła je na część polską i czeską, więc mamy dwa Cieszyny. Ale zdradzę Wam sekret ? w tej książce też i inne rzeczy ulegają rozdwojeniu. Ot, choćby mamy dwie stare skody, dwie Grażyny i dwóch Gustawów (!) a nawet? Szymon ulega podwojeniu (i zwielokrotnieniu przy jednoczesnym zdrobnieniu!). Takie rzeczy w tych Cieszynach! Na szczęście, pod względem charakteru i gabarytów, jedna Róża absolutnie wystarczy.

"Ten śląski detektyw, jego szurnięta żona i trzyłapy pies zdawali się wpływać destrukcyjnie na poczynania, ale i inteligencję oficjalnych czeskich urzędników".

Jest czesko, jest cieszyńsko, ale główni bohaterowie też mają coś do powiedzenia. U Solańskich jest jak w starym, dobrym małżeństwie. Szczypta romantyzmu, nieco więcej zazdrości i upartości. I oczywiście działań w konspiracji, bo Solańscy nieustannie podsłuchują a Gucio niucha. Żadne z nich nie chce rezygnować ze swoich przyzwyczajeń a kompromisu pilnuje niezawodny Gucio. Chociaż im się wydaje, że to oni go pilnują. Ze skutkiem różnym. Pomimo braku kiełbasy śląskiej, Guciowe komentarze są zawsze strzałem w dziesiątkę.
?Ludzie to naprawdę stwarzają sobie problemy, których nie ma. Nie lepiej zjeść kiełbasę śląską, przytulić się do swojego człowieka, zdrzemnąć, a potem pójść na spacerek? No czy nie lepiej??
Jest też i kryminalnie, bo tam gdzie Solańscy, tam prędzej czy później pojawi się trup. Przecież nie podążamy za duetami policyjno ? detektywistycznymi tak dla rozrywki, przekraczając co chwilę granicę. Ich szpiegowanie, podsłuchiwanie i konspiracyjne działania mają na celu ujawnić, kto tak naprawdę źle życzył Habsburgowi. A w podejrzanych i motywach można jak zawsze przebierać. Marta Matyszczak tak sugestywnie podsuwa czytelnikom podejrzanych, że trudno wskazać tego właściwego. A na dodatek w Cieszynach mamy do czynienia z małą kumulacją oryginalnych postaci?

Z pewnością "Cieszyn prowadzi śledztwo" będzie jednym z moich ulubionych tomów z całego cyklu. I najzabawniejszym! Niezmiernie się cieszę, że Marta Matyszczak próbuje nowych rozwiązań, że wciąż chce zaskakiwać czytelnika. I podejmuje ryzyko, bo w przypadku czeskiego tła akcji można było bardzo łatwo zachwiać równowagą między komizmem a intrygą kryminalną. I oby Solański w tej starej skodzie z równie starą nokią, Róża ze swoją zadziornością i upartością oraz Gucio ? niezawodny pies tropiący mieli jeszcze wiele miejsc do odwiedzenia. Bo takiej trójki detektywów to ze świecą szukać. Mogą się kłócić, konspirować i bezczelnie podsłuchiwać, wpadając przy tym w liczne tarapaty, a i tak są skuteczniejsi niż lokalna policja. I chyba za to ich kochamy ????

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?