?Cisza? to powieść zainspirowana doświadczeniami autora ? ojca autystycznego syna. Jem Lester wzrusza perypetiami głównych bohaterów i rozprawia się z różnymi mitami na temat autyzmu. Robi to szczerze, bezkompromisowo i przekonująco.
Narratorem ?Ciszy? jest Anglik Ben Jewell, ojciec dziesięcioletniego Jonaha i syn leciwego właściciela firmy organizującej okolicznościowe przyjęcia.
Gdy wszystko wali się Benowi na głowę, wyprowadza się on wraz z synem do mieszkającego samotnie taty, z którym przez lata nie utrzymywał kontaktu. Między dziadkiem i wnukiem zawiązuje się bliska więź, czasem jednak dochodzi też do spięć i nieporozumień.
Ben ma nadzieję, że wkrótce wróci do własnego domu. Tak naprawdę przeprowadził się do ojca, by pozorować separację z żoną. Sądzi, że dzięki temu uda mu się zmiękczyć pracowników socjalnych, którzy decydują o dalszej edukacji Jonaha. Los przynosi jednak niespodzianki, które zaskakują wszystkich. I nie są to wcale oczekiwane zmiany.
Opowieść Bena skupia się na codziennym życiu, które obfituje w problemy i katastrofy. Jego autystyczny syn jest nieobliczalny, bywa agresywny, potrafi się okaleczyć i wybrudzić wszystko odchodami. Wciąż nosi pieluchę, nie mówi i niewiele rozumie.
Badający go specjaliści oceniają różne zachowania i umiejętności chłopca na poziomie dwulatka. Jedni dają Benowi nadzieję na pozytywne zmiany i rozwój syna, inni tę nadzieję odbierają.
Jakby tego było mało, sfrustrowany ojciec musi zmagać się z biurokracją urzędników, od których decyzji zależy, do jakiej szkoły trafi Jonah. Zmagania Bena przypominają walenie głową w ścianę i walkę z wiatrakami.
Bezradność człowieka wobec urzędniczej machiny budzi w czytelniku bunt, porusza i irytuje. Chciałoby się powiedzieć: ?to się w głowie nie mieści?. Jednak musi pomieścić się w głowie Bena, który jest permanentnie zmęczony opieką nad synem, kłótniami z ojcem i żoną, problemami w pracy oraz wrogimi reakcjami postronnych ludzi, którzy przyjmują zachowania Jonaha jako wybryki rozpuszczonego dzieciaka.
Walka o przyszłość autystycznego chłopca przypomina drogę przez mękę. Narrator opowiada o tym bezpośrednio, szczerze, nieraz nie przebierając w słowach.
Opisując ciężką codzienność rodziny autysty, autor powieści rozprawia się bezlitośnie z różnymi mitami na temat wciąż nie do końca zbadanej choroby.
Przede wszystkim ubolewa nad tym, że w społeczeństwie pokutuje obraz utrwalony przez głośny film ?Rain Man? , którego bohater ? doskonale zagrany przez Dustina Hoffmana ? okazuje się człowiekiem wybitnie uzdolnionym. W rzeczywistości jednak sawanci trafiają się wśród autystów niezwykle rzadko.
Jem Lester wyszydza też mity związane z pochodzeniem choroby. Do dziś wiele osób wierzy w to, że autyzm może być efektem oziębłości ze strony matki czy podaniem szczepionek.
Autor podkreśla, że dla wielu rodziców nie jest istotne to, dlaczego dziecko ma autyzm, tylko to, jak z nim walczyć, jak sprawić, by życie i dziecka, i rodziców stało się łatwiejsze, znośniejsze, chociaż trochę przypominające tzw. normalność.
Pisarz wiele razy zaznacza, jak ważna w przypadku osób autystycznych jest codzienna terapia. To praca niezwykle ciężka, nieraz frustrująca, gdyż na efekty trzeba długo czekać, a bywa i tak, że wyznaczonych celów nigdy się nie osiąga.
Osobnym, bardzo ważnym wątkiem ?Ciszy? są skomplikowane relacje między Benem i jego starym ojcem, który jako dziecko przeżył Holokaust i nigdy nie lubił o tym mówić. By poznać bolesną przeszłość skrytego człowieka, trzeba uzbroić się w cierpliwość, ale warto to zrobić, gdyż jego historia jest jednym z najciekawszych fragmentów powieści. Stanowi też klucz do zrozumienia wielu faktów z teraźniejszości.
Całość czyta się szybko i z zapartym tchem, niezmiennie kibicując poczynaniom Bena, współczując mu i wczuwając się w przeżycia bohaterów.
Obok ?Ciszy? nie da się przejść obojętnie. To powieść, która porusza do żywego, skłania do refleksji i pozostaje w czytelniku długo po odłożeniu jej na półkę.
BEATA IGIELSKA
Opinia bierze udział w konkursie