,, Jeśli chcesz zrozumieć, skąd się bierze dzień i noc, weź globus i zaznacz na nim punkt. Potem poświeć latarką i obracając globus, obserwuj, jak zmienia się oświetlenie tego punktu".
Pytania dzieci o dzień i noc pojawiają się około trzeciego roku życia, a przynajmniej tak było u moich czterech pociech. Zazwyczaj tłumaczyłam im te fazy jak potrafiłam najlepiej, jednak nie wpadłam na pomysł, by objaśnić im to za pomocą zadania z cytatu. Moje piąte dziecko z pewnością dowie się tego ze schematów zawartych z tej książki. Dzieci bardzo lubią coś wiedzieć, a tutaj mamy ułatwienie, gdyż może też to zobaczyć na kolorowych ilustracjach. To również doskonała książka, by dodatkowo wytłumaczyć dziecku jak działa czas. To niby proste zagadnienia, ale zazwyczaj nie wspomina się o tym dziecku, gdyż uważamy, że później przyjdzie na to czas. Ta krótka książka pokazuje jak wiele elementów można pociągnąć dalej. Na kolejnej stronie mamy rysunek kuli ziemskiej i obrazków pór roku. W ten sposób ćwiczymy z nim zagadnienia, z którymi w szkole później nie będzie miało problemu. Tutaj dowie się co to jest para wodna i jak powstaje deszcz. Jak wygląda chmura burzowa i co to są pioruny? A także przestrzega czego nie wolno robić w burzową pogodę. Następnie ujrzy zjawisko tęczy i będzie podziwiało jej niezwykłe kolory, które już można z nim ćwiczyć. Na kolejnej stronie ujrzymy jak powstaje chmura i jak piękne potrafią być płatki śniegu. Warto również samemu zimą złapać płatek śniegu, by dziecko ujrzało jak wiele pięknych rzeczy jest na świecie i jak dużo daje nam przeczytanie tej właśnie książki. A może zachęci ich obserwacja kry wodnej, która grubym kożuchem pokrywa wodę na dworze? I jak to w ogóle jest, że rzeka płynie i płynie, i jej woda się nie kończy? I gdzie tak naprawdę płynie? Dlaczego morze jest słone i czy to oznacza, że znajdziemy tam sól, którą sypiemy na kanapkę z pomidorkiem? Jak ją wydobyć? Będąc również nad morzem możemy kupić naszyjniki z żywicy. Nie ciekawi was dlaczego w niektórych możemy zobaczyć drobinki drewna lub nawet roślin? I na koniec temat węgla, wulkanu oraz rajskiej wyspy. Ilustracje są naprawdę przepiękne, aż człowieka od razu ponosi wyobraźnia. Tak wiele ważnych tematów zobaczy wasze dziecko i gwarantuję, że się tym nie znudzi. Ja sama przeglądałam ją dwa razy i będę jeszcze więcej, kiedy przeczytam ją moim dzieciom. Każda rzecz jest tu bardzo prosto napisana i wytwarza w dziecku radość, że wie rzeczy, które samo może wytłumaczyć innym. Udowodniono, że dziecko, które nie ukończyło jeszcze piątego roku życia jest bardzo podatne na naukę, którą później kontynuuje. Ta książka je bardzo zaciekawi i nauczy podstawy natury. Uważam, że jest bardzo wartościowa, dlatego najmocniej ją polecam:-)
Opinia bierze udział w konkursie