- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.iedziała: ,,Nadużył swojej mocy", ale nie znała sztuk, które mogłyby mu pomóc. Kiedy tak leżał posępny i niemy, historia chłopca, który utkał mgłę i kłębowiskiem widm odstraszył kargijskich wojowników, opowiadana była w całej Dolinie Północnej i we Wschodnim Lesie, a także wysoko w górach i po drugiej stronie gór, nawet w Wielkim Porcie wyspy Gont. Zdarzyło się więc, że na piąty dzień po rzezi u ujścia Aru zjawił się w wiosce Dziesięć Olch nieznajomy człowiek, ani stary, ani młody, który przybył okryty płaszczem i z gołą głową, niosąc lekko wielką dębową laskę długości równej jego wzrostowi. Nie szedł w górę rzeki Ar jak większość ludzi, lecz w dół, z lasów rosnących na wyższym zboczu góry. Wiejskie gospodynie rozpoznały w nim od razu czarnoksiężnika i kiedy oznajmił im, że jest uzdrowicielem, zaprowadziły go wprost do domu kowala. Nieznajomy kazał wyjść wszystkim z wyjątkiem ojca i ciotki chłopca, po czym schylił się nad posłaniem, na którym leżał wpatrzony w ciemność Duny, i zrobił tylko tyle, że położył mu dłoń na czole i dotknął raz jego ust. Duny usiadł powoli i rozejrzał się. Po małej chwili przemówił, a siła i głód zaczęły weń powracać. Dano mu trochę pić i jeść; położył się znowu, wciąż obserwując nieznajomego ciemnymi, zdziwionymi oczyma. Kowal zwrócił się do nieznajomego: - Nie jesteś zwykłym człowiekiem. - Ten chłopiec też nim nie będzie - odparł przybysz. - Opowieść o tym, co uczynił z mgłą, doszła do Re Albi, gdzie mieszkam. Przybyłem tu, aby nadać mu imię, jeśli to prawda, co mówią, że nie odbył jeszcze dotąd swojego Przejściaw wiek męski. Czarownica szepnęła do kowala: - Bracie, to z pewnością musi być mag z Re Albi, Ogion Milczący, ten sam, co to powstrzymał trzęsienie - Panie - rzekł kowal, który nie dał się zastraszyć wielkim imieniem - mój syn skończy trzynaście lat w przyszłym miesiącu, ale chcieliśmy urządzić obrzęd jego Przejścia dopiero zimą, w czasie święta Powrotu Słońca. - Niech otrzyma imię jak najwcześniej - odpowiedział mag - albowiem potrzebuje imienia. Mam teraz inne sprawy, ale wrócę tutaj w dzień, który wybierzesz. Jeśli uznasz to za słuszne, zabiorę go ze sobą, kiedy potem stąd odejdę. A jeśli okaże się zdolny, zatrzymam go jako ucznia albo dopilnuję, aby go kształcono stosownie do jego uzdolnień. Bo niebezpieczną jest rzeczą utrzymywać w ciemności umysł kogoś zrodzonego do czarów. Ogion mówił bardzo łagodnie, ale stanowczo, i nawet uparty kowal musiał przystać na wszystko, co mag powiedział. W dniu, w którym chłopiec ukończył trzynaście lat, gdy trwał wczesny przepych jesieni, a na drzewach pełno jeszcze było jaskrawych liści, Ogion powrócił do wioski z wędrówek po górze Gont i odbył się obrzęd Przejścia. Czarownica odebrała chłopcu imię Duny, imię, które nadała mu matka jako niemowlęciu. Bez imienia, nagi wchodził w zimne źródła Aru, tryskające pośród głazów pod wysokimi urwiskami. Gdy wstąpił w wodę, chmury przesłoniły twarz słońca: wielkie cienie spłynęły i zmieszały się na powierzchni rozlewiska wokół niego. Chłopiec przeszedł do odległego brzegu; drżał z zimna, lecz kroczył powoli, wyprostowany, tak jak należało, poprzez lodowatą, bystrą wodę. Gdy dobrnął do brzegu, czekający nań Ogion wyciągnął rękę i ściskając ramię chłopca, szepnął mu jego prawdziwe imię: Ged. Tak więc nadał mu imię ktoś, kto znał się dobrze na użyciu czarodziejskiej mocy. Uczta świąteczna trwała w najlepsze i wszyscy wieśniacy weselili się, jedząc obficie, pijąc piwo i słuchając barda z doliny, śpiewającego ,,Czyny Władców Smoków", kiedy mag odezwał się do Geda spokojnym głosem: - Chodź, chłopcze. Pożegnaj swych braci i odejdź, niech biesiadują. Ged przyniósł to, co miał zabrać ze sobą, a co składało się z wykutego dlań przez ojca dobrego noża z brązu, ze skórzanego płaszcza, który skroiła na jego miarę wdowa po garbarzu, i z olchowej laski, którą zaczarowała dla niego ciotka; to było wszystko, co posiadał, oprócz koszuli i spodni. Pożegnał wieśniaków, jedynych ludzi, których znał w całym świecie, i raz jeszcze rozejrzał się po wiosce rozproszonej i stłoczonej pod urwiskami, nad źródłami rzeki. Potem wraz ze swym nowym mistrzem ruszył w drogę poprzez lasy porastające strome zbocza górzystej wyspy, poprzez liście i cienie jasnej jesieni. 2 Cień Dostępne w pełnej wersji 3 Szkoła Czarnoksiężników Dostępne w pełnej wersji 4 Uwolniony cień Dostępne w pełnej wersji 5 Smok z wyspy Pendor Dostępne w pełnej wersji 6 Ścigany Dostępne w pełnej wersji 7 Lot sokoła Dostępne w pełnej wersji 8 Pościg Dostępne w pełnej wersji 9 Iffish Dostępne w pełnej wersji 10 Morze Otwarte Dostępne w pełnej wersji
książka
Wydawnictwo Prószyński Media |
Data wydania 2024 |
z serii Ziemiomorze |
Oprawa miękka |
Liczba stron 240 |
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Promocje: | wysyłka 24h |
Wydawnictwa: | Prószyński |
Kategoria: | Fantastyka, fantasy, książki na jesienne wieczory |
Wydawnictwo: | Prószyński Media |
Oprawa: | miękka |
Okładka: | miękka |
Rok publikacji: | 2024 |
Wymiary: | 125x195 |
Liczba stron: | 240 |
ISBN: | 9788383523255 |
Wprowadzono: | 15.05.2024 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.