?Czarny las, czarnolas, tu się gubi sens, tam się mieszał czas?.
Mała i niepozorna książeczka, gubiąca się między innymi książkami. Ale to tylko jeżeli chodzi o rozmiary. Natomiast poraża i przebija wiele z innych pozycji swoją prostotą, innością i niezwykłością przekazu. Mała, ale z wielką treścią ?
Czarnolas to piękna i wzruszająca baśń. Baśń dla dorosłych, aby zrozumieli, że w życiu nie wszystko jest proste, przyjemne i oczywiste. Nie wszystko można nazwać dosłownie i przekazać. Nie sposób wszystkiego poczuć, liczy się intuicja i przeczucie. Fabuła w tej baśniowej opowieści toczy się jak w realnym życiu, ale powoli i sennie, z dystansem do doczesności. Ujęty przez autorkę podział na pory roku doskonale odzwierciedla nasze życie. Począwszy od narodzi, dorastania, starości i ? śmierci. Pory roku są doskonałym obrazem ukazującym ulotność życia i przemijanie.
Bohater opowieści, Książe, stracił bliskich, ojca, matkę i Wuja. Został sam, tęskni za nimi i marzy o spotkaniu z bliskimi. Ale nie zdaje sobie sprawy, że oni już nie wrócą. Chyba, że we śnie ? Dotyka go bolesna śmierć ukochanych. Chłopiec, nie godzi się z tym, i wyrusza przed siebie, na spotkanie z nimi. Wędruje pośród ciemnego i szeleszczącego lasu, zmroku i szczekania psów. Czy w końcu pogodzi się ze stratą? Jak przyjmie to ostateczne informacje o stracie bliskich na zawsze?
?Czarnolas. Czarny las. Nie pospieszaj, przyjdzie czas ? szeptały liście?.
Niesamowity styl i język, pełen domysłów i niedopowiedzeń. Czytelnicy mają ogromne pole do własnych interpretacji, autorka nic nie narzuca i do niczego nie zmusza. Każdy może sam dopisać do tej bardzo skromnej w słowa opowieści własne doznania i wyobrażenia. Ukazać plastycznie wizję świata, do którego zabiera nas autorka. Niezwykła forma poetycka, delikatnie głaszcze nasze zmysły i pozwala im się rozbudzić. Nastrój mglisty i mroczny, smutny i przeraźliwy. Bo czy powinno się pisać o śmierci na wesoło? Autorka nadała jej odpowiednią rangę i doniosłość, doceniła jej nieuchronność i nieprzewidywalność.
W Czarnolasie Jaga Słowińska ujmuje bardzo ważne i istotne tematy. Takie, które są zawsze blisko ? na wyciągnięcie ręki, dotykają nas i często żyjemy nimi na co dzień. Śmierć, ból, strach i tęsknota. Marzenia i pragnienia, potrzeba kochania i bycia kochanym. Potrzeba posiadania i dążenia do szczęścia.
Mądra książeczka, do własnej interpretacji, do głębokich i intymnych przemyśleń. Każdy w niej znajdzie nie tylko coś dla siebie, ale każdy w niej znajdzie cząstkę samego siebie. Polecam, lekturą, z którą warto się zaprzyjaźnić na dłużej.
A do refleksji niech zachęci was cytat z tej mądrej baśniowej opowieści:
?Wielki niepokój ma w sobie spokój?.
Opinia bierze udział w konkursie