Człowiek z wyspy

Basia i Jaśmina to kuzynki, które marzą o karierze wokalnej. Niestety ostatnio doznały porażki, po której postanowiły odpocząć oraz zdystansować się do sytuacji. W tym celu Baśka wybiera się na wakacje do Chorwacji. Kobieta korzysta z uroków tego pięknego miejsca. Pewnego dnia przez przypadek poznaje niezwykle osobliwego człowieka o imieniu Rupert. Korzysta z zaproszenia i wspólnie spędzają czas. Sielankę jednak przerywa telefon od Jaśminy, która informuje iż udało się zorganizować dla nich trasę koncertową po Angli. Nie zastanawiając się nawet przez chwilę kobieta wraca aby przygotować się do trasy. Jednak z tyłu głowy ma nadzieję na ponowne spotkanie z Rupertem, który mieszka właśnie w Angli.

Czy kobietom uda się w końcu odnieść sukces na scenie? Czy Basi dane będzie spotkać się z Rupertem? Kim okaże się nieznajomy poznany na wakacjach?

Lekka książka, z odrobiną humoru i wątkiem kryminalnym. Dziewczyny a zwłaszcza Baśka nie pozwolą Wam się nudzić a także udowodnią że pozory często mogą mylić. Książka idealnie wprowadza nas w letni wakacyjny klimat, powodując chęć zwiedzenia tych samych miejsc co bohaterowie. Zostajemy zabrani do Chorwacji, Angli a także na klimatyczną Wyspę Man. Jest to książka w sam raz dla osób, które lubią połączenie romansu, komedii oraz kryminału. Miło spędzicie z nią czas podczas wakacyjnego wieczoru.