SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Cztery pory roku

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Albatros
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 512

Opis produktu:

CZTERY MINIPOWIEŚCI, KTÓRE DOWODZĄ, ŻE STEPHEN KING JEST NIE TYLKO MISTRZEM GROZY - RÓWNIE DOBRZE RADZI SOBIE Z PROZĄ OBYCZAJOWĄ I SENSACYJNĄ.

SKAZANI NA SHAWSHANK
Więzień odsiadujący karę dożywocia za podwójne - niepopełnione - zabójstwo obmyśla plan ucieczki. Tak misterny, że może zwieść nie tylko sadystycznych strażników, ale i towarzyszy. Ekranizacja tego utworu, z Timem Robbinsem i Morganem Freemanem w rolach głównych, otrzymała 7 nominacji do Oscarów.

POJĘTNY UCZEŃ
Hitlerowski zbrodniarz ukrywający się pod przybranym nazwiskiem w amerykańskim miasteczku znajduje `godnego“ siebie ucznia w osobie trzynastoletniego chłopca. Filmowa adaptacja tej minipowieści nosi tytuł `Uczeń szatana“.

CIAŁO
Czterech nastolatków wyrusza w drogę wzdłuż torów, by po raz pierwszy w życiu zobaczyć zwłoki. Filmowa wersja tego utworu o dojrzewaniu, z udziałem Kiefera Sutherlanda i Richarda Dreyfussa, ukazała się jako `Stań przy mnie“.

METODA ODDYCHANIA
Historia makabrycznego porodu, który pewien lekarz z talentem do snucia opowieści odebrał w wigilijny wieczór.

Nawet jeśli tego zbioru nie można uznać za idealnie spójny, to nadal jest świetną lekturą. Każdy z trzech pierwszych utworów ma hipnotyzujące momenty, a czwarty to prawdziwa perełka grozy.
`The New York Times“
Trzy z tych historii są pewnie lepiej znane jako filmy, i nic w tym złego. Ale to ta czwarta ma niesamowitą moc.
`The Guardian“
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Horror,  książki na jesienne wieczory,  Sensacja, thriller,  Psychologiczne
Wydawnictwo: Albatros
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Liczba stron: 512
ISBN: 9788367513456
Wprowadzono: 26.04.2023

Stephen King - przeczytaj też

Blaze Książka 33,02 zł
Dodaj do koszyka
Desperacja Książka 39,32 zł
Dodaj do koszyka
Holly Książka 35,75 zł
Dodaj do koszyka
Im mroczniej, tym lepiej Książka 44,38 zł
Dodaj do koszyka
Mroczna połowa (twarda) Książka 40,69 zł
Dodaj do koszyka
Rose Madder (twarda) Książka 37,42 zł
Dodaj do koszyka
You Like It Darker Książka 79,53 zł
Dodaj do koszyka
Zielona mila (twarda) Książka 40,69 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Cztery pory roku - Stephen King

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 1 ocena )
  • 5
    1
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:
Nagrodzona Recenzja

Ostatni akapit - Natalia Leszka

ilość recenzji:14

28-08-2024 15:16

"O najważniejszych sprawach najtrudniej opowiedzieć. Są to sprawy, których się wstydzisz, ponieważ słowa pomniejszają je (...). Najważniejsze sprawy leżą zbyt blisko najskrytniejszego miejsca twej duszy".
Blask wspomnień z czasem może blaknąć.
Ale niekiedy wręcz przeciwnie, gdy wydobywamy je na światło dzienne z jakiegoś powodu ciągle i ciągle od nowa, i dbamy o ich istnienie, jak o pieczołowicie skrywany skarb.
CASTLE ROCK NIE PO RAZ PIERWSZY
Kto trochę zna twórczość Stephena Kinga wie, że część swojej twórczości lokuje on właśnie w tym miejscu.
Jakby coś go tam ciągnęło lub może bardziej - nie przestawało puszczać.
Podobno to opowiadanie powstało na bazie prawdziwego doświadczenia tego autora - mistrza horroru i prozy spod znaku klaunów i nadprzyrodzonych mocy.
Uwielbiam go.
Jest suche i upalne lato 1960 roku, ich jest czterech, mają po kilkanaście lat, a trup jest jeden.
Chłopiec w ich wieku wychodzi z domu na zbieranie jagód i nie wraca.
Przez przypadek dowiadują się, że chłopiec nie żyje i gdzie leży ciało.
Całą czwórka idzie na jego spotkanie, goniona ciekawością, chęcią zwrócenia na siebie uwagi i... przeżycia czegoś niezwykłego w tym ich nastoletnim życiu.
I niewątpliwie tak będzie.
Bo nie można zobaczyć martwego kolegi i nie zapamiętać tego widoku i przeżycia, jakie powoduje w tak młodym człowieku.
Ale chłopcy nie wiedzą, że przy okazji tej kilkunastogodzinnej wędrówki zajdą o wiele dalej, niż sądzili.
Przekroczą pewną granicę, której nie zauważą od samego początku, jednak po latach, przywołując wspomnienia, (przynajmniej niektórzy z nich), dostrzegą zmianę, jaka wtedy w nich zaszła.
Jakie decyzje zostały podjęte, jakie nowe ścieżki odkryte.
Kto jest naszym prawdziwym przyjacielem i jaki może on mieć wpływ na nasze życie - o tym też jest to opowiadanie.
">>Jest naprawdę świetnie<< - powiedział po prostu Vern (...). Wiedzieliśmy dokładnie, kim jesteśmy i dokąd idziemy. To było wspaniałe".
CO ODKRYLI PO DRODZE
Wymiar doświadczeń tych chłopców czasem wykracza poza ich wiek. Mają trudne życie w domu - z rodzicami alkoholikami, z rodzicami nieobecnymi z powodu straty innego dziecka czy w końcu ojcami, których duchy wojny zabierają im szansę na normalne funkcjonowanie. To jeszcze dzieci a momentami niczym ci dorośli muszą stawiać czoła przeróżnym sytuacjom i radzić sobie z nimi najlepiej, jak potrafią, jak na swój młody jeszcze wiek.
Ale to, że są młodzi, nie oznacza, że głupi.
Dużo widzą i dużo wiedzą. Bywają bardzo mądrzy w ocenie rzeczywistości, która ich otacza oraz w której codziennie tkwią.
Razem wyruszają w drogę, która miała być jeszcze dziecięcą, ekscytującą wyprawą a staje się pierwszym etapem podróży do dorosłości.
Kilka zdarzeń po drodze, kilka rozmów na osobności i w cztery oczy między przyjaciółmi zmieniają część z tych chłopców. To miał być tylko koniec wakacji, przełom pór roku i przejście do kolejnej klasy a staje się dla nich transformującym czasem.
"Ludzie ciągną cię w dół. (...) Przyjaciele ciągną cię w dół. (...) Twoi przyjaciele. Są jak tonący, którzy łapią cię za nogi. Nie możesz ich ocalić. Możesz tylko utonąć razem z nimi".
CHWILA PRAWDY
Nagroda dla takiego kumpla, który zauważył w innym dziecku jego ogromną wartość, której sami rodzice nie widzą, i będzie go wzmacniać w prawdziwym osądzie o nim samym. Nagroda dla tego, który pomoże w zmaganiach o lepsze oceny i lepszą przyszłość, aby wybić się ze słabo rokującego miejsca.
Kiedyś trzeba pożegnać się z dziecięcym patrzeniem na świat a spojrzeć w oczy już nowym wyzwaniom.
Jak to się dzieje, że z dnia na dzień stajemy się coraz bardziej dorośli i pozbywamy się złudzeń?
Kiedy to się odbywa?
Kim są nasi przyjaciele?
Jakie mają dla nas znaczenie, tak naprawdę?
Bycie w grupie, w kręgu przyjaciół - to siła czy jednak czasem słabość, która może ciągnąć nas w dół? Na ile możemy się im poświęcić i gdzie jest granica, gdzie jest koniec tego czasu, gdy trzeba zawalczyć, podjąć decyzję i żyć już tylko w zgodzie ze sobą. Odważyć się odejść.
Dwa dni, które stały się bardzo ważne dla niektórych z nich.
"(...) wiesz co? Może pomyślisz, że to pieprzone wariactwo, ale... myślę, że oni prawie zapomną, że to się w ogóle wydarzyło".
Z CZYM MNIE ZOSTAWIŁA?
To tylko opowiadanie, nie żadna gruba proza, ale opowiadanie bardzo zapadające w pamięć, przynajmniej mi.
Jest w niej kilka prawd i elementów, które nasączają nas smutkiem, chwilową refleksją i pewnym rozrzewnieniem.
Dla mnie to idealna lektura na koniec wakacji, na przedsionek jesieni, kiedy oczami wyobraźni wracam do moich szkolnych wspomnień.
To takie czytanie, kiedy odkładasz na chwilę książkę na kolana i zamyślasz się, patrząc przed siebie. I w głąb siebie.
Ty wiesz najlepiej, gdzie wtedy jesteś ze swoimi myślami...
Ta końcówka lata to przełom między cudownie letnimi dniami a tym wszystkim, co kryje się tuż zza pierwszymi wrześniowymi zdarzeniami. Taki "Summertime Sadness,", jak śpiewa Lana Del Rey.
Ta proza może przywołać wspomnienia dobre i ciepłe, lata beztroski i ekspansji wszystkiego tego, co... za płotem u sąsiada. Ale może też wzbudzić emocje mniej przyjemne, przywołać w nas te wszystkie odczucia, kiedy bycie dzieckiem niechybnie się kończyło a świat - i ludzie - zaczynali pokazywać swoje różne oblicza.
Czyżby pokazywać?
Czy bardziej - to my je odkrywać...?
Opowiadanie do spokojnej lektury, na schyłek lata, o schyłku dzieciństwa.
Ale do odczytywania dla dorosłego człowieka zdecydowanie.
Bo na pewne kwestie można jasno spojrzeć jedynie z dużo dalszej perspektywy.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?