Hanna Kowalewska to poetka i pisarka, która ma w swoim dorobku wiersze, powieści dla młodzieży i dorosłych, opowiadania, słuchowiska oraz scenariusze filmowe. Szczególnie znana jest jej seria powieści o Zawrociu: ,,Tego lata, w Zawrociu", ,,Góra śpiących węży", ,,Maska Arlekina", ,,Inna wersja życia", ,,Przelot bocianów". ,,Cztery rzęsy nietoperza" to kontynuacja cyklu o Zawrociu.
Matylda spodziewa się dziecka, które pieszczotliwie nazywa Fasolką. Została sama w Zawrociu po tym, jak Paweł poleciał do Stanów Zjednoczonych, by spotkać się z producentem filmu, do którego napisał muzykę, a także by porozmawiać z rodzicami na temat związku z Matyldą i ich wspólnej przyszłości. Matylda tęskni za nim i odlicza dni do powrotu. Pod nieobecność Pawła ktoś zaczyna ją straszyć. Początkowo wydaje się, że są to niewinne psikusy, bo na klamce od furtki zostaje przyklejona ogromna ropucha, na ścieżce leży zakrwawiony nietoperz z odciętą głową albo ktoś dzwoni i judzi na temat jej związku z Pawłem, ale stopniowo atmosfera zagęszcza się i to co wydawało się drobnymi incydentami przestaje takie być. Na dodatek wokół niej są ludzie, którym nie podoba się, że rozkochała w sobie Pawła. Knują, robią złośliwości, snują sieć intryg, by rozdzielić zakochanych. Maty nie poddaje się i próbuje namierzyć prześladowcę, ale nie jest to zbyt łatwe. Może to siostra Pawła Emila nieprzychylna związkowi brata? A może zakochana w nim Renee lub była dziewczyna Anna? Przyjaciele Pawła też nie przyjęli Matyldy zbyt przychylnie, a do tego ktoś bruździ w teatrze i nie wystawią jej sztuki. Matylda zamienia się w detektywa i prowadzi własne śledztwo...
,,Cztery rzęsy nietoperza" to poruszająca powieść o dojrzewaniu do różnych ról w życiu. Paweł nie wyobrażał sobie ślubu z Anną i bycia ojcem, ale po kilku latach taka perspektywa już go nie przerażała, a kiedy spotkał Matyldę wiedział, że to kobieta, z którą chce spędzić resztę życia i wychowywać z nią jej dziecko. Matylda traktowała Zawrocie, jak miejsce azylu, do którego można było schronić się po szalonym tempie życia w Warszawie, ale gdy przygotowywała się na przyjście dziecka na świat jej priorytety zmieniły się i zapragnęła stworzyć w posiadłości odziedziczonej po babce prawdziwy dom dla siebie, Fasolki i Pawła. Choć ciągle jest porównywana do poprzedniej właścicielki Zawrocia, a jej przeszłość dla małej społeczności wydaje się mocno ekscentryczna stara się pozyskać sympatię otoczenia. Wie, że nie przetrwa bez życzliwych ludzi, bo po wyjeździe narzeczonego mieszka tylko z psami, tłumaczy sztuki, czyta, grzeje się przed ogniem i rozmyśla. Chce przełamać dystans, który wokół Zawrocia stworzyła jeszcze babka Aleksandra.
W zamkniętej społeczności trudno odnaleźć pokrewną duszę. Matylda poznaje przyjaciół Pawła: Brunona-ekologa, Mikołaja-malarza, Bognę-psycholożkę, Sabinę i Czesia-parę architektów. Niestety niezbyt przychylnie ją przyjmują nastawieni przez Emilę. Choć sami nie są bez skazy, to potępiają związek Pawła z Maty. Uważają ją za pozbawioną skrupułów desperatkę, która omotała ich przyjaciela.
Zakochani walczą o swoje szczęście i miłość, starają się chronić swoją intymność i pośród syku żmij wokół patrzeć na świat przez różowe okulary. Odległość i długa rozłąka nie sprzyjają pielęgnowaniu uczucia, ale para stara się choć przez telefon otulić się ciepłymi słowami i dodać sobie otuchy, zaczarować się nawzajem. Matylda wierzy w szczerą miłość Pawła choć intryganci chcą to za wszelką cenę zmienić. Pomimo traumatycznych przeżyć w przeszłości znów otworzyła się na miłość i to podwójną-do Pawła-ciotecznego brata, i do nienarodzonego jeszcze dziecka, z którym z wielką czułością rozmawia.
,,Cztery rzęsy nietoperza" to lekka, kobieca lektura doskonale nadająca się na relaks. Obowiązkowa dla fanów serii o Zawrociu, ale także dla poszukujących w książkach dobrze skonstruowanej intrygi, garści tajemnic, miłości opierającej się wszelkim przeciwnościom i przełamującej społeczne tabu oraz realiów życia na prowincji. Ze swojej strony polecam:)
Opinia bierze udział w konkursie