Czwórka z Baker Street

Nasi młodzi pomocnicy słynnego Sherlocka Holmesa dorastają. A co za tym idzie ? zmieniają się. Charlie ma zamiar rozpocząć karierę artystki. Uczy się śpiewu. Nim jednak jej pierwszy występ się odbędzie, jej nauczycielka zostaje napadnięta i zraniona. Dzieci, a może już nastolatki, postanawiają, że sprawca łatwo się nie wymiga. Odnajdą go i wyjaśnią, czego obawia się dawny znajomy Polly nazywany treserem kanarków. Komiks, tak jak poprzednie, jest wyjątkowo przyjemny w odbiorze. Kreska może nie zawsze mnie zachwycała, lecz trudno na nią narzekać. Z pewnością jest charakterystyczna dla serii, stanowi swoisty znak rozpoznawczy. Intryga zawiła, lecz spokojnie można za nią nadążyć, a Sherlock Holmes, jak zawsze, zjawia się w najodpowiedniejszej chwili. Jeśli zdecydujecie się na lekturę ? dobrze spędzony kwadrans ? gwarantowany. Polecam.