- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.ka robota, albo będę handlował". Nie mogę narzekać na swoją siostrę, bo była dla mnie dobra - chciała się dzielić ze mną, jak mogła, tylko ja nie chciałem być ciężarem. Bo widziałem, co się dzieje w domu: zaczęli wszystko wyprzedawać na życie, a drożyzna w getcie w niektórych rzeczach co do żywności była potrójna. Więc musiałem wyjść i wstąpiłem do szwagra Narcyza i opowiadam mu całe przejście; on znał moich rodziców i siostrę. Ja się odzywam: ,,pieniędzy nie mam, za co się wziąć?". Odzywa się mój szwagier Narcyz: ,,będziesz jechał ze mną w drogę i będziesz przywozić mięso". ,,Ale skąd pieniądze?" ,,Nie twoja sprawa". Nie namyślając [się] długo, wziąłem się z nim razem niby do spółki i pojechałem z nim w drogę po mięso. Gdy przyszedłem na stację Dw[orzec] Wschodni, stał mój szwagier w kolejce po bilety, a ja stałem z boku. Podchodzi do mnie policjant i pyta mnie o dowód. ,,Dlaczego?", pytam się policjanta. ,,Żądam dowód i basta!", krzyczy na mnie głośno. A ten policjant był znajomy i kosztowało mnie 25 złotych, to był mój pierwszy wstęp do handlu z moim szwagrem Narcyzem, początek zysku mojego handlu. Zaczął mnie szwagier szukać po stacji, gdzie ja jestem, wyszedł na ulicę i mnie znalazł. Opowiadam, jakie przejście miałem. Zaczął przeklinać i wsiedliśmy do pociągu. Jakoś się jeździło prawie 6 tygodni i zarabiałem na utrzymanie dla nas. Ale nasz handel był do czasu, aż nas rozbroili: zabrali nam wszystek towar, co mieliśmy przy sobie, i skończyła się moja kariera życia. Jeszcze zostałem dłużny swojemu szwagrowi. I znowu zaczyna zaglądać do nas głód w oczy. Więc idę do swojego brata; miał on na mieście kawiarnię28 i do niego przychodzili Niemcy. Kupował od nich wszystko, co podleciało, ale żeby brat dał coś zarobić - nie było w modzie, dlaczego? Bo jego przyjaciółka nie była szczera i nie wiedziała, że on jest moim bratem. On się do mnie nie przyznawał, a ja do niego. Zaczynam mu opowiadać, że jest bardzo mi źle, nie zarabiam ani grosza - pożycz mi, może się rozfartuję. Kazał mi poczekać, czekam godziny dwie i trzy, a tu jest czas do domu. Idę, bo się boję, żeby mnie Niemcy nie zaczepili. I poszedłem, a on w interesie był i zapomniał o swoim bracie. Wyszedłem, płakałem jak małe dziecko, głodny byłem - nawet mnie nie poczęstował. Przyszedłem i opowiadam Julci o całem przejściu. Położyłem się głodny, ,,trudno - powiedziałem sobie - tak musi być w życiu, to jest wojna, walka o byt, o lepsze jutro dla siebie". Niemieccy żołnierze przed wejściem na Dworzec Warszawa Główna, widok od Al. Jerozolimskich (z kolekcji Roberta Marcinkowskiego) Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji ebooka. 1 Archiwum Państwowe w Warszawie, Zbiór Rękopisów, 205/234, Bolesław Maul, ,,Moje wspomnienia. O życiu i losie 1906-1945", Warszawa, 1961 r. 2 Jak podaje Janusz Sujecki: ,,W 1921 roku Żydzi stanowili, w zależności od rejonu, 20-40% [na około 200 tys. - ] ogółu ludności Pragi" (zob. idem, Ludność żydowska Pragi do drugiej wojny światowej [w:] Warszawskiej Pragi dzieje dawne i nowsze, Warszawa: Jeden Świat, 2006, s. 183), później ich liczba spadała. Zamieszkiwali głównie okolice po dwóch stronach ul. Targowej. Rodzina Hochbergów mieszkała bardziej na północ, w części Pragi mniej licznie zasiedlonej przez ludność żydowską. 3 Bolesław Maul podaje we wspomnieniach, że siostra umarła wcześniej niż matka, opisuje też udział w jej pogrzebie. 4 Marta Młodkowska, ,,Pisanie jako forma istnienia (na przykładzie wybranych tekstów literatury dokumentu osobistego z warszawskiego getta)", praca magisterska napisana pod kierunkiem dr. Jacka Leociaka, obroniona w 1997 r. na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego, s. 26-27. Fragment pracy został opublikowany, zob. eadem, Pisanie jako forma istnienia - na podstawie dokumentów z getta warszawskiego, ,,Kultura i Społeczeństwo" 1999, nr 1. 5 ,,Teksty Drugie" 1998, nr 3, s. 173-198. 6 Adam Ostrowicz, szwagier autora. Obaj urodzeni w 1904 r. 7 Balbina zwana Ninką, siostra autora, ur. w 1910 r., zmarła na tyfus w getcie warszawskim w 1942 r. 8 Tadeusz Ostrowicz, ur. około 1934 r., zginął w czasie likwidacji warszawskiego getta latem 1942 r. 9 W nocy z 6 na 7 września 1939 r. pułkownik Roman Umiastowski, szef propagandy Naczelnego Dowództwa Wojska Polskiego, wygłosił przez radio przemówienie, w którym wzywał mężczyzn zdolnych do walki, by opuścili Warszawę w celu utworzenia nowej linii obrony na wschód od Wisły. Ochotnicy mieli zostać uzbrojeni i wcieleni do armii. Jego słowa spowodowały masowy exodus ludności miasta. 10 Chodzi o wieś Dębe Wielkie w powiecie Mińsk Mazowiecki, 25 km na wschód od Warszawy. 11 OPL - Ośrodek Obrony Przeciwlotniczej, jednostka wojskowa, której pododdziały broniły Warszawy przed nalotami Niemców
książka
Wydawnictwo Centrum Badań nad Zagładą Żydów |
Oprawa twarda |
Liczba stron 640 |
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Promocje: | okazje do -60%, Tania Książka |
Kategoria: | Biografie i wspomnienia, Dzienniki i pamiętniki, Historia, II wojna światowa, Książki o wojnie |
Wydawnictwo: | Centrum Badań nad Zagładą Żydów |
Wydawnictwo - adres: | mmarkowska@polin.pl , http://www.polin.pl , 00-157 , ul. Anielewicza 6 , Warszawa , PL |
Oprawa: | twarda |
Okładka: | twarda |
Wymiary: | 160x240 |
Liczba stron: | 640 |
ISBN: | 9788363444662 |
Wprowadzono: | 05.03.2020 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.