- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.am, że leżę na kanapie w klubie. Pewnie moja zapijaczona dupa przetoczyła się tu po wczorajszej imprezie. Jakiś czas temu odwiozłem Lily do domu rodziców i od tego momentu żyję od kaca do kaca, od zebrania do zebrania. Nie liczę już nawet pieprzonych dni. - Wstawaj, Colton! - warczy Jax. - Chyba wiemy, gdzie ona jest. - Kto? - pytam, starając się oprzytomnieć. - Czerwony Kapturek, kurwa! - krzyczy. - Jedziemy po Lexi. Siadam, przesuwając dłońmi po twarzy, a potem przyglądam się biegającym dookoła braciom. - Tak, jedziemy - chrypię. Ponieważ nie nadaję się na jazdę motocyklem, wsiadam do samochodu i podążam za pozostałymi. Wkrótce docieramy do chaty Heatona i wpadamy do środka. Demolujemy całe wnętrze w poszukiwaniu dziewczyny. Pusto. Obserwuję Hulka, panicznie szukającego jakichkolwiek luk w podłodze, pomimo że wiemy, iż nic tu już nie ma. Kolejny martwy punkt. Pax próbuje go uspokoić, kiedy z resztą braci wychodzimy na zewnątrz. - Myślę, że dziewczyna już dawno nie żyje - mówi Hunter. - Powiedz to przy Hulku, a w ciągu sekundy twoja dupa będzie naładowana ołowiem - mówię ochrypniętym od przepicia głosem. W końcu nasz załamany wielkolud opuszcza chatę i staje przy motocyklu, ale jeszcze wraca i obchodzi budynek, żeby podlać krzaki. Po chwili drze się i wszyscy ruszamy do niego. Nasz wice gapi się w jakieś zbite deski. - Co, do chuja? - warczy Pax stając obok Hulka. - Przynieście latarki - rozkazuje i unosi pokrywę. Wszyscy zbliżamy się do otworu, a kiedy wnętrze zostaje oświetlone, w kącie ukazuje się nam drobna, skulona sylwetka. Dalej następuje zamieszanie. Hulk i Pax wskakują do środka, po chwili podają na górę wychudzoną dziewczynę. Bez większego namysłu kładę ją na ziemi i odgarniam z jej twarzy ciemne włosy. Widzę, jak jest blada i wymęczona, i nagle coś we mnie uderza. Zupełnie jakbym zobaczył anioła. Otrząsam się szybko i skupiam wyłącznie na niej, badam puls. U mego boku pojawia się Hulk i przykrywa jej przemarznięte ciało kurtką. - Musimy zawieźć ją do szpitala - mówię. Nie potrafię zrozumieć, dlaczego dopada mnie nagła panika. Jakby życie dziewczyny, którą widzę na żywo pierwszy raz w życiu, było w tym momencie czymś najważniejszym na świecie. Wcześniej oglądałem jedynie jej fotografie sprzed kilku lat. - Nolan - wypala Hays. - Chcesz ją zabrać do weterynarza?! - pytam. - Kurwa - rzuca Hulk. Bierze Lexi na ręce, a Pax dzwoni do Nolana i wykrzykuje rozkazy. Po jakimś czasie wjeżdżamy na tyły przychodni, a potem czekamy niemal godzinę, zanim pojawia się weterynarz z zamówionym wcześniej towarem i sprzętem. - To ostatni raz, nie chcę mieć przez was kłopotów - mówi, ale wydaje wszystko, co potrzebne. - Zamknij się - mruczy Pax. Żyłka na czole prezesa pulsuje, dwóch braci przysuwa się bliżej niego. Skurczybyk nadal nie może przeżyć, że weterynarz eksplorował swoim fiutem wnętrze Nikki. Ale to nie czas na jego osobiste porachunki. Od razu podłączam Lexi kroplówkę, nakazując Hulkowi, żeby trzymał worek, a reszta chłopaków ładuje sprzęt na pakę i ruszamy do klubu. Droga wyjątkowo się dłuży, a kiedy docieramy na miejsce, pędzimy prosto do mojego pokoju, gdzie będę mógł mieć ją pod stałą opieką. Zaraz słyszę spanikowaną Chloe. Wykrzykuje, że dzwoni na pogotowie, a wtedy nie wytrzymuję i ruszam w jej kierunku. Kobieta Hulka już wyjmuje telefon z kieszeni, ale wyrywam jej z ręki aparat i odkładam go na komodę. - Chloe, chcesz, żeby ci, którzy krzywdzili was przez tyle lat, zostali w końcu należycie ukarani? - pytam, starając się opanować wkurw, bo w innym przypadku wypchnę ją za drzwi i dalej będę robił swoje. - Tak - szepcze roztrzęsiona, a ja kiwam głową. - Więc musisz pozwolić, żebyśmy zajęli się twoją siostrą tutaj, rozumiesz? - Jestem coraz bardziej zirytowany i lepiej dla niej, żeby współpracowała. - Nie, Colton, a jeśli coś jej się stanie? - pyta, a ja wzdycham, żeby nie wybuchnąć. - Nigdy na to nie pozwolę - przekonuję, będąc na granicy wściekłości. - Gdyby była w tak wielkim niebezpieczeństwie, już leżałaby w szpitalu. Przysięgam ci, że zajmę się nią. Naprawię twoją siostrę, tylko mi pozwól, proszę. - Na pewno? - Kurwa mać! - Obiecuję - odpowiadam. - Dobrze. - Kiedy w końcu dostaję zielone światło, ruszam z powrotem do Lexi. - Naprawimy cię - wypalam mimowolnie, ponownie zerkając na jej piękną twarz. Nadal nie potrafię sobie wytłumaczyć, jaki wpływ ma na mnie ta dziewczyna, ale wiem, że coś się dzisiaj stało. W głowie pojawia się jedna myśl. Ona mnie wybawił Ja ją zniszczę. koniec darmowego fragmentu zapraszamy do zakupu pełnej wersji Wydawnictwo Akurat imprint MUZA SA ul. Sienna 73 00-833 Warszawa tel. +4822 6211775 e-mail: Księgarnia internetowa: Wersja elektroniczna: MAGRAF , Bydgoszcz
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Kategoria: | Literatura piękna, Dla kobiet, Romans, książki dla babci, książki na jesienne wieczory, książki na lato |
Wydawnictwo: | NieZwykłe |
Oprawa: | miękka |
Okładka: | miękka |
Wymiary: | 140x205 |
ISBN: | 9788381782272 |
Wprowadzono: | 05.02.2020 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.