Danielle

?Danielle? to pierwszy tom serii ?Niebezpieczny Układ? autorstwa Joanny Chwistek. Książka, która intryguje nie tylko piękną okładką, ale też bogatym oraz pełnym zaskoczeń wnętrzem. Zanim jednak sięgniecie po tę lekturę to miejcie na uwadze, że znajdują się w niej sceny erotyczne oraz sceny mocno chwytające za serce.
W twórczości autorki bardzo lubię to, że za pomocą słów i swobodnego stylu potrafi wykreować cudowną fabułę, w której znajdziemy przejmujące sceny pełne bólu, rozpaczy i grozy a wszystko przeplatane tajemnicą, zwrotami akcji oraz zabarwione scenami uniesień. To właśnie znajdziemy w tej historii. Wciągającą fabułę dostarczającą dużo wrażeń i ogromną dawkę emocji. Tutaj będę z Wami jak zawsze szczera, część fabuły jest dość przewidywalna, można by rzec, że szablonowa. Lecz tylko część. Autorka porusza też sporo wątków, które bardzo zaskakują czytelnika. Osobiście miałam tak, że kilka kwestii bardzo mnie zadziwiło,gdyż nic a nic nie świadczyło o takim rozwoju wydarzeń. Bardzo mi się spodobało takie połączenie tego, co jasne z dawką niespodzianki. Sprawiło to, iż cały czas czytałam historię z wielkim zaciekawieniem.
Jeśli chodzi o samych bohaterów to mamy tu cudowną kreację złożonych charterów. Postacie, jakie tu spotykamy z jednej strony są silne i waleczne z drugiej strony mocno doświadczone przez przeszłość. Takie połączenie sprawia, iż jest to naprawdę ciekawe grono, które potrafi zaskoczyć. Aleksander jest tego najlepszym przykładem. Im bardziej poznajemy historię i motywy bohaterów, tym bardziej widzimy jak ta postać się zmienia. Więcej nic nie powiem, aby nie zdradzić przypadkiem za dużo. Jestem przekonana, że wywoła u Was sporo emocji od tych pozytywnych po negatywne. Tak samo, jak tytułowa bohaterka Danielle. Nie będę ukrywać, że z tą kobietą nie w każdym momencie było mi po drodze.W niektórych dobrze ją rozumiała, wspierałam czy współczułam, czasem mnie denerwowała no ale tak już bywa ze złożonymi osobowościami. Bardzo za to spodobało mi się jak autorka opisała jej relację z babcią. Tej postaci muszę jedno przyznać, jej dość cięty język i charakter sprawiały, że nie raz się uśmiałam.
Jak wspomniałam na wstępie znajdziemy tu sceny zbliżeń. Nie ma ich dużo i trochę trzeba się naczekać, zanim na taką natrafimy. Zostały napisane z wyczuciem nadając historii trochę pikanterii. Powiedziałabym, że owe sceny stanowią taki mały dodatek nadający klimatu.
?Danielle? to bardzo ciekawa i wciągająca historia zabierająca nas do mrocznego świata pełnego sekretów oraz bólu. Miło spędziłam z nią czas i przyznam się, że bardzo jestem ciekawa co szykuje dla nas autorka w kolejnych częściach.

Jest to fantastyczna historia.Sam prolog jest genialny i daje początek wspaniałej,pełnej wrażeń powieści.Po jego przeczytaniu byłam pewna,że przepadnę w czasie czytania-i tak właśnie się stało!!!
Zakochałam się od samego początku.Do ostatniej strony moje ciśnienie było podwyższone poznanymi wydarzeniami z życia bohaterów.
Autorka wspaniale manewruje nieoczywistym wydarzeniami i podjętymi decyzjami.Wielokrotnie zaskoczyły mnie zdarzenia.Tajemniczość i barwność bohaterów to mocna strona książki.Postać Danielle wykreowana jest na mocna kobietę,która nie pozwoli się źle traktować.
Dodanie do tego dynamicznej akcji sprawia,że ciężko odłożyć lekturę.

Rozwiązanie wszystkich tajemnic wprawiło mnie w wielkie zdziwienie,ponieważ okazało się,że nie wszystko można przewidzieć.Zaskoczenie jest ogromne gdy cała prawda zostaje odkryta.Dzięki temu lektura zaskakuje czyniąc ja warta przeczytania.
Polecam gorąco

"Danielle" to książka która, zaskoczyła mnie pod wieloma względami, lecz jeden istotny, który przykuwa uwagę to realność bohaterów!

Danielle to kobieta, która odnosi sukces jako agentka nieruchomości. W głównej mierze wychowana przez babkę, której jest wdzięczna dosłownie za wszystko. W jej życie bez zapowiedzi ani ostrzeżenia wtargnął Aleksander Rublowow, który od początku miał plan wobec Danielle. Czy Danielle ma szansę powrócić do normalnego życia? Czy Aleksander będzie jej wybawieniem, a może upadkiem? Tego Wam nie zdradzę, ale koniecznie przeczytajcie książkę, by znaleźć odpowiedzi na te pytania!

" Danielle" to książka, która mnie zaskoczyła, ale przede wszystkim swoją fabułą przyniosła mnie do świata, w którym nic nie było oczywiste, a wróg czekał tuż za rogiem.

Danielle to postać z charakterem, która już w prologu pokaże, że doskonale rozumie panujące zasady gry, lecz czy oby na pewno? Właśnie to w jej postaci jest piękne, impulsywność, która bardzo często nam kobietom, przysparza problemów. Czytając książkę, miałam wrażenie, że to ja staram się wyjaśnić tajemnice, które nieustannie towarzyszyły Danielle, to tylko świadczy o tym, że bohaterka została przedstawiona w bardzo realistyczny sposób!

Aleksander to dopiero barwna postać! W jego przypadku nic nie było pewne. Czy go polubiłam? O tak, zdecydowanie, chociaż zdarzały się momenty, w których równie mocno nienawidziłam, lecz po skończeniu książki, wszystko zostało mi wyjaśnione i zrozumiałam jego postępowanie. Nie wiem, jak to się stało, przyznaję się bez bicia, ale ja właśnie odkryłam kogoś niesamowitego, Joanna Chwistek jest moim wielkim odkryciem tego roku!!!!

"Danielle" to książka, w której autorka dokonała niemożliwego, tak poprowadziła fabułę, że nie było możliwości poskładać wszystkie puzzle w jedną całość, pomimo wielu wskazówek, które zostawiła. Historię Daniell się pochłania, a to za sprawą budującego napięcia i intryg zawartych w książce. Emocjonalny Rollercoaster to zdecydowanie za słabe określenie, bo w tej powieści emocje wylewają się z każdej strony książki! Autorka pokazała w książce, że nie w niektórych przypadkach najbliższe nam osoby, kryją swoją prawdziwą naturę za maską, a my ślepo patrzymy na manekiny, którymi się stają w naszej obecności. Na uwagę tutaj zasługują również postaci drugoplanowe, które pomimo aury tajemniczości przyciągają uwagę czytelnika i chcesz się ich poznać bliżej.

,,Danielle to również książka, w której mamy świetnie zbudowane napięcie między bohaterami, ich relacja rozwija się w taki sposób, że każde spojrzenie ich oczu daje sygnał czytelnikowi, że coś się dzieje! Polecam!