SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Non Stop Comics
Data wydania 2020
Oprawa miękka
Liczba stron 152
  • Wysyłamy w 2 - 3 dni + czas dostawy Ten produkt może nie dotrzeć do Ciebie przed Świętami!
  • DPD za 5,99

Opis produktu:

Poznajcie Glory. Glory ma trzy dni na wykonanie czterech niebezpiecznych napadów. Musi zdobyć pieniądze na uratowanie życia ukochanego ojca. Na jej drodze staną mafijni zabójcy, skorumpowani gliniarze i psychopatyczny ex mąż. Jazda bez trzymanki, Rick Remender jak zwykle w najwyższej formie.

Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024

S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Komiks
Wydawnictwo: Non Stop Comics
Wydawnictwo - adres:
karolina.kierat@soniadraga.com.pl , https://postfactum.com.pl/ , 40-588 , ul. Fitelberga 1 , Katowice , PL
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2020
Wymiary: 170x260
Liczba stron: 152
ISBN: 9788381109345
Wprowadzono: 11.09.2020

Rick Remender, Owen Bengal - przeczytaj też

RECENZJE - książki - Death or Glory - Rick Remender, Owen Bengal

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 3 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Kosz z Książkami

ilość recenzji:210

30-01-2021 16:52

Glory to kobieta wychowywana w duchu prawdziwych, amerykańskich wartości, kochająca samochody, nie dającą się podporządkować systemowi i wiodąca proste, ale szczęśliwe życie. Przynajmniej do dnia gdy okazuje się, że ma trzy dni na zdobycie pieniędzy na operację, która uratuje życie jej ojca. By je zdobyć nie cofnie się przed niczym, nawet przed popełnieniem przestępstwa. Szybko jednak okazuje się, że to co miało być dość prostym, przynajmniej w jej założeniach, napadem, wplątuje ją w porachunki mafijnych zabójców, skorumpowanych gliniarzy i handlarzy organami. A dodajmy do tego wszystkiego jeszcze psychopatycznego byłego męża Glory. Dziewczyna nie będzie miała lekko, a zegar nieubłaganie tyka.

,,Death or Glory? to przepełniony akcją komiks, fabułę cechuje dynamizm, częste zwroty akcji, spora brutalność ? ale czego innego można by się spodziewać po komiksie w którym mamy mafijny wątek, a także silną główną bohaterkę. Trzeba przyznać, że Glory to wyjątkowo wdzięczna postać, która mimo iż jest typowana na przysłowiową kobietę z ,,jajami?, daje się poznać jako osoba oddana swoim ideałom i rodzinie, co więcej osoba która mimo iż trzyma się postawionemu celowi, nie jest przy tym pozbawiona rozterek i nawet postawiona pod murem, nie sprzeniewierza się swoim wartościom.

Co tu więc dużo mówić, pod względem historii i postaci jest po prostu dobrze, to mocny wstęp do nowej serii, który z pewnością przypadnie do gustu fanom tego typu klimatów. I choć tytuł nie zaskakuje niczym nowym, to autorzy świetnie obracają się wśród charakterystycznych schematów, tworząc komiks, który po prostu wciąga czytelnika aż do ostatniej strony.

Pod względem graficznym również jest dobrze. Scenom nie brakuje dynamizmu, można wręcz poczuć szalony pęd bijący z kadrów. Na końcu komiksu jak w przypadku chyba wszystkich pozycji od Non Stop Comics możemy znaleźć galerię okładek (niektóre są naprawdę fenomenalne), jak i zbiór projektów i konceptów postaci. Osobiście bardzo lubię tego typu dodatki, które stanowią zawsze miły bonus po skończonej lekturze.

,,Death or Glory? to tytuł, który można krótko określić jako ostra jazda bez trzymanki. Jeżeli lubicie pełne emocji pościgi samochodowe, fabułę, niekiedy brutalną, pełną akcji, nie zwalniającą swojego tempa ani na moment, a także wyrazistych bohaterów, w tym silne kobiece postacie ? historia Glory z pewnością Was usatysfakcjonuje.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Froszti

ilość recenzji:1265

27-10-2020 10:10

Death or Glory 1: Dałeś się dopaść to jedna z nowości wydawnictwa Non Stop Comics, która powinna zaciekawić miłośników szybkich kobiet i pięknych samochodów (kolejność można dowolnie zmienić). Jedno jest pewne, tytuł wjeżdża na rynek na pełnym gazie i pozostawia po sobie wyraźne ślad farby drukarskiej.

Główną bohaterką dzieła jest Glory ? dziewczyna która od maleńkiego obraca się w świecie samochodów/ciężarówek, których kierowcy są ostoją amerykańskich wartości. To oni zaszczepili w niej pragnienie wolności i przestrzegania pewnych utartych zasad, które w obecnym świecie są czymś rzadko spotykanym. Jej wiernym towarzyszem, jest czarny dumnie prezentujący się samochód (co prawda nie jest to jasno określone, ale miłośnicy motoryzacji z pewnością rozpoznają sylwetkę Chevrolet Camaro SS). Siła amerykańskiej motoryzacji przyda się bohaterce do wypełnienia ważnego zadania, jakim jest próba ratowania ojca. Jedyną szansą na leczenie jego poważnego stanu, jest zdobycie pokaźnych środków pieniężnych. Najlepiej zrobić to dokonując napadów na ludzi, których raczej nikt przy zdrowych zmysłach nie chciałby okradać. Zaczyna się więc śmiertelny wyścig, w którym wszystko może się zdarzyć, a zwycięstwo będzie okupione pokaźnym cierpieniem.

Death or Glory to seria, która od samego początku epatuje wszystkim tym, o czym może zamarzyć miłośnik dynamicznych komiksów sensacyjnych. Jest piękna bohaterka, wielkie ciężarówki, szybkie samochody, walka ze skorumpowanymi gliniarzami, meksykańskim kartelem i seryjnym mordercom (z którym jest w pewien sposób powiązana). Pojawia się tutaj nawet iście piekąca akcja z papryczką chili (ale to już niespodzianka dla czytelnika). Tytuł można określić mianem połączenia samochodowych motywów z Fast and the Furious, historii odkupienia i zemsty z Kill Bill z lekkim humorem rodem z Mistrz kierownicy ucieka. Czerpanie z tak szerokiego grona wzorców, nie oznacza, że twórca stworzył dzieło wtórne w swojej konstrukcji. Rick Remender zadbał o to, aby w jego scenariuszu najważniejszą rolę ogrywał cały zestaw emocji, który dosłownie kupi wewnątrz głównej bohaterki. Twarda kobieta wychowana w duchu pewnych zasad, kaskaderka, zdradzona żona i ukochana córka, jest gotowa na wszystko, aby osiągnąć swój cel i lepiej nie wchodzić jej w drogę.

Akcja pierwszego tomu skondensowana jest głównie wokół widowiskowej treści, nie brakuje tutaj jednak elementów pozwalających nam na lepsze poznanie wykreowanego świata. Twórca pod grubą warstwą ?akcji? skrywa jednak o wiele głębszą treść, która tylko czeka na odkrycie. Mamy tutaj bowiem do czynienia z historią utraconej ?miłości? pomiędzy dawnym Amerykańskim stylem życia i jasno określonymi zasadami a współczesnymi ?kowbojami?, którymi są kierowcy ciężarówek i miłośnicy motoryzacji, przemierzający bezkres tamtejszych dróg. Brzmi to mocno ?pompatycznie? i pod pewnymi względami takie jest, jednak doskonale uzupełnia to sensacyjny aspekt komiksu i nadaje tytułowi pewnego rodzaju ?westernowego? sznytu.

Jeśli chodzi o oprawę graficzną (za którą odpowiedzialny jest tutaj Bengal), jest ona równie ekscytująca, jak sam scenariusz. Każda z pojawiających się na łamach komiksu postaci ma unikalny wygląd i prezentuje się naprawdę bardzo dobrze (z pewną dozą umowności). Sama akcja pokazana jest po mistrzowsku, gdzie artysta skupia się na jej najważniejszych elementach. Wisienką na torcie są w albumie jedne z najlepszych (jeśli nie najlepsze) sekwencje pościgowe, jakie miałem okazję oglądać w do tej pory w czytanych komiksach ? dosłownie miód na oczy miłośników motoryzacji. Doskonałym uzupełnieniem rysunków jest świetnie doprana paleta barw, nadająca poszczególnym kadrą jeszcze większej widowiskowości i głębi.

Death or Glory 1: Dałeś się dopaść to komiks, który nęci czytelnika mieszanką zapachów spalonej gumy, wysoko oktanowej benzyny i prochu. Wszystko to sprawia, że lektura tego tytułu to czysta przyjemność, o której trudno będzie zapomnieć (przynajmniej do momentu chwycenia w dłoń drugiej części).

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

M

ilość recenzji:1989

16-10-2020 06:58

GAZ DO DECHY

Rick Remender powraca z nową serią. Po udanej ?Głębi?, znakomitej ?Deadly Class? i sympatycznym ?Fear Agent? w nasze ręce trafia kolejna jego opowieść daleka od superhero, w którym średnio sobie radził. I chociaż z opisu można dojść do wniosku, ze to niewymagająca, męska, że niemal samcza rozrywka dla miłośników adrenaliny, szybkich aut i szy? eee? seksownych kobiet, w rzeczywistości to wyładowany akcją komiks oparty na sentymentach, w którym pobrzmiewają nieco bardziej poważne kwestie.

Glory to dziewczyna, która od lat żyje z dla od systemu, za to w świecie ostatnich strażników amerykańskich wartości, czyli? Tak, tak, kierowców wielkich ciężarówek. Ale życie dziewczyny zmienia się w szaleńczą, śmiertelnie niebezpieczną grę, kiedy musi ratować ojca. By tego dokonać, zmuszona zostaje do przeprowadzenia czterech napadów. Już samo to nie byłoby łatwym zadaniem, ale to wcale nie koniec problemów. Mafijny zabójcy depczą jej po piętach tak samo, jak skorumpowana policja i psychopatyczny były. A Glory, wciskając gaz do dechy, stara się to wszystko przetrwać. Czy jej się to uda?

Jako autor komiksów superhero Rick Remender dał się nam poznać z przeciętnej serii ?Uncanny Avengesr? czy przyzwoitego, ale nie wybijającego się eventu ?Avengers i X-Men: Axis?. O wiele lepiej poradził sobie, jako twórca niezależnych opowieści. Całkiem udana, mimo pewnego niewyważenia, depresyjna ?Głębia?, ponura i krwawa, świetna ?Deadly Class? czy zabawna, bawiąca się schematami opowieści SF seria ?Fear Agent? udowodniły, że to świetny autor, który najlepiej czuje się w sentymentalnych historiach odwołujących się albo do osobistych doświadczeń, albo fascynacji. I tak rzecz ma się z ?Death or Glory?, opowieścią która na pierwszy rzut oka wygląda jak coś w stylu ?Adrenaliny? czy ?Szybkich i wściekłych?, ale oferuje rozrywkę o wiele lepszą, niż te przereklamowane tytuły.

?Death and Glory? to z jednej strony napędzany oparami benzyny i adrenaliną komiks o samochodach i walkach z kobietą w roli głównej, z drugiej zaś sentymentalna opowieść, zahaczająca o problematykę ubóstwa i wykluczenia. Króluje tu oczywiście akcja ? pościgi, strzelaniny, krwawe pojedynki? nuta erotyki także się znalazła. Remender po raz kolejny (po wspomnianych ?Deadly Class? i ?Fear Agent?) serwuje nam komiks niczym kino z lat 80. XX. Może nie tak lekki i zabawny, jak kino z tamtych czasów, ale przecież nie wszystkie filmy były wtedy takie, prawda? To, co najważniejsze, to fakt, że Remender znów bawi się motywami, które bawiły jego w młodości i to udziela się nam. Nie jest to może seria na miarę ?Klasy zabójców?, jego bodajże najlepszego dokonania, ale i tak dostarcza dobrej rozrywki.

Dobrej i dobrze narysowanej. Co prawda kolor mógłby być tu bardziej stonowany, ale rysunki Bengala, cartoonowe, dynamiczne i dużo czerpiące z mangowej estetyki, jednak robiące to w dobrym stylu, pasują do tej historii. Wszystko to razem wzięte daje nam dobry rozrywkowy komiks akcji. Bardziej dla facetów, ale nie tylko i to też się ceni.

Czy recenzja była pomocna?