,,Nawet jakby chciało się nie wiedzieć, to się wie. Zresztą, czemu miałoby się nie chcieć? To zawsze ciekawe - życie innych ludzi. Niby takie jak nasze, a jednak zupełnie do naszego niepodobne??.
,,A jeśli, proszę księdza, Bóg jest wszędzie, bo po prostu taką ma naturę? I wcale nie po to, by człowieka łapać, ale by być przy nim blisko, tak jak chce się być blisko kogoś, kogo się kocha? Może nie rozważa wcale w tym wszędzie i zawsze, uczynków, tylko cicho cieszy się, że nie jest już sam???.
,,Matka mówiła, że trzeba być jak matka Boska, ale nie wiem, jak porodzić niepokalanie, jak trwać dostojnie w zimnych szatach z marmuru i nadal mieć spojrzenie ciepłe i ludzkie, a najbardziej nie wiem, kim była Matka Boska, zanim zostałam matką. Czy wiedziała, czuła, że pewnego dnia wszystko się zmieni???.
,,A jeśli, proszę księdza, każdy z nas ma w sobie takie miejsce, ciemne i twarde, jedną trudność i skłonność, jedną słabość, jeśli każdy w sobie ma wstydliwą przypadłość, jedną zatokę, położoną gdzieś w okolicach serca, gdzie się zbiera w człowieku wszystko, co najciemniejsze???.
Dawno nie czytałam czegoś tak delikatnego, a jednocześnie dosadnego, czegoś tak przesyconego poetyzmem. Książka ta bardzo mnie urzekła!
Sięgnęłam po nią ze względu na opis i tytuł, które mnie zaintrygowały, byłam zaciekawiona w jaki sposób autorka dotknie tematu powieści. I musze przyznać, że nie spodziewałam się tego, co tam znalazłam!
Książka napisana jest wyśmienitym językiem, jest w niej pewna literacka głębia, którą czytelnik chłonie i nie może się od niej oderwać! To jest główna zaleta tej książki. Urzekło mnie również to, w jak umiejętny i metaforyczny sposób autorka przedstawiła pewną wieś, której rytm codziennego życia wyznacza kościelny dzwon, rosół na niedzielnym stole, praca w polu czy wykrochmalona pościel.
Jak cienka potrafi być granica między dewocją, a szczerą wiarą? Jak bardzo ludzie podporządkują swoje życie pod innych, aby nie stracić w oczach sąsiadów?
Fabuła powieści to tak naprawdę wyznania młodej dziewczyny przy spowiedzi. Kreśli ona w bardzo dokładny sposób sylwetki swoich rodziców, brata, gospodyni na plebanii, a także sąsiadów. Przedstawia swoją opowieść, która rozegrała się w zaściankowej wsi. Autorka położyła nacisk na wewnętrzne przeżycia i motywy poszczególnych bohaterów, dając im upust w poetyckich, barwnych opisach.
Spokojnym, pobożnym egzystowaniem mieszkańców wioski nagle wstrząsa pewne wydarzenie, czy będzie ono cudem, czy może powodem obłędu? Musicie przekonać się sami!
Opinia bierze udział w konkursie