SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Diabeł kontra paragraf

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Gdy prawniczka spotyka mężczyznę, który jest na bakier z prawem...

Nie każda absolwentka prawa ma zaraz po ukończeniu studiów zagwarantowaną pracę w jednej z najlepszych warszawskich kancelarii. Nawet jeżeli była świetną studentką, a jej ojcem jest znany i szanowany prawnik. Dagmara Baranowska dostaje od życia szansę i zamierza ją wykorzystać... ale najpierw chce godnie uczcić swoje szczęście w towarzystwie Izy, najlepszej przyjaciółki. Dziewczyna jeszcze nie wie, że niewinny z pozoru wieczór będzie miał daleko idące konsekwencje i wpłynie na jej życie dużo bardziej, niż mogłaby się spodziewać.

Kim jest Marcel, poznany w klubie nieco tajemniczy i wyjątkowo przystojny nieznajomy? Czy jego spotkanie z młodą prawniczką na pewno było przypadkowe? Czy Dagmara powinna mu zaufać, mimo że wszystkie znaki na niebie i ziemi krzyczą: nie rób tego? I czy ulegając fascynacji mężczyzną, który z całą pewnością nie prowadzi życia praworządnego obywatela, dziewczyna nie naraża na szwank swojej dopiero co rozpoczętej kariery prawniczej? Tego się dowiecie z błyskotliwej, kipiącej namiętnością sensacyjnej powieści Aldony Skrzypoń-Powroźnik.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: okazje do -60%,  Tania Książka
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Romans,  książki dla babci,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Editio
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 140x208
ISBN: 9788328384033
Wprowadzono: 28.04.2022

Aldona Skrzypoń-Powroźnik - przeczytaj też

My Best Friends Dad Książka 20,70 zł
Dodaj do koszyka
Odzyskam cię! Książka 7,00 zł
Dodaj do koszyka
Paragraf na diabła Książka 7,02 zł
Dodaj do koszyka
Siostra diabła Książka 27,68 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Diabeł kontra paragraf - Aldona Skrzypoń-Powroźnik

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

3.8/5 ( 10 ocen )
  • 5
    3
  • 4
    4
  • 3
    1
  • 2
    2
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

sisters_as_books

ilość recenzji:1

26-06-2022 22:13

,, OSKARŻONA: DAGMARA B.
WYROK: MIŁOŚĆ
PRAWO DO APELACJI: NIE PRZYSŁUGUJE "

?Dagmara Baranowska absolwentka prawa dosłownie od paru dni, która nie musi obawiać się tego, że nie będzie miała gdzie pracować. Dostała posadę w jednej z najlepszych kancelarii adwokackich w Warszawie i ciężko powiedzieć czy w 100% dostaje ją za swoje idealne oceny i wyróżnienia czy może za to, że jej ojciec jest znanym i szanowanym prawnikiem. Ale teraz jest to najmniej ważne, dostała szanse więc zamierza ją jak najlepiej wykorzystać. Wszystkie swoje dokonania zamierza najpierw uczcić. Więc wybiera się ze swoją koleżanka Izą do klubu na imprezę . Tam też napotyka na swojej drodze tajemniczego Marcela. Kim on jest? I jakie ma wobec niej intencje?

?Oczywiście odpowiedzi na zadane wyżej pytania znajdziecie w książce, nie ma tak łatwo???????? My natomiast powiemy Wam, że mamy mieszane uczucia. Początek książki zapowiadał mega ciekawą historie, która miała opowiadać o tym jak dobry świat - gdzie przestrzeganie prawa stawia się na pierwszym miejscu, łączy się ze światem przestępczym - gdzie łamanie prawa ludzie nabywają w genach. I poniekąd tak było. Ale... No niestety po raz kolejny książką zawładnęły sceny namiętności. I to za dużo takich scen zdecydowanie. Za mało sensownej fabuły, a za dużo erotyzmu. Gdyby było jego o połowę mniej to książka na prawdę była by meega fajna i sensowna, ponieważ historia zapowiadała się interesująco. Uważamy, że w tych czasach autorki trochę za bardzo przesadzają z takimi scenami. Zdecydowanie jeśli ktoś chce ich aż tak dużo ,powinien rozpisać się dodatkowo w reszcie historii.
?Sami bohaterowie jak dla Nas na plus. Marcel był buntowniczym facetem, który uwielbiał zaznaczać swój teren. Czasami pomimo maski potrafił nawet pokazać odrobinę romantyzmu np. swoimi wyznaniami. Dagmara natomiast na pierwszy rzut oka wyglądała i zachowywała się jak taka cicha myszka. Ale jak mówi powiedzenie : cicha woda brzegi rwie - również i w przypadku tej bohaterki się sprawdzi. Powracając do fabuły, w naszym przypadku wydawać by się mogło, że już nic nas nie zaskoczy i nic się nie wydarzy... I tu znowu wielkie zaskoczenie, bo końcówka książki to jakiś totalny sztos. Ostatnie rozdziały tak meeega zostały zrobione, że aż z niecierpliwością czeka się na kontynuację. My jeśli będziemy miały taką możliwość to z miłą chęcią przeczytamy kolejną część, by sprawdzić co się wydarzy. Nie ukrywamy, że było to nasze pierwsze spotkanie z tą autorką. Nie znamy jej stylu pisania i tego co lubi w książkach dlatego może w innej książce, bądź kontynuacji tej , wszystko Nam się zmieni. A piszemy o tym, ponieważ miałyśmy podobną sytuację, że w pewnej książce było tak jak w tej za dużo namiętności , ale uznałyśmy, że nie skreślimy jej od razu tylko podejdziemy do drugiej części i uwierzcie nam , że następna oraz jeszcze kolejna część książki to totalny sztos. Więc i w tym przypadku chcemy spróbować kontynuacji. Koniecznie dajcie nam znać co wy sądzicie o tej książce w komentarzach.

Czy recenzja była pomocna?

Zakochanawksiażkach1991

ilość recenzji:1002

25-06-2022 16:31

Dagmara jest absolwentką prawa, ma zagwarantowaną pracę w jednej z najlepszych kancelarii w Warszawie dzięki swojemu ojcu, również prawnikowi. Kobieta pragnie swoje szczęście uczcić z najlepszą przyjaciółką w klubie, tam poznaje tajemniczego Marcela. Kim jest mężczyzna? Jak jego postać wpłynie na życie kobiety?

To moje drugie spotkanie z twórczością autorki, poprzednia książka, którą czytałam, czyli "Prezes" przypadła mi do gustu, więc postanowiłam sięgnąć po nową książkę Pani Aldony. Autorka ma niezwykle lekkie pióro, a do tego książka liczy trochę ponad 200 stron, zatem przeczytałam ją w oka mgnieniu. Historia przedstawiona jest z perspektywy Dagmary, co pomogło nam ją lepiej poznać, dowiedzieć się co czuję i myśli oraz w pewnym sensie zrozumieć jej niektóre decyzję, zabrakło mi z pewnością perspektywy Marcela. Lubię książki w których bohaterowie obracają się w środowisku prawniczym, a połączenie bohaterów z zupełnie innych światów - prawniczka i przestepca bardzo mi się podobało. Sama relacja pomiędzy Dagmarą i Marcelem czasami była dla mnie trochę niezrozumiała i potoczyła się moim zdaniem za szybko. Niemniej jednak autorka serwuje czytelnikowi sporo wrażeń, masę skrajnych emocji i niespodziewane zwroty akcji, szczególnie mowa o zakończeniu książki, które szokuje. Na pewno sięgnę po kontynuację, jeśli autorka postanowi ową napisać. Moja ocena 7/10.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

BRUNETTE BOOKS

ilość recenzji:793

10-06-2022 21:02

Dagmara Malinowska jest córką znanego i szanowanego prokuratora. Absolwentka prawa zaraz po ukończeniu studiów dostaje pracę w jednej z najlepszej kancelarii adwokackiej w Warszawie. Dagmara postanawia oblać zdane egzaminy i swój sukces, bo nie każdy ma takie szczęście, by dostać się do takiej renomowanej kancelarii. Wieczór spędza w towarzystwie swojej najlepszej przyjaciółki Izy w klubie. Tam młoda prawniczka poznaje tajemniczego i przystojnego nieznajomego, który wpada jej w oko. On także jest nią wyjątkowo zainteresowany.
Pojawia się pewien problem. Otóż okazuje się, że Marcel siedział w więzieniu.
Kim jest tajemniczy Marcel?
Czy jego spotkanie z Dagmarą było przypadkowe?
Czy Dagmara może mu zaufać?
Czy młoda prawniczka zadając się z kryminalistą nie narazi na szwank swojej kariery prawniczej?

Przeczytajcie to wszystkiego dowiecie się.

"Diabeł kontra paragraf" to rewelacyjna historia o młodej prawniczce, która w klubie poznała przestępcę i zaufała mu bezgranicznie.
Uwielbiam czytać takie historie. Ona z dobrego domu i wykształcona, on przystojniak z mroczną przeszłością, któremu ona nie może oprzeć się.
Autorka wymyśliła niesamowitą i wciągającą fabułę. Świetnie wykreowani bohaterowie.
Przygotujcie się, że będzie bardzo gorąco za sprawą namiętnych scen erotycznych. Macie zagwarantowane wypieki na twarzy.
Nie mogłam oderwać się od tej książki ani przez chwilę. Czytałam tę książkę z ogromnym zainteresowaniem. Śledziłam losy Dagmary i seksownego kryminalisty, aby dowiedzieć się jak rozwinie się ich relacja. Między bohaterami tak iskrzyło, że mógłby powstać pożar. Czuć było między nimi niesamowitą chemię i przyciąganie. Od pożądania aż kipiało.
Jeśli lubicie historie z intrygami, kłamstwami i pikanterią to ta spodoba się Wam. Szczególnie jeśli lubicie pikantne romanse.
Podoba mi się styl autorki, który sprawił, że książkę przeczytałam w ekspresowym tempie.
Spędziłam bardzo przyjemny wieczór.
Jestem zachwycona.
Z niecierpliwością czekam na kolejny tom.
Polecam z całego serca!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Marta ONIECKA.

ilość recenzji:287

10-06-2022 14:18

?Diabeł kontra paragraf?

Wiecie co? Recenzje są ważne, są przydatne ale pamiętajcie zawsze, że najlepiej wyrobić sobie własne zdanie na temat książki. Bo to, że komuś się podobała lub nie , nie znaczy, że z Wami będzie tak samo.

Nie wiem w sumie sama czym ta książka mnie do siebie przyciągnęła, że się na nią skusiłam. Chyba wątek prawniczy tak na mnie działa. Już po jej otrzymaniu wpadła mi w oko negatywna opinia i pomyślałam "znów się pomyliłam i stracę czas na coś co mnie rozczaruje". A jak w końcu zaczęłam czytać, byłam w szoku jak bardzo mnie ta historia wciągnęła i mimo, że ma jakieś niedociągnięcia, jest chwilami "nieidealna" to mi się strasznie spodobało to co otrzymałam. Czyli pomyliłam się bardziej niż myślałam ????

Dagmara, to córka prokuratura, która częściowo poszła w ślady ojca. Skończyła prawo, dostała pracę w jednej z lepszych kancelarii prawniczych. Jej życie ją może nie w pełni ale satysfakcjonuje. Ma wspaniałą ( i niewyżytą seksualnie ????) przyjaciółkę, z którą mieszka i przyjaciela do łóżka. Wiedzie dość spokojne życie dopóki nie pojawia się on - Marcel Malinowski .

Wydawać by się mogło, że pojawił się w jej życiu tego wieczoru gdy spotkali się w barze. Mężczyzna ją zaintrygował, pociągał ale czuła zarazem, że jest w nim coś niebezpiecznego. Ale czy naprawdę dopiero wtedy pojawił się w jej życiu ? Bez wątpienia od tego momentu, narobił w nim niemałego bałaganu...

Dagmara jest kobietą, która nie wierzy w swoją atrakcyjność, jednak nie jeden mężczyzna w tej książce, chce być dla niej kimś więcej. Kogo wybierze ona ? Kto stanie się dla niej najważniejszy? To nie będzie łatwa decyzja. Nie dość, że Marcel stawia jej szokujące warunki znajomości przez które traci zaufanie do ojca i wiarę w to, że zna go naprawdę , to mimo, że z biegiem czasu zaczyna coś czuć do tego skomplikowanego mężczyzny, nie jest pewna czy dokonuje dobrego wyboru. Bo w sumie jak to wygląda - Pani prawnik i przestępca? Odsiedział swoje, twierdzi , że niewinnie i wszystko wskazuje na to, że ma rację. Ale może tak tylko się wydaje?

Jakie są prawdziwe uczucia Maliniaka ? Co nim kieruje ? Bez wątpienia to mężczyzna po przejściach, potrafi wzruszyć, rozpalić ale i wystraszyć. Dagmara momentami ma wrażenie, że jest zupełnie inny niż się wydaje. Zagubiona we własnych uczuciach i niepewna tego kogo powinna wybrać, popełnia błąd ... Co będzie dalej ?

Książka jest nieprzewidywalna bardziej niż się tego spodziewałam. Nie spodziewałam się także, że będę czekać na ciąg dalszy i bardzo mnie ciekawi jak autorka to pociągnie. Zwykle irytują mnie bohaterki, których chcą wszyscy atrakcyjni mężczyźni w książce ale tu przyznam, że autorka dość ciekawie wprowadzała te wątki romantyczne czy w sumie erotyczne. I sam wątek prawniczy był bardzo fajnie poprowadzony. Sprawa Pani Marty dodała książce wyrazu, dzięki któremu nie jest tylko i wyłącznie romansem . Jest tu taki mrok , czuć taką aurę tajemniczości, niepewności. Zastanawiałam się jacy ci stworzeni tu bohaterowie są naprawdę bo każdy z nich ma wiele twarzy ale która jest tą nieudawaną ? Przekonamy się pewnie w kolejnym tomie. Czekam niecierpliwie i dziękuję serdecznie EditioRed za możliwość przeczytania oraz zrecenzowania tej książki . Brawo dla autorki ?? czekam na więcej i oczywiście polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Kam****************

ilość recenzji:166

30-05-2022 15:08

????Recenzja????

?Mimo głębokiej wiary w sprawiedliwość chciałam bronić, chciałam być adwokatem. Czasem diabła, ale czy nie w każdym człowieku jest choć trochę dobra? Ponoć każdy człowiek ma swojego anioła stróża??

Dagmara to absolwentka prawa, która już na starcie zdobyła pracę w jednej z lepszych kancelarii adwokackich w Warszawie. Dostaje od życia szansę, której nie może zaprzepaścić. Musi się wykazać i pokazać ojcu (szanowany prokurator), że jest dobra w tym, co robi. Mieszka ze swoją najlepszą przyjaciółką Izą, która jest usposobieniem szaleństwa. Aby uczcić sukces Dagmary, udają się na imprezę, jednak nie wiedzą, że po tej nocy życie przyszłej prawniczki się zmieni. Czy mężczyzna, który stanie na jej drodze będzie zwiastował kłopoty?

Marcel to mężczyzna, który pojawia się w życiu kobiety nagle. Jest niczym widmo. Szalenie przystojny, ale skrywający w sobie tajemnice, które pozostają do rozwikłania. Jego przeszłość ponownie ujrzy światło dzienne i przysłuży się do manipulacji. Czy okaże się niebezpieczny? Jaki wpływ będzie miał na Dagmarę?

"Diabeł kontra paragraf" to książka, która zabiera nas w świat prawa, który balansuje niebezpiecznie blisko krawędzi ryzyka. Ryzyka, które będzie miało wpływ na życie tych dwojga.

Relacja pomiędzy bohaterami z każdą stroną przechodziła na inny poziom. Nie jest to znajomość słodka. Jest pełna goryczy i sytuacji, które podcinają im skrzydła. Muszą walczyć o każdy oddech, jednak sami go sobie zabierają. Pomiędzy nich wkrada się zazdrość, która jest destrukcyjna dla tego związku. Mało jest w nich zaufania do drugiej osoby, lecz dobrze, że autorka nie stworzyła nam pary, która ślepo za sobą idzie. Tutaj dostaliśmy prawdziwy związek z krwi i kości. Niezaprzeczalnie jest pomiędzy nimi pożądanie, które aż kipi.

Styl autorki jest bardzo przyjemny. Książkę czyta się bardzo szybko. Nie zabraknie tutaj skrywanych tajemnic, wzajemnego krzywdzenia, bólu, cierpienia, łez. Oczywiście będzie też radość, rodząca się miłość, sytuację, które sprawia, że przyspieszy nam puls. Autorka wie, jak idealnie pokierować akcją. Momentami zwalnia, aby ponownie przyspieszyć i zabrać nas na wulkan emocji. Niejednokrotnie zostałam zaskoczona, jednak końcówka sprawiła, że serce pękło mi na pół. Nie tego się spodziewałam... Czy taka okaże się prawda? Czy naprawdę to będzie koniec ich wspólnej historii? Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy.
Jeśli chcecie poznać książkę, gdzie wkroczycie do prawniczego świata, który przeplata się z tym, będącym poza granicami prawa to jest to idealna pozycja dla was.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

wioletreaderbooks

ilość recenzji:1

30-05-2022 10:29

Dagmara kończy studia i zaczyna swoją karierę w renomowanej kancelarii. Jednak już na początku na jej drodze staje mężczyzna, który żąda od niej, aby naraziła swoją karierę i wyjawiła mu pewne fakty związane z jego wyrokiem, który odsiedział. Tym sposobem Dagmara wpada w sidła mężczyzny, który od razu rozkochuje ją w sobie i mogłoby się wydawać, że związek dobrze zapowiadającej się prawniczki i byłego przestępcy jest czymś zakazanym, ale ich do siebie ciągnie i to nie chodzi już tylko o dojście do prawdy. Ale czy aby na pewno ? Czyje zamiary są szczere, kto tutaj gra i pociąga za sznurki ?

Cała akcja jest utrzymana w prędkości niczym pendolino. Zapierdziela tak, że człowiek się dziwi, że tak młoda, roztropna, wykształcona kobieta może stracić głowę i ryzykować wszystko. Nie podobało mi się tak szybkie gonienie akcji, która dopiero przy końcu naprawdę się rozkręciła. Pierwsze 2/3 książki to seks, dąsanie się, seks, trochę zazdrości i ostatnie kilka stron prawdziwej akcji na końcu.

Nie wiem, ale ten początek był naprawdę słaby i z silnej, stanowczej kobiety znów Autorka zrobiła tracąca głowę niedorajdę, która widzi tylko JEGO - tajemniczego mężczyznę i wierzy mu bezgranicznie. Naprawdę z kobiety zawsze trzeba robić taką naiwną istotę, która pomimo własnych przekonań, tak silnej pozycji staje się taką życiową łatwo wierzącą ciapą ? I do tego prawniczka ? Dodatkowo brakuje mi jakiś większych akcji prawnych, a tu tak naprawdę Dagmara jest z nazwy prawniczą, bo przez całą książkę nie ma praktycznie żadnych akcji w tym klimacie.

Zobaczymy, jak Aldona poprowadzi akcję w drugim tomie, ale jeżeli znów będzie podobnie to niestety wyjdzie marnie.

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:642

23-05-2022 13:14

Jesteście zwolennikami grubych, czy krótszych książek? Czy jednak jest to dla Was bez znaczenia?
Jeśli chodzi o mnie - czasami potrzebuję odpoczynku od dłuższych powieści oraz niekiedy muszę dać odpocząć moim plecom. (Noszenie codziennie grubych książek daje o sobie znać na koniec dnia.)

?Diabeł kontra paragraf? autorstwa Aldony Skrzypoń-Powroźnik, opowiada o miłości, która nigdy nie powinna się wydarzyć. Jest to historia pełna tajemnic, namiętności oraz intryg, co razem z zaskakującym zakończeniem, sprawi, że szybko nie zapomnicie o tej pozycji!

Poznajcie Dagmarę Baranowską, początkującą panią adwokat, która pragnie utrzeć nosa swojemu tacie. Po skończeniu studiów razem z przyjaciółką udaje się do baru, gdzie zauważa pewnego mężczyznę, który zmieni jej życie... Otóż nasz Marcel jest byłym kryminalistą, który pragnie zemsty na osobie, która wsadziła go za kratki. Kobieta nie wie, że nie jest to jedyny problem, jakiemu będzie musiała stawić czoła... Czy ich spotkanie było na pewno przypadkowe? Czy między nimi pojawi się coś więcej? Czy Dagmara narazi na szwank swoją dopiero co rozpoczętą karierę prawniczą?

Autorka miała całkiem ciekawy pomysł na fabułę tej książki. Spodobał mi się tutejszy motyw zakazanej miłości. Od samego początku kibicowałam Dagmarze oraz Marcelowi, jednak nie sądziłam, że dałam się tak mu zmanipulować... Mężczyzna kupił mnie w zupełności swoją historią o stracie kogoś bliskiego - było mi go wtedy bardzo szkoda, ale po przeczytaniu zakończenia wręcz go nienawidzę, jak można być taki człowiekiem?!

Jak widzicie, ?Diabeł kontra paragraf? spowodował u mnie wiele skrajnych emocji. Kiedy myślałam, że wszystko pomiędzy bohaterami jakoś się ułoży, Marcel zaczynał pokazywać swoją prawdziwą twarz, która z każdym kolejnym rozdziałem przerażała mnie coraz bardziej. Jeśli chodzi o Dagmarę... z jednej strony jest mi jej szkoda przez to co ją spotkało - jest pracowitą kobietą, która nie spoczywa na laurach, jednak - tak jak ja - dała się zmanipulować Marcelowi. Ale kiedy przeczytałam fragment, w którym było ewidentnie widać, że wstydzi się swojej drugiej połówki oraz fakt, że na wesele kolegi zaprosiła swoją przyjaciółkę, a nie jego - miałam ochotę nią potrząsnąć. Niestety - jak możecie zauważyć - mam dość mieszane uczucia co do naszych bohaterów.

Czy tylko ja byłam zaskoczona jak szybko rozwinęła się relacja pomiędzy Dagmarą, a Marcelem? Sądziłam, że młoda adwokat stąpa twardo po ziemi, zwłaszcza, że przez trzy lata nie zakochała się w swoim sekskoledze... Chyba coś w tym jest, że szybko tracimy głowę dla bad boyów ;) Również podczas czytania przeszkadzał mi fakt, że ich ?związek? opierał się głównie na seksie, ale no cóż nie mi to oceniać... Jednak spokojnie, kiedy przeczytacie ostatni rozdział, zrozumiecie czemu ta relacja wyglądała tak, a nie inaczej.

Jeśli chodzi o nasze zakończenie... dopiero ono uświadomiło mi jak autorka wszystko sobie zaplanowała. Kompletnie się tego nie spodziewałam i z niecierpliwością czekam na drugi tom! Jestem zaskoczona w jaki sposób pisarka tak niezauważalnie zmanipulowała czytelnikiem.

Czy książkę polecam? ?Diabeł kontra paragraf? zakwalifikowany jest do gatunku romans, jednak sporo się w nim dzieje - od połowy powieści akcja ani na chwilę nie zwalnia tempa. Radzę Wam się przygotować na wiele skrajnych emocji oraz zakończenie, które wbije Was w fotel!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

papierowa_ksiazka

ilość recenzji:230

17-05-2022 18:21

Dagmara świętuje ukończenie studiów w towarzystwie swojej przyjaciółki, a wypad na miasto kończy się poznaniem przystojnego i tajemniczego Marcela. Mężczyzna zmusza kobietę do współpracy, chcąc zrealizować swój plan, jednak na tym się nie kończy. Jedno spotkanie mocno namiesza w życiu Dagmary.

Dagmara od pierwszego spotkania czuje się zafascynowana Marcelem. Przystojny, niegrzeczny i bezpośredni. Trudno nie zwrócić na niego uwagi.
Historia bardzo szybko się rozwija, a bohaterowie nie próżnują i nie tracą czasu. Wydawało mi się, że autorka za bardzo się pospieszyła, wpychając Dagmarę tak szybko w ramiona mężczyzny, jednak było to przemyślane.

Mężczyzna miał chorobową obsesję na punkcie dziewczyny, a Daga pod jego wpływem podejmowała niezrozumiałe decyzje.
Dziwiło mnie również, że Daga była tak bardzo ufna wobec Marcela. Można jednak to zrzucić na karb emocji, jakie w niej wzbudzał. Każde spotkanie bohaterów wręcz kipi od różnych emocji, chemii i uczuć. Ich relacja szybko wskakuje na najwyższy poziom i na nim pozostaje, stojąc w miejscu. W pewnym momencie jednak przerosła bohaterów.

Równie szybko zaczynają się kłopoty w raju, sprzeczki, niedopowiedzenia, a Marcel zaczyna pokazywać swoją gorszą stronę.
Ich znajomość przez cały czas wydaje się bardzo chaotyczna. Nie wiedziałam, czego można się spodziewać po Marcelu, bo tak naprawdę nie daje się dobrze poznać. Skrywa wiele tajemnic, ma kryminalną przeszłość. Dagmara sama ma mętlik w głowie, rozum podpowiada jej jedno, a serce drugie.

Historia nie jest skomplikowana, jest bardzo prosta, bardzo dynamiczna, skupia się głównie na relacji Dagmary i Marcela, ale przeplata się z pracą kobiety w kancelarii.
Zdarzało mi się czuć zdenerwowanie, kiedy bohaterowie przechodzili trudne momenty. Opowieść w głównej mierze jest bardzo poważna.
Książkę szybko się czyta, a autorka posługuje się prostym językiem, mimo całej prawniczej otoczki. Dużo jest też wątków, a wiele z nich kończy się bardzo szybko. Jak dla mnie aż za szybko.
Im bliżej zakończenia, tym więcej zwrotów akcji. Autorka zaskakuje i mocno namiesza w życiu bohaterów. Na szczęście jest to pierwszy tom, więc wiele jeszcze może się wyjaśnić.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zlo***********************

ilość recenzji:837

29-04-2022 15:42

Dagmara Baranowska, choć mogłaby ruszyć z kopyta ze wsparciem ojca prokuratora, pragnie sama na wszystko zapracować. I jej się to udaje. Dostaje się do kancelarii Modrzewski & Kubala, gdzie pod okiem doświadczonych prawników zdobywa wiedzę.
Chcąc uczcić swój sukces razem z przyjaciółką i jednocześnie współlokatorką postanawiają pójść do klubu. To właśnie tu, tej nocy poznaje okrytego mrokiem mężczyznę, który dość szybkie zaczyna absorbować jej myśli.
Ale dla ojca dziewczyny znajomość z Marcelem Malinowskim jest nie do przyjęcia. W końcu to kryminalista.
Czy Dagmara i Marcel mimo przeciwności będą razem? Jakie sekrety skrywa mężczyzna? Czy praca dziewczyny da jej pełną satysfakcję?

Moja przygoda z twórczością autorki zaczęła się od "Prezesa", który był pierwszym tomem świetnej serii. Ogromnie mi się podobał - zresztą tak samo jak "Matylda", kontynuacja. Normalnie bomba. Czytałam również "Oddaj mi go", a teraz przyszła kolej na prawniczą historię.
I już na samym początku mogę śmiało powiedzieć, że to najlepsza powieść autorki. Na serio. Ogromnie spodobało mi się połączenie właśnie światka przestępczego, intryg, sekretów i kłamstw z praworządnością. Dwa kontaktujące ze sobą światy. Z pozoru nie możliwe do połączenia w jedno, a jednak.
Autorka kreuje postacie bardzo silnej. Charyzmatyczne i pewne siebie. Mające własne zdanie i umiejące o nie walczyć. Nie dają sobie wchodzić na głowę. Co nie znaczy, że nie popełniają błędy. Bo to się zdarza i dość często - jak to w życiu bywa. Właśnie w takich chwilach ma się wrażenie, że historia żyje. Że jest niczym samym życiem pisane. I to za każdym razem mnie ogromnie cieszy.
Daga to silna i konretna młoda kobieta. Wierząca w prawdę. W dobro. Od samego początku ją polubiłam.
Marcel Baranowski od początku wzbudzał we mnie mieszane uczucia. Z jednej strony taki fajny, troskliwy, słodki i opiekuńczy. Niepokoił mnie tylko ten mrok. Ta jego nerwowość i gwałtowność, która totalnie wzbudzała moją dezorientację. Nie do końca mu ufałam. Miałam przeczucie co do niego i niestety się nie pomyliłam. Normalnie w pewnej chwili się we mnie zachorowało. Para buchała mi z uszu a serce waliło jak oszalałe. Bad boy jak się patrzy. Świetna kreacja.
Bohaterowie drugoplanowi również zyskali ciekawe cechy charakteru. Niektórzy mnie bawili, inni natomiast przerażali. A jeszcze kolejni podgrzewali atmosferę. Co nie znaczy, że i tak było baaardzo gorąco. Zmysłowo, odważnie, erotycznie. O tak, autorka wie, jak pobudzić wyobraźnię u czytelnika.
Natomiast pod względem sensacyjnym i całych zawirowań w tym rejonie było bardzo zaskakująco i rzekłabym nawet wstrząsająco. Finał normalnie wgniótł mnie w fotel. Zbierałam szczękę z podłogi.
Najnowsza powieść autorki tylko podrażniła moje kubki smakowe. Chciałam więcej, zdecydowanie. A to muszę się uzbroić w cierpliwość i poczekać na tom drugi. Tylko jak, jak ja bym chciała na już?!? W mojej głowie masa pytań. Uroki serii, hihi.
"Diabeł kontra paragraf" to fascynująca książka. Wielowątkowa, z mnóstwem emocji. Przejmująca i wciągająca niczym ruchome piaski. Podczas czytania miałam nieodparte wrażenie, że jestem naocznym świadkiem tych wszystkich wydarzeń. Tak bardzo realne były wydarzenia. Do tego świetni bohaterowie. Takie książki czyta się z największą przyjemnością. Z wypiekami na twarzy, z bolącym ze śmiechu brzuchem i pełnią obaw o finał. Jestem zachwycona. Jestem oczarowana. Jestem na tak. Dlatego właśnie z czystym sumieniem mogę was zachęcić do czytania. Naprawdę warto.

Polecam...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?