?Diamentowa cisza? autorstwa Sophie Davis, czyli dwóch przyjaciółek piszących pod tym pseudonimem jest trzecim i ostatnim tomem z serii ?Tajemnice?. Dwie poprzednie książki bardzo mi się podobały i z niecierpliwością czekałam na rozwiązanie tej historii. Wiedziałam, że ta książka zgrabnie podsumuje wszystkie pytania i ujawni skrywane tajemnice. I do pewnego stopnia tak się stało, jednak liczyłam na coś bardziej spektakularnego. Jestem rozczarowana tym, w jakim kierunku podążyła fabuła. Kompletnie się tego nie spodziewałam i nie do końca mi to pasowało. Będąc szczerą muszę również powiedzieć, że przez mniej więcej połowę książki byłam całkowicie zdezorientowana, tym, co się tam działo. Nawet w małej części nie przewidziałam tego co łączy Lark i Raven.
Raven jest coraz bliższa odkrycia prawdy na temat zaginięcia Lark. Dziewczyna z przerażeniem odkrywa, że zaginięcie Lark bezpośrednio związane jest z jej osobą. Okazuje się, że dziewczyny łączy więcej, niż Raven mogła sobie wyobrazić, a pomocny sąsiad nie jest tym za kogo go uważała. Kiedy coraz więcej faktów wychodzi na jaw, a elementy układanki zaczynają się ze sobą łączyć, w grę wchodzi już nie tylko bezpieczeństwo, ale i życie Raven. Czy dziewczyna zdoła dojść do prawdy i odkryć wszystkie tajemnice?
Z jednej strony ?Diamentowa cisza? mi się podobała, natomiast z drugiej męczyłam się czytając ją. Książka według mnie niestety nie dorównała swoim poprzedniczkom, jednak miała w sobie elementy, które zaskakiwały i trzymały w napięciu. Intryga stworzona przez autorki była naprawdę nieprawdopodobna i bardzo zawiła. Z każdą kolejną stroną byłam coraz bardziej zaskakiwana, co akurat mi się podobało. Cała seria była ciekawa, ekscytująca i trzymająca w napięciu, mimo, że zepsuta przez ostatni tom. To zdecydowanie taka seria, która pozwoli Ci zgadywać i wysuwać własne teorie, a gdy elementy układanki zaczną układać się na swoim miejscu, dowiesz się, że nic nie jest tym, czym wydawało się na początku.
Nie do końca podobało mi się to, jak autorki połączyły ze sobą losy bohaterek. Zagadki zostały ujawnione, otrzymaliśmy wiele odpowiedzi na pytania, odkryte zostały kłamstwa, wyprostowane zwroty akcji, ale to z pewnością nie zakończenie, którego się spodziewałam.
Jeśli szukacie dobrze napisanej, opowiedzianej trylogii, intrygującej, trzymającej w napięciu, to myślę, że nie będziecie rozczarowani. Dwie pierwsze części uwielbiam, trzecią trochę mniej, ale jako całość tworzą dobrą i ciekawą serię.