Masaż dla malucha
Zwolennicy tzw. kangurkowania wiedzą doskonale, jak dobroczynny jest dla noworodka kontakt ?skóra do skóry?. Już nawet niektóre szpitale w swoich procedurach uwzględniają taką możliwość, by po porodzie niemowlak leżał na piersi mamy nawet przez dwie godziny, jeśli matka sobie tego życzy. Podobnie dobroczynny jest również na małego człowieka wpływ masaży, szczególnie tych wykonywanych troskliwymi i znanymi dłońmi rodzica czy opiekuna.
W jaki sposób jednak te masaże wykonać, by nie skrzywdzić takiego małego człowieka? Na co zwrócić szczególna uwagę podczas ich wykonywania? Przekonamy się o tym dzięki lekturze poradnika pt. ?Dobroczynne masaże dla maluszków. 35 masaży dla dzieci w wieku 0 ? 3 lat?. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Jedność książka autorstwa Gillesa Diederichsa to kolejna już książka z serii ?Szczęście mojego dziecka?, która wspomaga nas w trudnej sztuce wychowania małego brzdąca oraz zapewnienia mu maksymalnie najlepszych warunków do wszechstronnego rozwoju.
Masaż, będący doskonałym narzędziem stymulującym, wspaniale działanie tylko na napięcie mięśniowe, ale również niesie ze sobą szereg dodatkowych korzyści, jak wspomaganie koordynacji oddechu, uelastycznienie miednicy, stymulacja krążenia, czy też spokojny sen. Każda z propozycji masażu zawiera dokładny opis jego wykonania, a także rysunki, pozwalające prześledzić krok po kroku ułożenie rąk sekwencje ruchów. Dzięki temu, nie mamy wątpliwości, czy prawidłowo wykonujemy określone czynności. Dodatkowo, na każdej stronie znajdziemy pomysły na wzbogacenie, urozmaicenie danego masażu oraz dodatkową stymulację rozwoju dziecka. W przypadku niektórych masaży, autor umieścił również dodatkowe porady czy tez informacje, pozwalające zwrócić naszą uwagę na takie aspekty wykonania masażu, jak chociażby krótko obcięte paznokcie czy też kierunek wykonywania masażu.
Dokładne instrukcje dają poczucie bezpieczeństwa osobom wykonującym masaż, nawet jeśli nigdy wcześniej tego nie robiły. Dlatego tez pozycja Diederichsa jest szczególnie cenna dla rodziców maluchów, którzy nie tylko troszczą się o jego wszechstronny rozwój, ale też chcą ułatwić maluchowi (i sobie) codzienne funkcjonowanie. Choć początkowo, jako ?świeżo upieczeni? rodzice możemy być niepewni, nieporadni w swoich ruchach, pewien dyskomfort może sprawiać też konieczność konfrontowania poprawności wykonania masażu z ilustracjami, ale po kilku takich próbach nie będziemy musieli korzystać ze wsparcia książki. Za to radość malucha, chociażby z rozluźnionego brzuszka, będzie bezcenna.
Opinia bierze udział w konkursie