SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Dom do wynajęcia

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Filia
Data wydania 2024
Oprawa miękka
Liczba stron 336
  • Wysyłka Kup teraz, a produkt wyruszy do Ciebie już jutro!
    Dotyczy zamówień opłaconych przez PayU, kartą lub za pobraniem.
  • Promocja InpostPay BW

Opis produktu:

Mamy trzy dni na podjęcie decyzji. Inaczej rezerwacja przepadnie - słyszy Amanda od Vincenta, gdy ten pokazuje jej ofertę wynajmu nowoczesnego domu u podnóży gór. Początkowo kobieta nie jest przekonana do wyprowadzki z dużego miasta. Partner przekonuje ją jednak, że zmiana otoczenia pomoże im umocnić ich związek.

Wkrótce zakochani wprowadzają się do ogromnej, otoczonej lasem posiadłości. Przez pierwsze tygodnie Amanda oswaja się z nową rzeczywistością i zaprzyjaźnia z mieszkającą w domu obok parą. Gdy zaczyna wierzyć, że wszystko zmierza ku dobremu, dzieje się coś, co zapoczątkowuje bieg nieprzewidzianych zdarzeń.

Amanda musi stawić czoła nie tylko czyhającemu za murami domu zagrożeniu, ale i własnym kłamstwom. Szybko przekonuje się, że nawet najlepsze zabezpieczenia domu nie uchronią jej przed błędami przeszłości i okrutną prawdą. A ta pod żadnym pozorem nie może wyjść na jaw.

TEN PIĘKNY, NOWOCZESNY DOM MIAŁ BYĆ DLA NAS AZYLEM. A STAŁ SIĘ PRZEKLEŃSTWEM.


S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Wydawnictwa: Filia
Kategoria: Kryminał,  Polskie kryminały
Wydawnictwo: Filia
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 336
ISBN: 9788383575575
Wprowadzono: 11.07.2024

Marcel Moss - przeczytaj też

Dobrzy uczniowie nie zabijają Książka 31,13 zł
Dodaj do koszyka
Dom do wynajęcia Książka 58,93 zł
Dodaj do koszyka
Gdy zamknę oczy Książka 23,95 zł
Dodaj do koszyka
Polana Książka 63,50 zł
Dodaj do koszyka
Polana Książka 29,63 zł
Dodaj do koszyka
Porwani Wielkie Litery Książka 62,54 zł
Dodaj do koszyka
Przeklęci Książka 30,66 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Dom do wynajęcia - Marcel Moss

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.4/5 ( 11 ocen )
  • 5
    7
  • 4
    2
  • 3
    1
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

przyrodaz

ilość recenzji:891

23-09-2024 09:14

Byłam pewna, że już żadna książka mnie nie zaskoczy, a tu proszę. Niesamowita gra psychologiczna wciągnęła mnie na tyle, że czytałam książkę z przerwami aż trzy dni. Wręcz błagałam w myślach żeby się nie skończyła i trwała bez końca. To chyba drugi raz, kiedy celowo przedłużałam czytanie. Dzisiaj czuję totalną pustkę, bo doczytałam ostatnią stronę i pożegnałam się z postaciami. Oczywiście z niektórymi dziękuję autorowi, że już nigdy się nie spotkam.
Historia w swoim ogóle opowiada o miłości, która nie miała prawa przetrwać i o takiej, która zbudowana była na kłamstwach. Do tego piękny malowniczy dom, spełnienie marzeń każdego nowego lokatora i opowieść, która wywoływała ciarki na plecach. Nowi lokatorzy mieli być w niej szczęśliwi i prowadzić tylko swoje prywatne życie, a tym czasem żyli życiem innych osób. Śmiało mogę powiedzieć, że namieszały tu osoby trzecie, czwarte i nawet piąte, oraz historia pewnej nieszczęśliwej miłości z przeszłości. Każdy z mieszkańców Karkonoszy przestrzegał nowych lokatorów przed zamieszkaniem w tym luksusie. Różni ludzie opowiadali różne historie, a za każdym zakrętem czaił się ktoś, kto wszystko obserwował. Od początku główne postacie były pionkami w grze szaleńca, który miał mocno nie poukładane w głowie. Karał innych z dziwnych pobudek, a pieniądze dopełniały jego szaleńczych wybryków. W opowieści mamy cztery części, które kończą pewne etapy życia i rozpoczynają nowe, dużo gorsze. Tutaj każdy ma coś do ukrycia i nigdy nie jest szczery. Intryga goni intrygę i ciężko jest stwierdzić, czy znają słowo szczerość. Są hipokrytami i zakazują innym rzeczy, które sami robią i na dodatek chcą wszystko kontrolować. Wmawiają sobie różne rzeczy, a przeszłość wciąż ich goni, a czasem wyprzedza. Zasugerowali nawet, że każdą prywatność, a nawet życie można kupić. A jeśli cena jest zbyt wysoka, to zawsze można sprawić, by ten ktoś oszalał. Przecież najważniejsze jest to, co widzą inni. Dopiero w czterech ścianach rozgrywa się prawdziwy dramat.
To kolejna książka od Wydawnictwa Filia Mroczna Strona, która wywróciła moje myśli do góry nogami i dała podpowiedź, że każda prawda ma swoją cenę. Bo jeśli kłamie się dla dobra innych, to już nie jest kłamstwo, prawda?
Niesamowita po stokroć opowieść mocno psychologiczna, która wyprowadzi was w pole. Postacie są przedstawieni odpowiednio do wydarzeń, by to ich główne cechy rzucały się w oczy, a nie reszta. Dużo dialogów, myśli, trochę zbliżeń i ogromnie gęsta atmosfera. Daję jej milion na dziesięć i ogromnie zachęcam do lektury!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

motyle_w_glowie

ilość recenzji:523

22-09-2024 21:50

Zdarza się tak, że nie wszystkie książki ulubionego autora zajmują najwyższe podium w naszym prywatnym rankingu. I bardzo dobrze. W przeciwnym razie mogłoby być zbyt przewidywalnie, bo zawsze Top of the Top. A tak jest większa ekscytacja..

?Dom do wynajęcia? to intrygująca historia. Wyobraźcie sobie - para niespodziewanie zmieniająca miejski zgiełk na niemal odludzie. Już to jedno zdanie budzi nieco mroczne emocje. Dołóżcie do tego sekrety, sekreciki, tajemnice i niedomówienia. A teraz jeszcze znane z innych książek Marcela przeplatanie przeszłości z teraźniejszością. Ciekawość rośnie, prawda? Czułam to samo, tylko w którymś momencie ten żar jakby przygasł. Pojawił się jakiś zastój, przez który moje zainteresowanie spadło. Mimo to, bardzo chciałam poznać zakończenie. Nie było ono zbyt porywające, miałam wrażenie, że nieco przerysowane, ale nie zmienia to faktu, że było zaskakujące.

Trafiłam na kilka opinii uskarżających się na ogrom scen łóżkowych. Owszem, one są, są też istotne z punktu widzenia całej fabuły, ale nie odczułam, żeby było ich za dużo. Może to kwestia tego, na czym czytelnik skupia uwagę w trakcie lektury.

Nie powiem, że to jedna z moich ulubionych książek autora, ale nie żałuję spędzonego z nią czasu. Was zachęcam do samodzielnego wyrobienia sobie opinii o tej książce.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

BRUNETTE BOOKS

ilość recenzji:818

25-08-2024 17:38

Macie ochotę zamieszkać w nowoczesnej posiadłości?

Bohaterowie powieści "Dom do wynajęcia" Marcela Mossa, Amanda Prusicka i Vincent Tabor skusili się na wyprowadzkę z Warszawy do luksusowej rezydencji ulokowanej pośrodku lasu na obrzeżach Szklarskiej Poręby nie wiedząc, że właściciel jest psychopatą. Zakochana para pragnie zacząć wspólne życie z daleka od zgiełku miejskiego. Niebawem Amanda poznaje tam mieszkające obok małżeństwo, z którym zaprzyjaźnia się. Wkrótce zaczynają dziać się dziwne sytuacje, a Amanda dowiaduje się, że dom skrywa mroczne sekrety. Niebezpieczeństwo kryje się za bramą posesji, a na dodatek Amanda musi zmierzyć się z demonami przeszłości, kłamstwami i manipulacjami. Ten dom miał być dla nich azylem, a okazał się koszmarem.
Co ukrywa Amanda?
Czy Amanda ucieknie od przeszłości?
Czy Vincent odkryje sekrety z przeszłości swojej ukochanej, a może sam ma nieczyste intencje?

Autor stworzył intrygujący thriller psychologiczny, który trzyma w napięciu do ostatniej strony. Fabuła jest dynamiczna, zwroty akcji wbijają w fotel. Bohaterowie są nieźle stuknięci. Autor potrafi zagłębić się w ludzką psychikę i namieszać czytelnikowi w głowie. Tutaj do końca nie można być pewnym komu można zaufać. Każdy kłamie i mataczy. Kłamstwa, sekrety i manipulacje skrywają się na kartach tej powieści. Autor pozwala nam poznać tę historię z dwóch perspektyw czasowych. Teraźniejszość przeplata się z przeszłością. Poruszane są też tematy takie jak zaufanie, przemoc w związku, toksyczne relacje. Przyznam, że autor wodził mnie za nos i do finału powieści nie rozgryzłam tej intrygi. Emocji nie brakuje, ale brakowało mi atmosfery grozy, mrocznego klimatu , a sam finał troszkę mnie rozczarował. Autor tworzy historie, które dają czytelnikowi do myślenia i udowadniają, że nie uciekniemy przed przeszłością, a kłamstwo ma krótkie nogi.
Czekam na coś mocniejszego, a Wam polecam ten tytuł.

BRUNETTE BOOKS

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

very.little.book.nerd

ilość recenzji:198

21-08-2024 21:07

Thrillery Marcela Mossa działają na mnie jak magnes - rzucam wszystko i bez zastanowienia daję się porwać lekturze. Lipiec upływa mi pod znakiem thrillerów, kryminałów i wszystkiego, co mroczne, a że nowa powieść Marcela to właśnie thriller domestic noir, idealnie wpasował się w mój czytelniczy nastrój.

Mamy tu Amandę i Vincenta - parę, która szuka dla siebie nowego domu. Zakochani trafiają na wyjątkowe ogłoszenie - nowoczesny dom na obrzeżach Szklarskiej Poręby wydaje się być dla nich idealny. Czy aby na pewno? Dziwne plotki i nerwowi sąsiedzi to dopiero początek - dopiero, gdy Amanda dowiaduje się o tajemniczym zaginięciu poprzednich lokatorów, zaczyna zastanawiać się, czy przeprowadzka aby na pewno była dobrą decyzją...

Klimat tej książki jest naprawdę mroczny, chociaż nie należy ona do tych thrillerów, które faktycznie powodują na plecach ciarki niepokoju. Jest jednak pełna sekretów i tajemnic, które odkrywałam z rosnącym niepokojem, coraz bardziej przejmując się losami bohaterów. Szczególnie w momencie, w którym sama zaczęłam wątpić, kto tak właściwie jest godny zaufania...

Chociaż czytałam "Dom do wynajęcia" z dużym zainteresowaniem i generalnie książka bardzo mi się podobała, jestem trochę rozczarowana zakończeniem. Tylko trochę! Ale wydaje mi się, że wszystko potoczyło się za szybko i zabrakło mi nieco lepszego wyjaśnienia całej sprawy. Chociaż przyznam też, że - jak to u Marcela - tutaj również pojawił się genialny plot twist, który wiele mi rozjaśnił i sprawił, że złapałam się za głowę... bo znowu dałam się autorowi oszukać jak dziecko

Ciekawa i nieprzewidywalna fabuła, dobrze wykreowani bohaterowie, mroczne sekrety i napięta atmosfera - to wystarczy, żeby thriller mi się spodobał. "Dom do wynajęcia" zaserwował mi to wszystko i jeszcze więcej, zdecydowanie trafia więc na półkę "lubię i polecam"

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Kama

ilość recenzji:394

11-08-2024 11:57

Ten dom miał być azylem , a okazał się pułapką bez wyjścia. Miał scementować nasz związek tymczasem moje życie wywróciło się do góry nogami.
Amanda i Vincent wydają się idealnie do siebie pasować , a ich codzienność przypomina bajkę.
Pewnego dnia mężczyzna trafia na intrygującą ofertę wynajmu willi w Szklarskiej Porębie.
Zafascynowany biznesmen za wszelką cenę namawia partnerkę do przeprowadzki z Warszawy, argumentując, że wspólne gniazdko umocni ich relację. Wreszcie kobieta ulega jego namowom. Wszystko układa się po myśli zakochanych, aż do dnia w którym jedna z sąsiadek, Kamila wyjawia Amandzie mrożącą krew w żyłach historię poprzednich lokatorów domu Lorentów- Renaty i Sławka.
Zaniepokojona Pruścicka dzieli się opowieścią z partnerem , jednak ten nie do końca daje się przekonać, lecz późniejsze wydarzenia sprawiają ,że sam zaczyna się bać.
Do tego wszystkiego była lokatorka ekskluzywnego lokum niespodziewanie ponownie się tam pojawia, zaś jej opowieść różni się od tej przedstawionej przez koleżankę.
Jaka jest prawda i jakie tajemnice ujrzą światło dzienne?

Po powieści Marcela sięgam niemal w ciemno i choć znam już jego pióro zawsze jestem zaskoczona po lekturze.
Tym razem też tak było.
Dom do wynajęcia pisany jest z dwóch perspektyw czasowych .
Pierwsza skupia się na teraźniejszości, druga odsłania przeszłość głównej bohaterki.
Szczerze mówiąc nie polubiłam Amandy , wiele przeszła i autor świetnie wczuł się w psychikę zarówno ofiary jak i oprawcy , ale w samej dziewczynie było coś irytującego. Z kolei Vincenta trudno jednoznacznie ocenić.
Bardzo szybko wciągnęła mnie fabuła książki, która nie pozwalała się nudzić i trzymała w napięciu.
Zakończenie pozostawiło mnie dosłownie z otwartą buzią i kompletnie zaskoczyło, zwłaszcza jeśli chodzi o narratora.
Polecam ,wypatrując kolejnej odsłony Liceum Freuda.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

sni*****************

ilość recenzji:429

6-08-2024 20:47

Dom do wynajęcia, to najnowsza książka autorstwa Marcela Mossa, którą miałam okazję przeczytać. Zauroczył mnie dom na okładce i zdecydowałam się na to, aby wkroczyć do świata pełnego niepewności, kłamstw i tajemnic. Autor jest intrygującym człowiekiem, jego książki potrafią namieszać w głowie, jak i skłonić do refleksji i dyskusji na temat problemów. Nie miałam okazji wcześniej czytać zbyt wielu jego książek, jednak ucieszył mnie fakt, że mogłam to zmienić i dopisać kolejną historię do tych poznanych. Marcel Moss tym razem postawił na thriller domestic noir, wcześniej nie interesowałam się mocno tym zagadnieniem, dlatego też postanowiłam nieco o nim poczytać. Gatunek ten zazwyczaj przedstawia historię bohaterki, która jest źle traktowana, dotyka ją przemoc. Zazwyczaj takie rzeczy dzieją się w dużym domu, w którym mimo tego wszystkiego jest też miłość, ból i strach. Czy jesteście zaintrygowani?
Głównymi bohaterami książki autorstwa Marcela Mossa pod tytułem ?Dom do wynajęcia? są Vincent i Amanda, żyją razem, chociaż ich związek nie trwa zbyt długo. Pewnego dnia mężczyzna postanawia zaproponować kobiecie zmianę zamieszkania. Znalazł ofertę wynajmu nowoczesnego, pięknego domu u podnóża gór. Amanda niespodziewana się takiej propozycji, deklaracje Vincenta mające umocnić ich relację powoli ją przekonują. Posiadłość jest piękna, dziewczyna stara się dobrze ją poznać, jak i sąsiadów, wszystko wydaje się być w porządku. Z czasem okazuje się, jak bardzo kobieta się myliła, jej własne kłamstwa i zagrożenie znajdujące się za murami domu zaczyna niszczyć sielankę. Nikt nie może poznać jej tajemnicy, czy tak się stanie? Dlaczego tak piękny dom w Szklarskiej Porębie stał tak długo pusty? Czy to prawda, że jest przeklęty?
?Dom do wynajęcia? to jedna z tych historii, w której fabuła jest nieprzewidywalna, zaskakująca i z całą pewnością rozłoży na łopatki nie jednego czytelniczego wyjadacza kryminałów i thrillerów. Marcel Moss jest w świetnej formie, pisze w sposób hipnotyzujący, przystępny i niezwykle ciekawy. Bohaterowie mają swoje własne historie, zapoznali się przez Internet. Czy jest to dobry sposób na nawiązywanie relacji? Naturalnie przyszłościowy, szybszy, ale także niesie za sobą niebezpieczeństwo. Czy można dobrze poznać człowieka w ten sposób, a może dowiadujemy się jedynie to, co chce nam ukazać? Autor zadbał o to, abyśmy się podczas lektury nie nudzili. ?Dom do wynajęcia? to niezwykle mocna historia, która potrafi utrzymać czytelnika w napięciu. Każdy z bohaterów ma swoją przeszłość, a w niej wiele tajemnic. Nie mogłam się doczekać, aby odkryć finał tej opowieść, kto za tym stoi? Miałam swoją teorię, jednak nie trafiłam, nie okazała się ona prawidłowa, ani chociażby zbliżona do tego, co zaserwował nam Marcel Moss.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mon*****************

ilość recenzji:415

22-07-2024 14:46

"Dom do wynajęcia" Marcela Mossa to emocjonujący thriller psychologiczny, który przenosi czytelnika w mroczny i tajemniczy świat pozornie idealnej posiadłości. Książka, która wciąga od pierwszych stron, ukazuje, jak pozory mogą mylić.
Historia zaczyna się od propozycji wynajmu nowoczesnego domu, którą Vincent przedstawia swojej partnerce, Amandzie. Chociaż początkowo kobieta jest sceptyczna wobec wyprowadzki z dużego miasta, decyduje się na ten krok. Marcel Moss mistrzowsko buduje napięcie, stopniowo wprowadzając czytelnika w sielankowy klimat, który powoli przeistacza się w coś znacznie bardziej niepokojącego.
Gdy Amanda zaczyna wierzyć, że jej życie zmierza ku dobremu, niespodziewane wydarzenia wprowadzają chaos i niepewność. Moss skutecznie buduje atmosferę zagrożenia, która powoli, lecz nieubłaganie narasta. Tajemnice przeszłości i kłamstwa, które wychodzą na jaw, sprawiają, że czytelnik z zapartym tchem śledzi rozwój wydarzeń.
Jednym z największych atutów książki jest nieprzewidywalność fabuły. Autor umiejętnie wplata zwroty akcji, które sprawiają, że czytelnik nie jest w stanie oderwać się od lektury.
"Dom do wynajęcia" to książka, która z pewnością przypadnie do gustu miłośnikom thrillerów psychologicznych. Marcel Moss stworzył opowieść pełną napięcia, tajemnic i nieoczekiwanych zwrotów akcji. To historia, która pokazuje, że nawet najpiękniejszy dom może stać się koszmarem, gdy skrywają się w nim mroczne sekrety.
Zdecydowanie polecam tę pozycję każdemu, kto szuka intensywnych emocji i niebanalnych wrażeń czytelniczych.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:736

19-07-2024 21:06

?Ten piękny, nowoczesny dom miał być dla nas azylem. A stał się przekleństwem...?

Marcel Moss to autor, którego twórczość od lat elektryzuje miłośników kryminałów i thrillerów. Jego książki często skłaniają do gorących dyskusji na temat problemów społecznych, o których czasem wolimy nie mówić lub udawać, że nie istnieją. "Dom do wynajęcia" to kolejna powieść tego autora, która obiecuje wciągającą fabułę pełną napięcia i niespodziewanych zwrotów akcji. Czy jednak spełnia te oczekiwania?

Amanda i Vincent stają przed decyzją wynajmu nowoczesnego domu u podnóży gór. Początkowo Amanda jest sceptyczna, ale jej partner przekonuje ją, że zmiana otoczenia może umocnić ich związek. Para wprowadza się do ogromnej, otoczonej lasem posiadłości, gdzie Amanda powoli oswaja się z nowym otoczeniem i zaprzyjaźnia się z sąsiadującą parą.

Wkrótce jednak idylla zamienia się w koszmar. Amanda musi stawić czoła nie tylko zagrożeniu czyhającemu za murami domu, ale i własnym kłamstwom. Przekonuje się, że nawet najlepsze zabezpieczenia domu nie uchronią jej przed błędami przeszłości i okrutną prawdą, która za wszelką cenę musi pozostać w ukryciu.

"Dom do wynajęcia" to thriller z gatunku domestic noir, który charakteryzuje się mrocznym klimatem i skupieniem na relacjach międzyludzkich. Moss jak zawsze umiejętnie buduje napięcie, a akcja toczy się w szybkim tempie. Autor serwuje czytelnikowi liczne wątki, które splatają się w najmniej oczekiwanym momencie, co dodaje książce dynamizmu i sprawia, że trudno się od niej oderwać.

Dwutorowa narracja pozwala na bardziej kompleksowe zrozumienie fabuły i motywacji bohaterów. Linia czasowa współczesna przeplata się z retrospekcjami, które stopniowo odsłaniają kolejne warstwy tajemnic i intryg.

Niestety, mimo wielu zalet, "Dom do wynajęcia" pozostawia mieszane uczucia. Choć początek jest obiecujący, a tempo akcji utrzymuje czytelnika w napięciu, to zakończenie wydaje się być nieco przekombinowane. Autor, chcąc zaskoczyć czytelników, wprowadza jeden plot twist, który zamiast wzbudzić zachwyt, pozostawia pewien niesmak i rozczarowanie.

Motyw sąsiadów i mieszkańców miasteczka mógł zostać lepiej rozwinięty, aby nadać historii większego dreszczyku emocji. Zamiast tego, niektóre wątki wydają się być potraktowane powierzchownie, co odbiera fabule głębię.

Czy książkę polecam? "Dom do wynajęcia" to książka, która ma swoje mocne i słabe strony. Z jednej strony, Marcel Moss umiejętnie buduje napięcie i wprowadza czytelnika w mroczny klimat domowego noir. Z drugiej strony, niektóre elementy fabuły wydają się być przesadzone, a zakończenie pozostawia pewien niedosyt.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

pot*********************

ilość recenzji:294

19-07-2024 12:17

Chcielibyście zamieszkać w luksusowym apartamencie?

Amanda i Vincent przeprowadzają się z Warszawy do nowoczesnego domu w Karkonoszach. Kobieta szybko zaprzyjaźnia się z nowymi sąsiadami, jednak jest przerażona, gdy dowiaduje się, że jej posiadłość jest nawiedzona, a jej poprzedni mieszkańcy uciekli z niej z dnia na dzień i słuch po nich zaginął.

Po przeczytaniu pierwszych stron miałam wrażenie, że to może być połączenie dwóch książek, które kiedyś czytałam i bardzo mi się podobały, jednak z każdą kolejną stroną mój zapał ostygał.
Poznajemy początki związku głównych bohaterów Amandy i Vincenta i w sumie nie było w tym nic niesamowitego, wręcz przeciwnie. Ich znajomość opierała się tylko na jednym, co było cholernie przykre. Na dodatek oboje twierdzili, że pieniądze nie mają dla nich większego znaczenia, a czułam, że uważają się za kogoś lepszego bo stać ich na wszystko i pławili się w luksusach. Niestety irytowali mnie swoim zachowaniem, byli płytcy, naiwni i nieszczerzy.
Każdy z bohaterów skrywał jakieś swoje chore tajemnice, jednak przez większość książki nic takiego się nie działo. Niestety wynudziłam ją i dopiero tak naprawdę pod koniec akcja nabrała tempa, aczkolwiek zakończenie jest zbyt wymyśle, nierealne i nic co się tutaj wydarzyło, nie miało większego sensu.
Nawiedzony luksusowy apartament w samym środku lasa, który odstrasza innych mieszkańców - brzmi mrocznie i genialnie, jednak autor nie wydobył tego klimatu.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Natalia Waleczek

ilość recenzji:303

17-07-2024 06:02

"Jak te po­zo­ry po­tra­fią cza­sem mylić?"

Atrakcyjna oferta wynajmu nowoczesnej willi w Szklarskiej Porębie sprawia, że Vincent i jego partnerka Amanda postanawiają zaryzykować i zmienić otoczenie. Początkowy zachwyt otoczoną lasem posiadłością zamienia się w niepokój podsycany przez miejscowe plotki i informacje o byłych lokatorach. Wkrótce muszą stawić czoła nie tylko czyhającemu zagrożeniu, ale i własnym sekretom.

Książki Marcela Mossa to dla mnie zawsze gwarancja mocnej lektury okraszonej trudną tematyką i emocjami, które pozostają na długo po zakończeniu książki. Widząc, że fabuła "Domu do wynajęcia" opiera się sekretach i błędach z przeszłości oczekiwałam wiele. Sam początek wprowadza nas w życie dwójki dojrzałych osób, będących w nieformalnym związku, kreśląc obraz szczęśliwej pary. Wręcz podskórnie przeczuwamy, że pod tą sielankową otoczką kryje się jednak wiele nieszczerości i tajemnic, które wkrótce wypłyną na wierzch. Upewniały mnie w tym retrospekcje z przeszłości Amandy, gdy wiodła całkiem inne życie, opierające się na nieco innych wartościach. Przyznam, że te rozdziały śledziłam z największą ciekawością i wzbudziły we mnie szczere emocje. Te jednak lekko rozmywały się, gdy na powrót wracaliśmy do teraźniejszych wydarzeń. Napięcie bowiem rozwijało się stopniowo i niespiesznie wzmacniane co pewien czas ujawnianionymi elementami intrygi. Cała ta otoczka złej sławy posiadłości, sekretów, zagadkowych wydarzeń miała świetny potencjał by przykuć czytelnika do książki na długie godziny. Zastanawiam się co faktycznie skrywa się pod tą piękną fasadą, a wyobraźnia podpowiadała najmroczniejsze scenariusze. Te jednak były dalekie od zamysłu autora, co finalnie pozostawiło lekki niedosyt, choć z drugiej strony z delikatnym uśmiechem, muszę stwierdzić, że kolejny raz nie rozszyfrowałam intrygi.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?