SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Dom z liści (twarda)

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Znak
Data wydania 2024
Oprawa twarda
Liczba stron 736
  • Wysyłka Kup teraz, a produkt wyruszy do Ciebie już jutro!
    Dotyczy zamówień opłaconych przez PayU, kartą lub za pobraniem.
  • DPD za 5,99

Opis produktu:

TA KSIĄŻKA TO LITERACKA BESTIA. OLŚNIEWAJĄCA.

The Washington Post

Co łączy nagradzanego fotografa, szalonego starca żyjącego w odosobnieniu i byłego pracownika salonu tatuażu?

JEDEN DOM, KTÓRY ICH OPĘTAŁ.

Gdy fotograf Will Navidson wprowadza się z rodziną do nowego domu, odkrywa dziwną anomalię - dom jest większy w środku niż na zewnątrz. Ukryte w ścianach pomieszczenia, kręte korytarze i znikające przejścia nie dają fotografowi spokoju.

Szalony starzec Zampan˛ tworzy chaotyczną opowieść o tym, co spotkało rodzinę Navidsonów. Stopniowo izoluje się od reszty świata, coraz bardziej pochłonięty swoją narracją. Niebawem umiera. Zostawia jednak po sobie swój literacki labirynt.

Odurzony narkotykami Johnny odnajduje notatki zmarłego Zampan˛. Bada tajemnicę Navidsona i domu, który kryje w sobie otchłań. Coraz częściej odnosi wrażenie, że żyje na granicy jawy i snu - opętany przez coś, co czai się w ciemności

MARK Z. DANIELEWSKI urodził się w Nowym Jorku. Ze względu na pracę swojego ojca, Tada Danielewskiego, awangardowego reżysera polskiego pochodzenia, przyszły pisarz mieszkał na prawie wszystkich kontynentach. Gdy ukończył studia na uniwersytecie Yale, przeprowadził się do Los Angeles, gdzie pracował przy produkcji filmu dokumentalnego o Jacquesu Derridzie. Echa tych doświadczeń wybrzmiewają w Domu z liści, debiutanckiej powieści Danielewskiego. Pomysł na nią wykiełkował z koncepcji domu, który jest większy w środku niż na zewnątrz. Ukończenie książki zajęło mu dziesięć lat.

Książki Danielewskiego zostały przetłumaczone na wiele języków. New York Times ogłosił go najważniejszym magiem literackim Ameryki.

Z RECENZJI PRASOWYCH

Mark Z. Danielewski celowo gra z konwencją horroru: nie znajdziecie tu zdemaskowanego potwora, żadnych duchów, żadnych złośliwych istot pozaziemskich. Jest tylko DOM.

The Guardian

Mistrzowski horror i immersyjne doświadczenie czytelnicze, które wciąga niczym labirynt.

Michiko Kakutani, The New York Times

To książka otoczona kultem. Uległem jej jak wielu przede mną.

Jake Thomas, Goodreads

Ta książka to literacka bestia. Olśniewająca.

The Washington Post

Jedna z wielkich amerykańskich powieści ostatnich stu lat według The Atlantic.

Kunsztowna i pomysłowa. Jedyna w swoim rodzaju. Ekscytująca.

The Guardian

Książka, która ożywa podczas lektury. W wysublimowany sposób przeraża i zapiera dech swoją pomysłowością. Gdy po lekturze wynurzysz się na powierzchnię, inne powieści wydadzą ci się banalne.

Bret Easton Ellis, autor American Psycho

Diabelsko doskonała! Nie do pominięcia.

Jonathan Lethem, autor Osieroconego Brooklynu

Masz w ręku dwie książki w jednej - thriller i niezwykłą, psychodeliczną wyprawę do podświadomości.

Michiko Kakutani, The New York Times


S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Wydawnictwa: Znak
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść społeczno-obyczajowa
Wydawnictwo: Znak
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 170x235
Liczba stron: 736
ISBN: 9788324099795
Wprowadzono: 08.10.2024

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Dom z liści - Mark Z. Danielewski

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 4 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

zaczytanamargo

ilość recenzji:45

14-11-2024 21:37

Dom...który okazuje się nie być zwykłym domem. W jego wnętrzu pełno jest ukrytych pomieszczeń i korytarzy. Lokatorami domostwa zostaje rodzina Navidsonów. Wilk odkrywa, że jego nowe lokum jest większe w środku niż na zewnątrz i skrywa swe tajemnicze zakamarki, co nie daje mężczyźnie spokoju.
Historię rodziny Navidsonów stara się opisać Zampano, który tworzy to jednak w sposób dość chaotyczny. Staruszek przez to wszystko odizolowuje się od reszty świata, a gdy umiera pozostawia po sobie literackie labirynt.
Notatki Zampano odnajduje Johnny,  który bada tajemnicę Navidsona i jego domu. Chłopak po pewnym czasie nie wie już co jest realne, a co jest snem. Wie jednak, że to nie jest zwyczajny dom, a w jego krętych korytarzach coś się czai.
.
Dawno nie czytałam książki, która byłaby tak specyficzna, zawiła i niejasna. Pod każdym względem i w każdym calu. Zabierając się za czytanie "Domu z liści" trzeba mieć na uwadze, iż to nie będzie łatwa lektura. Nic tu nie będzie proste i oczywiste. Zdecydowanie nie można jej zaliczyć do kategorii "nudzi mi się, wezmę coś lekkiego do czytania". O nie. Już od pierwszej strony i przez kolejne ponad 700 trzeba być skupionym na niej, i tylko na niej. W innym przypadku bardzo szybko można, a nawet na pewno zgubicie się w labiryncie stworzonym przez autora. Igra on nie tylko z bohaterami, a przede wszystkim z czytelnikiem. Jest ciąg opowieści, nagle wszystko się urywa żeby drobnym maczkiem zacząć opowieść zupełnie w innym miejscu. A przewracając kolejną stroną napotykamy prawie zupełnie pustą kartkę.
Momentami odnosiłam wrażenie, iż sama gubię się w tej przepastnej pułapce, która z jednej strony przyciągała i zmuszała do błądzenia ukrytymi korytarzami, żeby za chwilę sprawić iż czułam się nieco znudzona.
.
Dla kogo zatem będzie odpowiedni "Dom z liści"? Dla wszystkich którzy szukają książek nieszablonowych, nie mieszczących się w żadne znane im powieściowe ramy. Dodatkowo pamiętajcie, że jest to powieść o dość sporych rozmiarach.
A zatem, jeśli macie ochotę zmierzyć się z tym co czai się w "Domu z liści"...czytajcie .

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

szyszka_czyta

ilość recenzji:113

11-11-2024 12:25

"Dom z liści" to fascynujące spotkanie z twórczością autora. Natura rzeczywistości i ludzka psychika to jedne z wielu poruszanych tematów w powieści, skłaniających do refleksji. Książka jest oryginalna w swojej formie, wciągająca, ale jest też niezwykle wymagająca i trudna w odbiorze, a momentami chaotyczna. Nie każdemu przypadnie do gustu, jednak zachęcam do sięgnięcia po nią, nie mamy wiele okazji do zapoznania się z tak wyjątkowym utworem literackim.

Czy recenzja była pomocna?

mommy_and_books

ilość recenzji:778

29-10-2024 15:05

" [...] Gdyby nie fakt, że jest to doskonała opowieść gotycka, połknęlibyśmy przynętę razem z haczykiem, żyłką i spławikiem. [...]"

"Dom z liści" autorstwa Marka Z. Danielewskiego, to bardzo kosmiczna powieść. Podchodziłam do niej kilka razy, ponieważ nie jest to lekka lektura. Trzeba się przy niej maksymalnie skupić. Napisana jest różnymi czcionkami, stylami i nawet językami. Znajdziecie podkreślenia i skreślenia. Oprócz czarnego koloru użyty jest tutaj również kolor czerwony i niebieski. Mało tego bardzo ważne są tutaj przypisy. Trzeba je czytać, żeby w pełni zrozumieć treść tej książki. Mamy tutaj kilku narratorów. Mam nadzieję, że się nie pogubicie. Przyznam szczerze, że kilka razy musiałam się cofać, żeby lepiej zrozumieć treść. Pierwszy raz miałam do czynienia z taką książką. Czytając "Dom z liści" kilka razy musiałam obracać książkę, żeby móc przeczytać tekst.

Jednym z głównych bohaterów jest Johnny, który pracował w salonie tatuażu. Zakochał się w striptizerce o imieniu Thumper. Jego przyjacielem jest Lude.

Kolejną główną postacią jest Zampan? ? osiemdziesięcioletni staruszek, który umarł w swoim mieszkaniu. Początkowo myślałam, że był całkowicie samotny, jednak z biegiem stron zmieniłam zdanie.

Następnym głównym bohaterem jest Will Navidson, który jest fotografem, a w latach siedemdziesiątych był fotoreporterem. Jego najbardziej polubiłam i poszłabym jego korytarzem.

Co łączy ze sobą te trzy postacie? Mogę śmiało wam powiedzieć, że przeklęty dom przy Ash Tree Lane, który został zbudowany w 1720 roku. Ma na swoich lokatorów bardzo zły wpływ. Pojawiają się u nich między innymi: mordercze zapędy, skłonności samobójcze i dziwne obsesje.
Czy chcielibyście zamieszkać w domu przy Ash Tree Lane?
Zgadzam się z tym, co napisał na samym początku autor Mark Z. Danielewski "To nie jest dla ciebie." . Niestety nie jest, to książka dla każdego. Trzeba być totalnie szalonym, żeby ją dobrze zrozumieć. Ostro daje po głowie. Dosłownie można zryć przy niej banie. Czy jestem szalona?
Jeżeli lubicie wchodzić w tajemnicze labirynty lub do studni bez dna, to możliwe, że ta książka będzie idealna dla was.
Muszę powiedzieć, że "Dom z liści" jest kultowym i mistrzowskim horrorem, o którym nigdy nie zapomnę.
Historie tutaj ukryte ostro weszły mi do głowy. Oczywiście nie zdradzę wam fabuły, ponieważ każdy musi odkryć ją w samotności.
"Dom z liści", to spora cegiełka. Ma ponad 700 stron. Czy jesteście gotowi, żeby poznać, co ukrywa tytułowy dom przy Ash Tree Lane?
Okładka, tak samo jak cała książka jest bardzo tajemnicza i przyciągająca wzrok. Twarda oprawa i szyte kartki nadają jej dodatkowego wyjątkowego charakteru. Muszę wam powiedzieć, że idealnie się prezentuje na półce. W takim wydaniu przetrwa długie lata.

Ps.

To nie jest krwawy horror, w którym biegają zombie ani potwory z tasakami. To jest bardziej psychologiczny horror.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

z_ksiazka_w_plecaku

ilość recenzji:1100

21-10-2024 21:29

"Dom z liści" to najbardziej dziwna, nietypowa i najbardziej wymagająca lektura, którą miałam okazję czytać. Posiada ona różne czcionki, wyodrębnione na zielono słowo dom, przekreślony tekst na czerwono, a do tego fragmenty, które czyta się w odbiciu lustrzanym. Dziwne wyodrębnienia w postaci kwadratowej ramki. Po co to wszystko? A no po to by poczuć klimat tej pięknie wydanej książki. A jest on mroczny.
"Dom z liści" to opowieść o Johnnyego Truanta, który szukał nowego domu. I znalazł je dzięki swojemu przyjacielowi, który poradził mu mieszkanie po zmarłym staruszku. Zampan? to staruszek, który pisał rękopis o rodzinie Navidson i ich domie.
Rodzina Navidson przeprowadziła się niedawno do nowego domu, który miał być ich początkiem nowego życia. Will szybko zauważył jednak, że jest z nim coś nie tak. Jego wymiary wewnętrze były większe od zewnętrznych. Dziwne drzwi, których nie powinno być i dziwny korytarz na zewnętrznej ścianie salonu. Will postanowił nakręcić o tych zjawiskach film.
Książkę ciężko jednoznacznie ocenić. Z jednej strony miałam ochotę ją rzucić zaraz na początku czytania. A z drugiej strony ten DOM mnie przyciągał i byłam ciekawa co będzie dalej.
Książka wymaga ogromnych nakładów cierpliwości. Nie jest lekturą łatwą. Zarówno styl jakim została napisana, jak również forma są trudne w odbiorze, ale warto po nią sięgnąć. Na pewno jest książką, której jeszcze nie czytaliście. Książką, która dostarczy Wam nieco innych emocji niż czytanie zwykłych książek. Bo tak bym ją określiła: ?Niezwykła?.
Czytanie tej książki porównałabym do chodzenia w labiryncie. Można się zgubić i to nie jeden raz. I pomimo, że jest to trudna lektura, bardzo ją polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?