SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Dorożka nr 13 (twarda)

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Dreams
Oprawa twarda
Liczba stron 1136

Opis produktu:

Czy doskonale zamaskowana zbrodnia sprzed dwudziestu lat może ujrzeć światło dzienne?
Książę Jerzy de la Tour-Vaudieu wzbogacił się podstępem. Po pokonaniu wrogości rodziny dziś jest jednym z najbardziej wpływowych ludzi Paryża. W jaki sposób może mu zagrażać córka straconego dawno temu skazańca? A tym bardziej kartka znaleziona w londyńskim hotelu przez spóźnionego podróżnego?
Dziewiętnastowieczna powieść Ksawerego de Montepina to przykład mistrzowsko obmyślanej intrygi, wartkiej akcji pełnej nieoczekiwanych zwrotów i galerii barwnych postaci. Trzyma w napięciu, wzrusza, bawi, urzeka... A przede wszystkim budzi wiarę, że zło nigdy nie zwycięża na zawsze.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: okazje do -60%,  Tania Książka
Wydawnictwa: Dreams
Kategoria: Kryminał,  książki na jesienne wieczory,  Sensacja, thriller
Wydawnictwo: Dreams
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wymiary: 150x225
Liczba stron: 1136
ISBN: 978-83-65843-90-6
Wprowadzono: 13.03.2019

RECENZJE - książki - Dorożka nr 13 - Montepin Ksawery De

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 10 ocen )
  • 5
    9
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Paola

ilość recenzji:155

19-07-2022 19:04

Przyznam szczerze, że bałam się zaczynać tak obszerną książkę, ponad tysiąc stron. Jednak przyznaję, że jestem nią zachwycona. Mimo trudnego na początku w odbiorze języka, po głębszym poznaniu historii wcale mi nie przeszkadzała zawarta w powieści dawna mowa. Historia jest tak ciekawie przedstawiona, że ma się wrażenie oglądania genialnej sztuki w teatrze. Postaci jest dosyć sporo ale szybko można połapać się co i jak. Książka może wywierać wrażenie ciężkiej w odbiorze, ale fabuła dokładnie przemyślana nie pozwala nam się nudzić. Autor dopracował każdy szczegół, wszystko ma swoje miejsce i czas, nie ma zbędnych opisów. Dodatkowo ilustracje bardzo dobrze oddają klimat książki, i dzięki nim można łatwo sobie wszystko wyobrazić. Bardzo dobrze w powieści oddany jest klimat dziewiętnastego wieku. Piękne stroje, dorożki zaprzężone w konie, uliczki dawnego Paryża spowite mgłą. W powieści głównym wątkiem jest doskonała zbrodnia, lecz wiadomo że takowa nie istnieje i zawsze prawda wyjdzie na światło dzienne. Przed dwudziestu laty ktoś chciał się szybko wzbogacić i zaplanował zbrodnie na członku swojej rodziny. Ktoś został za ten zbrodnie niewinnie skazany na śmierć. Po dwudziestu lata na złoczyńców pada strach przed ludźmi, którzy za wszelką cenę chcą oczyścić imię niewinnie skazanego. Nie ma co się za bardzo rozpisywać o fabule powieści, ją trzeba po prostu przeczytać. W tej powieści zachwyca wszystko, fabuła oraz bohaterowie bardzo dobrze przedstawieni i dopasowani do historii. Specyficzny język jakim jest książka napisana nadaje jej szczególnego klimatu. Pomimo objętości książkę czyta się bardzo szybko, aby o dziwo na końcu westchnąć" O to już koniec? ". Autor serwuje nam dużo wrażeń, z każdym rozdziałem dzieje się coś nowego, nie ma chwili na nudę. Bardzo lubię kryminały a jak już są historyczne i tak dobrze napisane to zostają ze mną na długo. Ta książka to perełka w każdym calu. Powieść zawiera również w sobie przesłanie, że dobro zawsze zwycięża. Bardzo dobre zakończenie, które pokazuje jak przewrotny bywa los. To co autor przekazuję nam w swojej historii nie dałoby się zamknąć w jej połowie, jest dokładnie dopracowane. Książkę czyta się z ogromną przyjemnością, niech was nie przerazi jej objętość, jak już wpadniecie w wir wydarzeń nie będziecie w stanie się od niej oderwać. Powieść obfituje w mnóstwo intryg, spisków i czarnych charakterów. Niespodziewane zwroty akcji w czasami przyprawiają mnie o wstrzymanie oddechu i pytanie co będzie na następnej stronie? Polecam serdecznie emocje podczas czytania gwarantowane.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Karolina

ilość recenzji:1

12-05-2021 03:39

Oliwa sprawiedliwa zawsze na wierzch wypływa

Uwielbiam powieści wiktoriańskie, XIX-wieczne, kocham ten styl pisania, a także klimat tamtych czasów. Piękne stroje, dorożki zaprzężone w piękne konie, uliczki Paryża spowite mgłą, a na dodatek zbrodnia sprzed lat, która miała być zbrodnią doskonałą, ale przecież jak wiemy, nie ma takiej zbrodni !

Lektura "Dorożki nr 13" była moim małym marzeniem, jednym z wielu marzeń literackich na mojej liście książek do przeczytania. Dlatego jestem wdzięczna z całego serca wydawnictwu ..., że spełniło moje marzenie. Ta powieść to perła wśród literatury kryminalnej. I mimo że powstała ona w 1880 roku, to zupełnie tego nie czuć. Piękny język, wspaniałe czarno-białe ilustracje, które oddają klimat całej historii, która jest wyjątkowa i zaskakująca. Wbrew pozorom wcale nie banalna, lecz posiadająca głębsze przesłanie, a mianowicie takie, że każda zbrodnia zostanie ukarana, nawet po upływie sporego odcinka czasu, a sprawiedliwość zatriumfuje i każdy dostanie to na co zasłużył.

Powieść ta przedstawia losy kilku osób, które splata ze sobą pewne wydarzenie, a raczej pewne morderstwo. Przed dwudziestu laty ktoś chcąc łatwym kosztem się wzbogacić i przejąć rodzinny majątek zaplanował zbrodnię doskonałą, której prawdziwych sprawców nikt nigdy miał nie odkryć. Ktoś zginął, ktoś został niewinnie oskarżony i stracony, kogoś prawie otruto i ktoś komuś uratował życie.

Po dwudziestu latach złoczyńcy muszą zacząć drżeć przed dobrem, które niechybnie niedługo zatriumfuje. Tymi złoczyńcami byli książe Jerzy de la Tour-Vaudieu i jego dawna metresa Klaudia Varni, którzy chcąc się wzbogacić uknuli spisek, wciągając do spółki pewnego rzezimieszka, Jana Czwartka, by przejąć schedę rodzinną Jerzego. Po latach życia w spokoju i dobrobycie jedna kartka znaleziona w londyńskim hotelu przez Ireneusza Moulina i córka skazańca, który zginął, niesłusznie oskarżony o czyn, którego nie popełnił, wzbudzą w złoczyńcach strach i niepokój. Mimo starań by ich czyny pozostały w ukryciu, prawda wyjdzie na jaw.

W powieści tej zachwyca prawie wszystko, pomysł na fabułę, język, bohaterowie, którzy nie są czarno - biali, bo tu nawet najgorszy łotr okazuje ludzkie uczucia, przesłanie, które wzrusza i uczy, a także zakończenie, które ukazuje jak przewrotny bywa los. Jestem zauroczona tą powieścią, bawiłam się wyśmienicie czytając ją. Trudno jest mi napisać coś więcej o fabule, bowiem nie chcę Wam zabierać przyjemności z odkrywania tych fabularnych smaczków. Musicie sięgnąć po "Dorożkę nr 13" i przekonać się sami o niezwykłości tej powieści. Uwielbiam książki, które niosą ze sobą taką paletę emocji i wrażeń, a także pokazują, że w odwiecznej walce dobra ze złem, to dobro zawsze ostatecznie zwycięża.

"Dorożka nr 13" to powieść w sześciu tomach, wydana w przepięknej oprawie zachwyca od pierwszego spojrzenia. Cały czas jestem zauroczona frontem okładki.
Mimo że jest to mała cegiełka, to czyta się ją bardzo dobrze, język wcale nie przeszkadza w lekturze. Jestem zachwycona, kocham takie powieści. Ach, musicie ją przeczytać, jeśli jeszcze jej nie znacie. Polecam z całego serducha !

Za egzemplarz do recenzji dziękuję ...

Czy recenzja była pomocna?

Ambros

ilość recenzji:708

brak oceny 27-03-2019 16:56

Dorożka nr 13 Ksawerego de Montépina to składająca się z sześciu tomów, pięknie ilustrowana saga, osadzona w realiach XIX - wiecznej Francji. Wszelkie miejsca, sytuacje i wydarzenia są przedstawione czytelnikowi z wielkim pietyzmem, szczegółami i detalami, ale od razu warto zaznaczyć, że nie są to nudne i długie opisy, nic z tych rzeczy. Są one tłem, w którym autor umiejscowił główne wątki tej nietuzinkowej powieści. Bo trzeba wiedzieć, że powieść jest wielowątkowa, w zasadzie jest jeden główny wątek, wokół którego jak pajęczyna rozbiegają się wątki pomniejsze, ale jakże istotne dla całości, one się wzajemnie uzupełniają, bez nich ta powieść straciłaby na atrakcyjności.
Jesteśmy świadkami upadku człowieczeństwa, widzimy, do czego jest zdolny człowiek, aby zdobyć pieniądze i władzę; jakie to żądze ogarniają człowieka, do jakich zachowań jest zdolny człowiek owładnięty złem. Dokąd dąży taki człowiek ? Do celu po trupach. Autor stworzył pełen wachlarz bohaterów, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych. Te różnie skrajne charaktery nadają tej historii kolorytu i barwności. Od samego początku wielką sympatią obdarzyłam Ireneusza. Człowiek o wielkim sercu, bezinteresowny, za punkt honoru postawił sobie zrehabilitowanie przyjaciela i mentora. Dąży do odkrycia prawdy, kosztem wielu cierpień i wyrzeczeń, nic nie jest w stanie go przestraszyć. Zawsze jest zawsze tam, gdzie być powinien. Wzór godny do naśladowania, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdzie honor i raz przyrzeczone słowo nie znaczą tak wiele, jak kiedyś.
Powieść chwyta za serce od pierwszych wersów. Moja ciekawość o krok wyprzedzała akcję, przekładając każdą kolejną kartę powieści nie mogłam się doczekać, co będzie dalej. A działo się nieustannie. Książka potrafi zaskoczyć czytelnika, w niej nic nie jest oczywiste i pewne. Obfituje w mnóstwo intryg, spisków, czarnych charakterów, niespodziewanych zwrotów akcji, dzieje się dużo i szybko, ani na chwilę nie dostajemy wytchnienia. Emocje gwarantowane. Myślałam, że skoro rzecz się dzieje w odległych czasach to trudno będzie przez nią przebrnąć z uwagi na język, jakim będzie napisana, ale nic bardziej mylnego. Czyta się bardzo przyjemnie. Powieściopisarz tworzy skomplikowane i trudne relacje, ale przy tym pięknie pisze o miłości i przyjaźni. Pokazuje, co znaczy prawdziwe poświęcenie i jak silne mogą być uczucia. Powieść mnie zachwyciła przede wszystkim swoim realizmem, prostotą przekazu, pomimo obfitości intryg i spisków napełniła mnie niesamowitym optymizmem. Dlaczego? Udowodniła, że dobro zawsze zwycięża, nie ma miejsca na zło. Zło zawsze ponosi porażkę. A dobro zwycięża dzięki miłości, ona dodaje skrzydeł i pozwala pokonać nawet najgroźniejszego wroga. Dorożka nr 13 to niesamowicie elektryzująca powieść, która wchłania i uzależnia już od samego początku. Chociaż jest obszerna, bo liczy ponad 1000 stron, to nawet nie wiadomo kiedy, a już koniec. Miły koniec, bo nauka z niej płynąca ucieszy nie jedno serce.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?