SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Dracula (twarda)

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Non Stop Comics
Data wydania 2021
Oprawa twarda
Liczba stron 88
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • DPD za 5,99

Opis produktu:

To już czwarte spotkanie z twórczością genialnego Alberto Breccii, który tym razem zaprezentuje autorską, przesyconą gorzkim humorem reinterpretację jednego z najpopularniejszych mitów popkultury. Co istotne, Breccia po raz pierwszy w kolorze.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Komiks,  Fantasy
Wydawnictwo: Non Stop Comics
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Rok publikacji: 2021
Wymiary: 194x280
Liczba stron: 88
ISBN: 9788382301472
Wprowadzono: 25.09.2021

Alberto Breccia - przeczytaj też

Mort Cinder (twarda) Książka 45,18 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Dracula - Alberto Breccia

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4/5 ( 2 oceny )
  • 5
    0
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Froszti

ilość recenzji:1252

23-10-2021 10:23

Już na samym wstępie trzeba sobie jasno określić, z czym na pewno nie mamy tutaj do czynienia. Nie jest to tytuł dla kogoś, kto oczekuje kolejnej graficznej adaptacji znanej powieści Brama Stokera. Alberto Brecci na ponad 80 stronach swojego dzieła zdecydował się bowiem umieścić mocno niesztampową własną wizję znanego krwiopijcy, która z oryginalną historią nie ma zbyt wiele wspólnego.

Komiks został podzielony na pięć krótkich rozdziałów, w których znany wampir zmaga się nie tylko z ?głodem?, ale całą masą innych problemów. Każda z historii jest mocno ?nietuzinkowa? i całkowicie niema (brak jakichkolwiek dymków dialogowych). Krótkie satyryczne opowieści wypełnione są zarówno wyrazistymi popkulturowymi odniesieniami (np. konfrontacja Draculi i Supermana), koniecznością radzenia sobie z przyziemnymi kłopotami (problemy z uzębieniem, alkoholizm ?dawcy? krwi) czy pewnymi nawiązaniami do politycznych tematów. To właśnie ten ostatni element komiksu sprawia, że mamy tutaj do czynienia z bardzo specyficznym tytułem. Album można bowiem potraktować jako swoistego rodzaju manifest niezadowolenia autora z autorytarnych rządów w jego kraju. Tego typu elementy nie są jednak podane w przejrzystej i oczywistej formie. Każdy z rozdziałów pod wierzchnią warstwą rozrywkową skrywa swoje drugie (skomplikowane) oblicze, które czytelnik będzie musiał odkryć samemu. Zarówno pod kątem fabuły, jak i humoru mamy więc tutaj do czynienia z pozycją, która nie każdemu przypadnie do gustu. Dracula nie jest nadmiernie ?porywającym? dziełem, po które koniecznie powinien sięgnąć każdy. Alberto Breccia ma bowiem swój indywidualny ?artystyczny? styl twórczy, który doceni pewna grupa zapaleńców. Jeśli ktoś chciały sprawdzić, czy może zaliczyć się do tego grona, to lepiej sięgnąć na początek po inne dzieło autora (np. Mity Cthulhu).

?Artyzm? i ?nietuzinkowość? tytułu przejawia się również w jego oprawie graficznej. Breccia prezentuje tutaj mocno groteskowy styl wyraźnie inspirowany surrealizmem. Ekspresyjna wizja Draculi i jego świata z jednej strony zaskakuje, z drugiej zaś potrafi na swój sposób przerazić. Podobnie jednak jak w przypadku ?fabularnej? strony komiksu, rysunki nie każdemu będą musiały przypaść do gustu.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Michał

ilość recenzji:1989

6-10-2021 06:19

DRACULA FOLKLORYSTYCZNO-BAŚNIOWY

Przez lata komiksy Alberta Brecci, wielkiego mistrza opowieści graficznych, pozostawały nieznane na polskim rynku. Wszystko zmieniło się za sprawą wydawnictwa Non stop Comics, które najpierw zaatakowało nas udanym ?Mortm Cinderem?, potem wgniotło w fotel rewelacyjnymi komiksami na podstawie prozy Lovecrafta, a wreszcie wydało świetny, zaangażowany album ?Perramus?. Teraz zaś nadszedł czas na dzieło utrzymane w tym samym tonie, a zarazem odmienne. Mowa oczywiście o ekspresyjnej adaptacji ?Daraculi?, w której nie brak humoru i tego, czego dotychczas Breccia nam skąpił ? koloru.

Każdy z nas zna tę opowieść (chociaż nie w takiej wersji, uwierzcie), więc nie ma chyba sensu zbytnio zagłębiać się w jej treść. Są miejsca, gdzie lepiej nie zaglądać i są stworzenia, z jakimi lepiej nie mieć do czynienia. Jednym z nich jest wampir Dracula, starcie, z którym może okazać się nie lada wyzwaniem. A może jednak nie?

Tyle tytułem wstępu. Przejdźmy zatem do samego komiksu i tego, jak wypada, zarówno jako dzieło samodzielne, jak i adaptacja. Zacznijmy może od tego drugiego zagadnienia, istotnego dla miłośników pierwowzoru, jak i licznych, w tym komediowych ? jak ?Dracula: Wampiry bez zębów? ? adaptacji. Na pewno komiks ten nie jest przełożeniem opowieści Stokera jeden do jednego. To swobodna i to bardzo (momentami zahacza nawet o... superhoro) reinterpretacja historii najsłynniejszego wampira, opowiedziana z humorem i pewną baśniową nutą, widoczną w nietypowych jak na Breccię ilustracjach.

Jako samodzielna opowieść ?Dracula? też broni się dobrze, nawet bardzo. To dobra, autonomiczna rzecz, trochę horror, trochę baśń, trochę podanie ludowe, mająca posmak straszaka snutego nie tyle przy ognisku gdzieś na biwaku, ile w ciepłym świetle ognia trzaskającego w kominku, a przede wszystkim barwna, szalona, dzika satyra. I mnie to kupuje. A przy okazji pokazuje, że ta wersja historii jest naprawdę udana i warta poznania, tak przez fanów pierwowzoru, jak i tych nieznających go za dobrze.

Najważniejsze jednak zawsze w przypadku komiksów Brecci jest to, jak wypadają graficznie. Po fotorealistycznym ?Morcie Cinderze? i wyśmienitych, pełnych eksperymentów, ale zawsze mrocznych, niepokojących i urzekających wizją i talentem ?Mitach Cthulhu? i ?Perramusie?, teraz dostajemy dzieło prostsze, na dodatek kolorowe. Kolejny eksperyment mistrza i kolejny jakże udany. Może nie każdego te prace kupią. Taka folklorystyczna, kojarząca się z ilustracjami do starych baśni i bajek estetyka jest bowiem dość specyficzna, ale tu pasuje doskonale i dla mnie nie ustępuje poprzednim pracom artysty.

Nie pozostaje mi więc nic innego, jak zachęcić Was do poznania tego dzieła. To kawał świetnego komiksu i duchowy, choć jakże rubaszny bliźniak ?Mitów Cthulhu?, który doskonale uzupełnia kolekcję dzieł Brecci wydawanych na polskim rynku. Warto pod każdym względem i pozostaje mieć nadzieję na inne, jemu podobne publikacje.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?