SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Drzewko szczęścia

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
przeczytaj fragment przeczytaj fragment przeczytaj fragment

książka

Wydawnictwo Filia
Data wydania 2021
Oprawa miękka
Liczba stron 384

Opis produktu:

Kornelia Trzpiot, dość leciwa dama, podczas wieczerzy wigilijnej oznajmia rodzinie, że do szczęścia, zarówno doczesnego, jak i wiekuistego, potrzebny jest jej wyłącznie herb. Nikt z osób zebranych przy stole nie zdaje sobie sprawy, że jest to głęboko przemyślana strategia naprawiania relacji rodzinnych, uknuta przez Kornelię i jej przyjaciela proboszcz w noc przed pierwszymi roratami. Rodzina bowiem stara się ukryć przed seniorką rodu różne sekrety. Ale Kornelia widzi wszystko.
Herb jest tylko pretekstem. Najważniejsze jest to, by scalić na nowo nieco rozsypującą się rodzinę. Bo to w rodzinie tak naprawdę jest siła. A resztę da się załatwić, także tytuł szlachecki...

Uroczy rodzinny galimatias. Będziecie się śmiać i fantastycznie bawić! To jedna z tych książek Magdaleny, które lubię najbardziej!
Alek Rogoziński
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: Filia
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Powieść społeczno-obyczajowa,  Romans,  książki dla babci,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Filia
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2021
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 384
ISBN: 9788381957137
Wprowadzono: 01.12.2021

Magdalena Witkiewicz - przeczytaj też

RECENZJE - książki - Drzewko szczęścia - Magdalena Witkiewicz

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 15 ocen )
  • 5
    11
  • 4
    4
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Agnieszka ednarska-Pyć. Agnieszka

ilość recenzji:11

10-06-2022 13:12

Zweryfikowany zakup

Autor tej opinii jest naszym klientem. Kupił ten produkt w naszym sklepie.

Piękna, pełna poczucia humoru, ciepła książka. Wzruszenie i serdeczny śmiech przeplatają się na czytanych kartkach.

Czy recenzja była pomocna?

motyle_w_glowie

ilość recenzji:523

2-02-2022 10:17

Trzeba mi było takiej historii, jak ?Drzewko szczęścia? Magdaleny Witkiewicz. Akcja w książce kręci się gdzieś wokół świąt Bożego Narodzenia, i chociaż jest już dawno po świętach, to dobrze mi się ją czytało.

Magdalena Witkiewicz stworzyła pełną humoru książkę o pewnej rodzinie i poszukiwaniu herbu tejże rodziny. Na początku umieszczony jest spis postaci, myślałam, że w trakcie lektury będę do niego zaglądać, żeby sobie wszystko w głowie poukładać. Jednak autorka wykreowała bardzo charakterystyczne i charakterne osóbki, dzięki czemu ani razu nie wróciłam do spisu postaci. W książce ciągle coś się dzieje, więc nie ma nudy, za to jest ciekawość, co będzie dalej. I chociaż fabuła jest nieco przewidywalna, to nie zabrakło też chwil zaskoczenia. Czytało mi się ją bardzo przyjemnie, niejednokrotnie śmiałam się sama do siebie, a nawet czytałam fragmenty mężowi, żeby pośmiał się razem ze mną.

Rzadko sięgam po książki około świąteczne, ale po tej książce myślę, że to się może zmienić.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

pola_reads

ilość recenzji:1

30-01-2022 16:57

Kto nie zna książek Magdaleny Witkiewicz musi, po prostu musi nadrobić. Choć kilka. Nie wyobrażam sobie już świąt bez jej książki. "Drzewko szczęścia" jest propozycją świąteczną na ten rok od wwydawnictwa Filia.

Kornelia Nicpoń jest nestorką rodu. Ma już ponad 90 lat, ale wciąż energicznie rządzi swoją rodziną. Podczas świąt wymyśliła, że nie umrze dopóki rodzina nie znajdzie w przeszłości jakiegoś tytułu szlacheckiego. No po prostu bez herbu ona nie zejdzie z tego świata. A jak rodzinka się nie postara to cały majątek przepisze na potrzebujących. Ale Kornelia ma ukryty plan.. Widzi, że jej rodzina potrzebuje celu w życiu by na nowo poczuć ze sobą więź.. Wyniknie z tego mnóstwo zabawnych i niespodziewanych sytuacji..

Już po kilku stronach śmiałam się w głos po tekście "Jeżu, jeżu anaszpanie" ???? Zwróciłam tym samym na siebie uwagę wszystkich ludzi w wagonie, ale przy tej książce nie dało się inaczej. Podczas lektury cały czas się uśmiechałam. Pani Magda jest mistrzem w pisaniu lekkich i zabawnych historii. Jednocześnie potrafi przy tym poruszyć naprawdę ważne tematy, ale robi to w tak umiejętny sposób, że orientujemy się dopiero jak po przeczytaniu przytulamy książkę do serca z melancholią. Ta pozycja przyniosła mi wiele radości i uśmiechu. Może przez chwilę zrobiło mi się żal jakiegoś bohatera lub któremuś współczułam. Ale zdecydowanie książka jest mega pozytywna. Każda z postaci jest jedyna w swoim rodzaju. A krowę Felicję to nawet i ja pokochałam. No cudowna książka i oby więcej było takich ??

Czy recenzja była pomocna?

Przy Kominku Z Kawą

ilość recenzji:4

18-01-2022 00:05

?Herb nie był istotny. Ważne było to, by przez ten rok, który miał nadejść , wnikliwie poznali swoją rodzinę, aż do korzeni. By poczuli więź, wspólnotę. Przecież tak tego każdemu brakuje.?

?Drzewko szczęścia? Magdaleny Witkiewicz, to kolejna bardzo dobra, a wręcz powiedziałabym genialna powieść. Wierzcie mi, już dawno się tak nie uśmiałam podczas czytania. Uśmiech nie schodził mi z ust.

?Mówi się, że z rodziną to najlepiej wychodzi się na zdjęciu. Oni już nawet zdjęć wspólnych sobie nie robili. Wszyscy tacy jacyś zabiegani codziennie, przerażeni życiem. Jakby chcieli je przeżyć jak najszybciej. Od weekendu do weekendu, od wakacji do wakacji, zapominali, że kiedy nadejdą te kolejne wakacje, kolejny urlop, to będą już rok starsi i rok bliżej śmierci. I że tego czasu nie da się cofnąć.?

Rodzina to główny wątek tej historii. Podczas kolacji wigilijnej dziewięćdziesięciotrzyipółletnia Kornelia Trzpiot informuje wszystkich zebranych, że nie umrze bez Herbu. A jeśli Herb się nie znajdzie, cały majątek przepisze biednym. W ten sposób chce zintegrować rodzinę do wspólnego zaangażowania w poszukiwanie. Widzi bowiem wiele rzeczy, których inni nie dostrzegają. Ukrywają to przed starszą Panią, myśląc, że niczego się nie domyśla. Tym czasem, Kornelia widzi znacznie więcej. Uważa, że jeżeli czegoś nie wymyśli, to po jej śmierci rodzina się rozpadnie.

? Może tak to już jest, że u kresu życia otwiera się trzecie oko, które widzi to, co niewidoczne jest dla reszty świata.?

Czy plan Kornelii się powiedzie? Czy niektórzy, będą potrafili docenić to co mają? A innym otworzą oczy, na to, co do tej pory było niewidoczne?

? Zastanawiam się, czy zawsze bardziej pamiętamy chwile, gdy zostaliśmy zranieni, od tych, gdy my kogoś zraniliśmy.?

?Drzewko szczęścia? to nie tylko lekka powieść z mega dużą dawką humoru. Ale powieść, która skłania również do refleksji. Magdalena Witkiewicz stworzyła fabułę, w której poznajemy bliżej rodzinę Pani Kornelii. Dzieci, wnuków i prawnuków. Każdy ma swoją historię, własne tajemnice i problemy. Ale od czego jest Rodzina, bliscy, przyjaciele.

?Moja mama mówiła, że dobry dzień jest zawsze początkiem dobrych dni. Bo gdy się ma zły dzień, to istnieje duża szansa, że następny będzie lepszy.?

W tym pędzie życia, są wartości, których nie zauważamy. Rodzina powinna być zawsze najważniejsza. Niekiedy jednak o tym zapominamy. Gonimy za karierą, za pieniędzmi, a nie doceniamy, że obecność ukochanej osoby i jej szczęście, są bezcenne i o wiele ważniejsze w życiu. Tego nie da się kupić. Nie można też cofnąć czasu. Możemy jednak zatrzymać się na chwilę, docenić to co mamy i zmienić się tak, by nie popełniać więcej błędów.

?Dobrze wspomina się chwile sukcesu, kiedy coś nam się udało, ale każdy z nas ma takie momenty ze swojej przeszłości, na które chciałby spuścić kurtynę zapomnienia.?

Piękna, cudowna, ciepła powieść z ogromną dawka energii i humoru. Do czytania nie tylko w święta, ale i przez cały rok. Polecam gorąco.

?Może to prawda, że człowiek może wszystko, pod warunkiem, że bardzo tego chce.?
...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mon*****************

ilość recenzji:415

4-01-2022 11:41

"Drzewko szczęścia" Magdaleny Witkiewicz to przezabawna historia na święta i nie tylko. Czytając uśmiałam się jak nigdy:)
Kornelia Trzpiot to dziewięćdziesięciotrzyletnia starsza pani, seniorka rodu, która wnosi do tej powieści bardzo dużo humoru. Jest to kobieta pełna werwy, dla której nie ma rzeczy niemożliwych. Kornelia pewnego dnia stwierdzi, że bez herbu nie umrze. Cała rodzina zbierze się w jej domu, żeby obmyślić plan działania. Jak znaleźć herb, który nie istnieje. Kornelia wymyśliła ten herb. Po co? Przekonajcie się sami.
W rodzinie Korneli nie dzieje się dobrze. Niektórzy troszkę się pogubili, a przecież czasami wystarczy spędzić trochę czasu z drugą osobą, porozmawiać, żeby naprawić relację.
"Drzewko szczęścia" to najlepsza książka autorki jaką do, tej pory przeczytałam.
Myślę, że wiele osób wyciągnie z tej historii wnioski dla siebie i swoich bliskich. A przy tym nie zabraknie dobrego humoru.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mommy_and_books

ilość recenzji:776

30-12-2021 14:00

Takiej babci możecie pozazdrościć jej rodzinie. Nasza główna bohaterka ? starsza pani Kornelia Trzpiot (nazwisko zobowiązuje) wpadła na genialny pomysł. Aby zjednoczyć rozpadającą się rodzinę razem z miejscowym proboszczem wymyśliła wspaniały plan. Przed swoją śmiercią chciałaby zobaczyć swój rodzinny herb. Czy Kornelia pochodzi ze szlachetnej rodziny? Jak zdobyć herb? O to już muszą się postarać najbliżsi członkowie rodziny naszej bohaterki.
W powieści ?Drzewko szczęścia? znajdziecie mnóstwo zabawnych sytuacji, niezapomniane intrygi i zwroty akcji. Babcia Kornelia i proboszcz to idealna parka. Przy tej dwójce nie da się nudzić.
Czytając tą książkę będziecie się dobrze bawili. Idealna historia na poprawę nastroju.
Rodzina ukrywa przed babcią swoje sekrety. Myślą, że ona nie ma o niczym pojęcia. Jak bardzo są w błędzie. Kornelia o wszystkim wie. I za wszelką cenę próbuje uratować swoją rodzinę. Czy jej pomysł wypali? Czy rodzinę da się jeszcze uratować, czy niestety się rozpadnie? Czy rodzina odkryje ukryte przesłanie babci? Przekonacie się o tym czytając lub słuchając.
Moim zdaniem jest to jedna z lepszych komedii kończącego się roku. Czy uwielbiacie dobrze się bawić czytając? To dobrze trafiliście. Idealna dawka zdrowego śmiechu gwarantowana. Przy okazji możecie dowiedzieć się jak bardzo ważna jest rodzina i co tak naprawdę widzą starsze osoby. Czy można przed dziadkami ukryć swoje sekrety?
Czy wy kiedykolwiek zastanawialiście się nad waszym drzewem genealogicznym? Może i wy macie szlacheckie pochodzenie. Warto to sprawdzić.
Powieść ?Drzewko szczęścia? z całego serca polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Tatiasza i jej książki

ilość recenzji:1

15-12-2021 10:59

?Czasem ranimy, a nie zdajemy sobie z tego sprawy??

Kornelia Trzpiot z domu Nicpoń, jest seniorką rodu, ma dziewięćdziesiąt trzy lata i nieposkromioną energię do życia. Aby zjednoczyć rodzinę i spokojnie przejść na drugą stronę wiekuistego spokoju, wpada na iście szatański pomysł. Podczas wieczerzy wigilijnej oznajmia rodzinie, iż niezbędny jest jej rodzinny herb. Czy jednak ta rodzina posiada herb? Dla nestorki rodu jest to mało istotne, herb musi być. Kornelia od lat przyjaźni się z proboszczem Jankiem, któremu dawno temu zmieniała pieluchy.

Czy jeden świąteczny prezent może zjednoczyć całą rodzinę? Autorka kolejny raz zadziwia niesamowitym poczuciem humoru. Dialogi, słowne przepychanki, cięte riposty ? to niepodważalne atuty powieści, powodują głośne wybuchy śmiechu. Pani Magda z łatwością i empatią oddaje uczucia, wewnętrzne rozterki, zmagania naszych bohaterów. A ci rewelacyjnie, naturalnie ukazani, to zwykli ludzie, jakich mijamy w naszej codzienności. Ich perypetie wzbudzają uśmiech i? dają do myślenia.

Autorka pod płaszczykiem dobrego humoru przemyca ważne i trudne sprawy. Zwyczajna codzienność, nieustanna pogoń za pieniędzmi, sukcesem powoduje, że to co tak naprawdę jest w życiu ważne gdzieś nam umyka. Rodzina, najbliżsi ludzie ? jak często brakuje nam dla nich czasu? Coraz częściej zamiast usiąść, szczerze porozmawiać, być ze sobą, komunikujemy się ze sobą za pomocą internetu.

Bardzo przyjemna, ciepła, sympatyczna komedia rodzinna, otulona świątecznym klimatem. Prawdziwy rodzinny galimatias, od którego trudno się oderwać. Dobra zabawa i szczery uśmiech gwarantowane. Z całego serca polecam. Tatiasza i jej książki :)

Czy recenzja była pomocna?

MrsBookBook

ilość recenzji:445

13-12-2021 11:35

Główna bohaterka jest już starszą panią, która w pewien Wigilijny wieczór postanawia zaangażować całą rodzinę w szukanie ich przodków. Bardzo zależy jej głównie na herbie, to jej marzenie by mieć herb rodzinny, oczywiście to tylko przykrywka. Mimo swoich lat Kornelia Trzpiot, jest bardzo chytrą i przebiegłą babcią, nic się przed nią nie ukryje. Starsza Pani widzi, że w jej rodzinie dzieje się nie najlepiej, więc postanowiła im zlecić odnalezienie herbu, mają na to tylko, a może aż rok. W przeciwnym wypadku cały majątek Kornelii zostanie przekazany potrzebującym.

Czy uda się znaleźć herb? Czy za rok spotkają się w takim samym gronie?

Po książki Magdaleny Witkiewicz zawsze sięgam z ogromną przyjemnością, więc czułam, że się nie zawiodę. I się nie myliłam, bo ta historia była rewelacyjna. Świetnie ukazane relacje rodzinne, gdzie wszystkim wydaje się, że babcia już swoje lata ma i paru rzeczy nie zauważy, czy też nie usłyszy, a tu psikus.

Kornelia jest cudowną postacią, babcia, a nawet prababcia, która choćby podstępem, to i tak jej musi być na wierzchu. Jednak rodzina to rzecz święta i choćby świat się kończył dla nich zrobi wszystko, nawet sprawi, że się pokochają.

Autorka w tej historii, którą czyta się w błyskawicznym tempie poruszyła wiele istotnych tematów. Na przykład to, że pieniądze szczęścia nie dają, to, że SMS czy rozmowa przez telefon to nie jest to samo, co spotkanie w cztery oczy. Każdy z nas ma w swojej rodzinie mniejsze czy większe problemy, a ta książka uświadomiła mi, że nie trzeba wiecznie pędzić przed siebie. Warto czasem zwolnić czy też się na moment zatrzymać i zobaczyć ile wspaniałych rzeczy, oraz ludzi mamy wokół siebie. W dzisiejszych czasach dużo osób odkłada wiele spraw na później, jednak to później nigdy nie nadchodzi, bądź nadchodzi, ale za późno. Człowiek nigdy nie będzie zadowolony z tego, co ma i w jakim miejscu się znajduje, bo gdzieś z tyłu głowy jest myśl, może być lepiej, więcej i więcej. I właśnie przez takie zachowanie traci na tym kontakt z najbliższymi.

Ta książka jest wyśmienita, nie raz doprowadziła mnie do łez ze śmiechu, naprawdę nie sądziłam, że będzie taka zabawna. Jednak dzięki tej historii zrozumiałam, też wiele rzeczy i zachęcam, Was wszystkich to przeczytania tej rewelacyjnej książki, bo może i wam też otworzy oczy na wiele spraw. A przecież niebawem święta czy może być bardziej odpowiedni moment na przeczytanie tej książki?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Centrum Kształcenia Ustawicznego nr 2

ilość recenzji:13

10-12-2021 11:16

Zweryfikowany zakup

Autor tej opinii jest naszym klientem. Kupił ten produkt w naszym sklepie.

Piękna, wzruszająca, zabawna, liryczna, zaskakująca, idealna na święta.

Czy recenzja była pomocna?

z_ksiazka_w_plecaku

ilość recenzji:15

6-12-2021 20:43

Po przeczytaniu wstępu tej książki, stwierdziłam, że ta pozycja zdecydowanie nie jest dla mnie. Ale skro już sięgnęłam po nią, stwierdziłam, że dam jej szanse. I było warto. Czytając, co chwilę wybuchałam śmiechem i z każdą stroną byłam coraz ciekawsza nowych pomysł Kornelii Nicpoń.
Kornelia Nicpoń ma 93 lata i nie zamierza umierać, dopóki nie będzie miała herbu. Swojego młodszego brata nazywa gówniarzem, który nic o życiu nie wie. Od lat przyjaźni się z proboszczem i nawet on nie próbował jej już nawracać. Starsza pani, trzeba przyznać miała charakterek, ale najważniejsza zawsze dla niej była rodzina, która ostatnie lata trochę się rozsypywała.
Inni bohaterowie książki, również są pozytywnie zakręceni jak seniorka.
Helena, córka Kornelii, która od 15 lat próbowała wsiąść rozwód, ale zawsze odkładała go na późnej.
Konrad, wieczny kawaler, który nie chce angażować się w poważne związki.
Zosia, najmłodsza w rodzinie, która chyba po swojej babci odziedziczyła docinki. Obok Korneli, jest to moja druga ulubiona postać.
Jest i krowa, która mam wrażenie, że miała terapeutyczny wpływa na naszych bohaterów.
Powieść chociaż jest w zabawnym stylu napisana, to również zmusza do refleksji nad swoim życiem i nad tym co jest naprawdę ważne.
Książka pokazuje w jaki szybko dzisiaj człowiek pozbywa się starych i zepsutych rzeczy, zamiast spróbować je trochę naprawić. Czasami warto zastanowić się i docenić to co mamy. Szymek bardzo cieszył się, gdy udało mu się zagrać w piłkę przez 15 min i nie pompować jej.
Dla jednych, jak dla Kornelii, najważniejsza jest rodzina. Dla innych, jak dla matki Zosi, praca i pieniądze. Niestety, ale dzisiaj w życiu tak jest, że rodzice nie zauważają tego co się w około nich dzieje.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

przerwa.na.ksiazke

ilość recenzji:299

6-12-2021 19:47

"Bez herbu nie umrę" poinformowała swoją rodzinę seniorka rodu, Kornelia Trzpiot, w wigilijny wieczór. Zleciła tym samy swojej rodzinie zgłębienie historii rodziny i odnalezienie herbu.

Dla Kornelii herb jest jednak tylko pretekstem. Wspólne poszukiwania mają na celu poprawę i wzmocnienie relacji rodzinnych. Starsza pani widzi, że jej rodzina boryka się z wieloma problemami. Chociaż członkowie rodziny starają się je przed nią ukryć.

Czy intryga uknuta przez starszą pani przyniesie zamierzony skutek? Co z tych poszukiwań wyniknie?

"Drzewko szczęścia" to pierwsza książka Magdaleny Witkiewicz jaką miałam okazję przeczytać. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona.

Co prawda początkowo mnogość bohaterów, sprawiała, że się gubiłam i nie wiedziałam kto jest kim. Jednak w miarę czytania wszystko stawało sobie coraz bardziej klarowne.

Akcja rozgrywa się na przestrzeni roku. Od świąt to świąt. Rodzinna historia jest ciekawa, pełna ciepła i humoru. Napisana lekko, nie raz mnie rozbawiła. Bohaterowie są barwni i wyraziści. Trudno nie polubić tej rodzinki. A zwłaszcza Kornelii. Starsza pani tryska energią i poczuciem humoru. Jej przyjaźń z proboszczem jest jedyna w swoim rodzaju.

Może "Drzewko szczęścia" to nie typowa książka świąteczna, ale to idealna lektura na przedświąteczny czas. W tym zabieganym czasie przypomina co tak naprawdę jest ważne.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?