SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Dunkel (twarda)

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Vesper
Oprawa twarda
Liczba stron 340
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • Promocja InpostPay BW

Opis produktu:

Mam na imię Dunkel. Jestem Dunkel. Posłuchaj mojej opowieści. Nie będzie łatwo, nie będzie przyjemnie. Zabiorę cię tam dokąd nie chcesz iść. Nie chcesz, ale i tak pójdziesz. Wiesz, że musisz. Słuchasz? Słuchaj. Jestem Dunkel, jestem ciemnością, twoją ciemnością. Poznasz mnie, a potem poznasz siebie. Chodź i słuchaj. Zabiorę cię na Dolny Śląsk, nach Niederschlesien cię zabiorę, do roku 1945. Zobaczysz jak to wszystko się skończyło, zobaczysz jak to wszystko się zacznie. Poznasz ich, poznasz ich wszystkich. Poznasz Franię i Franciszka, Kazię i Władka. Poznasz i już nigdy nie zapomnisz. Chodź ze mną. Będzie ciemno, chwyć mnie za rękę i chodź. Zobacz mnie w swoim lustrze.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Horror,  książki na jesienne wieczory,  Sensacja, thriller
Wydawnictwo: Vesper
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wymiary: 140x205
Liczba stron: 340
ISBN: 9788377313572
Wprowadzono: 28.09.2020

Jakub Bielawski - przeczytaj też

Ćma (twarda) Książka 29,11 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Dunkel - Jakub Bielawski

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.8/5 ( 4 oceny )
  • 5
    3
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

books.and.candles

ilość recenzji:312

9-01-2023 00:45

Dziś, za sprawą książki "Dunkel" Jakuba Bielawskiego, wkroczymy w bardzo mroczne i bardzo niebezpieczne zakamarki ludzkiej duszy. ???? Powrócimy do wspomnień sprzed lat, do strasznych chwil, które nigdy nie powinny były się wydarzyć. ???? Poznamy historie, których już nigdy nie pozbędziemy się ze swoich głów. ???? Ostrzegam, że nie będzie to łatwe i przyjemne doznanie. ????

Czym lub kim jest Dunkel? ???? Trudno to wyjaśnić. Czy jest człowiekiem? Raczej nie. Czy jest jakimś nadprzyrodzonym tworem? Tego nie wiemy. ??????? A może jest czymś, co czai się w każdym z nas? Czymś mrocznym, ciemnym, wyczekującym odpowiedniej chwili, aby się ujawnić w całej swojej najpaskudniejszej postaci? ???? Tak chyba opisałabym tę tytułową "postać".

Opowieść Dunkela zaczyna się w 1945 roku na powojennych terenach Dolnego Śląska. Tam właśnie zaczynają zjeżdżać się polscy przesiedleńcy ze wschodu. Dzięki przepełnionej grozą i strachem historii, ???? którą snuje Dunkel, poznajemy Kazię, Władka, Franię i Franka. Ludzi, którzy przeżyli najstraszniejsze chwile w swoim życiu, a takie doświadczenia potrafią zmienić. ???? Czemu akurat ta czwórka??Bo są to wybrańcy Dunkela, który karmi się ich strachem, ???? złem, które skrywają głęboko w sobie ???? oraz gniewem, ???? który po tym, czego wcześniej doświadczyli, jest nieodłącznym elementem ich życia.

Książka Bielawskiwkiego na pewno nie jest dla każdego. To bardzo trudna, ciężka i specyficzna lektura. ???? Jest mroczna, pełna smutku, cierpienia i grozy. ?? Czytając ją czujemy wszechogarniającą pustkę i przytłoczenie. ???? Jest to pozycja oryginalna, której nie można sklasyfikować i podporządkować jednemu konkretnemu gatunkowi. To lektura wymagająca od czytelnika pełnego skupienia. ???? Skupienia na opowieści Dunkela, której tak naprawdę nie chcemy słuchać, ale i tak wysłuchamy do samego końca. ???? Nawet, jeśli miałoby to oznaczać dokonania się jakiejś zmiany w nas samych...

W każdym z nas mieszka Dunkel i czy tego chcemy, czy nie, zawsze będzie nam towarzyszył. ?? Jeśli jesteście gotowi sie z nim zmierzyć, to polecam Wam tę książkę. Jeśli czujecie, że to jeszcze nie ta chwila, to lepiej trzymajcie się od niej z daleka...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

czytanie.na.platanie

ilość recenzji:1104

16-10-2020 14:32

Za oknem szaro, buro i deszczowo. Idealna oprawa dla horroru Jakuba Bielawskiego. Po jego lekturze zadałam sobie pytanie dlaczego czytam książki? Dla przyjemności? Wiedzy w nich zawartej? Emocji, których doświadczam? Tak, chyba przede wszystkim dla tych emocji. A jeśli okazują się traumatyczne i tak dojmująco smutne? Jeśli nie ma choć odrobiny jasności, która mogłaby równoważyć ciemność wyzierającą z każdego zdania, słowa?

Horror ?Dunkel? jest właśnie takim pulsującym emocjami tworem karmiącym się ludzką niegodziwością, słabością i beznadzieją. Kocha wszystko co złe, piękno widzi w brzydocie. Opowiada nam historię bez początku i końca, punktując ludzką naturę, jej przywary, ulotność i miałkość. Mówi o życiu, które wydaje nam się unikalne, a przecież wciąż zatacza koło, by powielać te same traumy, błędy i tragedie. Traumy miejsca, czasu, przodków, które dźwigamy z bolesną nieświadomością, napiętnowani zanim jeszcze otworzymy oczy.

Czy można powiedzieć, że ?Dunkel? jest sagą rodzinną? W pewnym sensie tak. Rozpoczynającą się w czasach ludzkich wędrówek. Niemocą, biedą i rezygnacją przesiedleńców. Bolesnymi historiami ludzi odartych z godności, złudzeń i nadziei, na których nikczemne życia kładą się cieniem wojenna zawierucha, przemoc i obłęd.

Nie raz i nie dwa gula rosła mi w gardle, a żal rozdzierał serce. I słuchałam go, i odpowiadałam, że słucham, gdy o to pytał. Kiwałam głową. I nie mogłam przestać słuchać. I podążałam za nim. Zapadałam się w tej opowieści, w jej mroku.

Czasem robiłam przerwy, by nie zatracić się zupełnie w tym odmęcie ciemności i beznadziei. Musiałam wyjrzeć przez okno, pośmiać się z synami, by upewnić się, że świat jest jednak inny, że jest w nim miejsce na słońce, radość i szczęście. Tylko czy dla wszystkich? Czy ludzka natura znów nie zwycięży pozbawiając nas godności, marzeń i przyszłości? Pozbawiając prawa do szczęścia? Dunkel będzie wtedy szczęśliwy, będzie znów opowiadał swoją posępną historię.

Dasz się jej pochłonąć? Słuchaj. Słuchasz?

?Dunkel? to lektura genialna i hipnotyzująco mroczna, jedna z najlepszych jakie czytałam w tym roku.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Bookendorfina

ilość recenzji:1

13-10-2020 21:45

"Pewne rzeczy muszą jednak mieć miejsce, muszą się wydarzyć i muszą wydać owoce. Tak było, jest i będzie."

Niewiele brakowało, a nie zdecydowałabym się na spotkanie z tą przygodą czytelniczą, teraz dziękuję dobrym podszeptom wyjątkowo sympatycznej duszy, że mnie na nie nie namówiła. Miała rację, wiele bym straciła, gdybym nie poznała tej powieści. Wgryzłam się w nią z wielkim zainteresowaniem i zaangażowaniem. Początkowo musiałam dać sobie kilka chwil, a w zasadzie kilkanaście stron, aby zgrać się z powolnym rytmem narzuconym przez autora, ale im głębiej w zwarty las ludzkich dusz, tym lepiej opanowywałam melodię intensywnie skłębionej ciemności i biegłość w posunięciach frapującej gry.

Uwielbiam wkraczać w czarne i mętne sfery ludzkich skaz i ułomności, rozkładać je na czynniki pierwsze, poszukiwać źródeł złych emocji i czynów. Im ciemniej, tym lepiej, bardziej zajmująco, intrygująco, ekscytująco i prowokująco. Naznaczenie złem, pokoleniowe obciążenie fatum, intuicyjne kopiowanie marnych wzorców, podświadome wsłuchiwanie się w skomponowane przeszłością wierzenia, zawsze przyciągają moją uwagę, chętnie spoglądam od tej strony na ludzkie losy, decyzje i wybory. Tym tytułem Jakub Bielawski pierwszorzędnie wyczuł i zaspokoił moje potrzeby czytelnicze, dostarczył mnóstwo materiału do ciekawych i złożonych refleksji, które z pewnością wciąż będą we mnie odzywały i czekały na odkrycie nowych perspektyw.

Kolejna po "Ćmie" odsłona Dolnego Śląska, przesiąkniętego wielopokoleniowym tragizmem i cierpieniem, pogrążonego w trudnym do rozproszenia mroku historii. Ta ziemia na tyle wchłonęła ludzkiej krwi, okrucieństwa, niegodziwości, pogardy, rozpaczy, upokorzenia i wstydu, że długo jeszcze nie zapomni, jak zmienne i burzliwe były świadectwa ludzkiej mentalności ze skłonnością do obnażania własnych słabości, jednostek, grup i społeczności. Rozliczenie z prawdą trwa, nie ulega przedawnieniu, następuje wymiana pokoleń, ale stare rany nadal trzeba przemywać odtrutką na bestialstwo, nielitościwość i zdziczenie, zaś nowe na stagnację, otępienie i zgorzkniałość.

Odpowiadał mi sugestywny styl prowadzenia narracji, bezpośrednio przemawiał do czytelnika, wzmacniał przekaz wskazaniami i nawoływaniami. Pojawiło się coś na kształt fal płynących do brzegu myśli, pozornie takich samych, cyklicznie powtarzanych, a jednak za każdym razem inaczej odkształconych, wyrywających się pierwowzorowi. Fabułę sami będziecie musieli poznać, nic z niej nie zdradzam. Podobnie jak wczuć się w specyficzny klimat thrillera, wychodzący poza gatunek, narzucający oryginalny pomysł na podgrzewanie niepokoju i drażnienie wyobraźni. Wciągająca powieść, zdecydowanie warto na nią zwrócić uwagę, satysfakcjonujące zaczytanie.

...

Czy recenzja była pomocna?

Hrosskar

ilość recenzji:227

6-10-2020 19:14

Dunkel jest powieścią trudną i ciężką pod względem treści, jak i znaczeń. Składa się na to kilka kwestii. Pierwszą z nich jest zastosowana narracja pierwszoosobowa, która od samego początku zwraca na siebie uwagę. Narrator, czyli tytułowy Dunkel opowiada historię czytelnikowi i często wraca się do niego, przez co opowieść jest jeszcze bardziej osobista i tym samym mocniej oddziałuje na wyobraźnię. Kolejną kwestią jest język używany przez bohatera. Jest on bardzo niezwykły i trudno jest mi go opisać, aby w pełni oddać, jakie zrobił na mnie wrażenie. Z jednej strony Dunkel używa prostych słów i powtórzeń, a jednocześnie używa pięknego słownictwa, wyszukanych metafor i ciekawych opisów. Nie jest to jednak zabieg przypadkowy, lecz pozwolił on Bielawskiemu na stworzenie znakomitej i magicznej historii z pogranicza mrocznego snu i jawy, w której wszystko jest skąpane w ciemności.

Kim jest tytułowy Dunkel dowiadujemy się dość szybko, więc nie zdradzę zbyt wiele pisząc, że jest to ciemność, mrok istniejący w ludziach, który zostaje spersonifikowany w powieści. Staje się świadomym i inteligentnym bytem, który snuje skomplikowane i interesujące przemyślenia na temat własnej osoby, ludzi, świata, historii i wielu innych kwestii. Wszystko obraca się wokół ciemności mieszkającej w sercach ludzi, głównie czwórki bohaterów, których losami interesuje się Dunkel. Czasy, w których żyć ludziom tuż po zakończeniu II wojny światowej są mroczne i jedynie silni oraz pozbawieni emocji ludzie są w stanie je przetrwać. Realia i atmosfera roku 1945 została znakomicie oddana w powieści poprzez szereg odcieni ciemności, plastyczne opisy oraz myśli i uczucia bohaterów. Jesteśmy wręcz w stanie poczuć, jakbyśmy byli tam razem z bohaterami i próbowali się odnaleźć w nowej i trudnej rzeczywistości powojennej.

Dunkel to powieść trudna i wymagająca, która nie pozostawia czytelnika obojętnym. Język, jak i sposób opowiadania historii przez Bielawskiego jest niezwykły i dawno nie czytałem tak dobrze i ciekawie napisanej powieści. Polecam!

Czy recenzja była pomocna?